Rozmowy przy kawie (10) |
Barabella pisze: Straszna zimnica dzisiaj, choć od rana słonko świeci. Nie mam chęci na ogród wychodzić...... Poleżę pod kocykiem. Na werandzie czekają dwie paczuchy z roślinkami. Od Anity mieczyki i liliowce, a od Ewy dwanaście cudnych różyczek..... Poradźcie proszę co z nimi zrobić, bo pierwszy raz z gołym korzeniem zamówiłam.... We wodę je? Bo dwa dni potrzebuję na przygotowanie stanowisk.... Tak w wiadra z wodą, akurat dwa dni starczy i można sadzić ![]() Dzieci mi znowu mysz załatwiły od kompa...podłączę do prądu, jak Boga kocham ![]() |