Obrazki z Gospodarstwa (1)


MaGorzatka	24.04.2016 10:53:46
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274153 Od: 2014-7-13	Justynko - byłam tam i nie ma tego listka... a pamiętam, że był! Janusz - tak, smutna i osowiała; widać, że coś jej dolega, ciężko jej się wstaje z pozycji leżącej, jakby ją coś bolało (brzuch? stawy biodrowe?) Nasze podejrzenia idą trzema torami: -początki ropomacicza -dolegliwości brzuszne z powodu przypadkowego zjedzenia tabletki "ludzkiej" -coś ze stawami biodrowymi Konkluzja: jutro R. jedzie z nią do weta miastowego; mamy też weta wsiowego (bliżej, taniej i bez czekania w kolejce), który obsługuje bieżące szczepienia i odrobaczania naszych wszystkich czworonogów, ale w kwestiach innego typu jeździmy do pani w Słupsku, która służy nam pomocą od czasów naszego pierwszego psa. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

Electra	29.06.2024 06:38:42


MaGorzatka	24.04.2016 12:03:41
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274196 Od: 2014-7-13 Ilość edycji wpisu: 1	No to jedziemy z obrazkami. Pomidory z 10 kwietnia i z 24 kwietnia Tulipany pod renetami z 15 kwietnia i z 24 kwietnia Tu posadziłam też siewki orlików i nowe lilie martagony. A jeden orlik dostał taką fajną doniczkę w wypróchniałym pniu Teraz zmiany pod oknem jadalni - przed i po usunięciu betonu. Ale najpierw wykopałam stamtąd cały wózek roślinek, tak żeby Adrianek mógł walić na oślep w ten beton, zważając tylko na drapieżny krzaczor ognika. Przycięłam w tym tygodniu pole lawendy - i znów: przed i po. Pojedynczy krzaczek przed i po Na zdjęciu makro widać, że mimo żałosnego wyglądu, tam w środku jest potencjał! Dorotki są już wypuszczane za ogród i tam buszują w malinach Na popitkę - serwatka! Oto pobojowisko z kamieni i gruzu wydobytych spod ziemi przy nieśmiałej probie wykopania trzech porzeczek Wczoraj R. zlikwidował rabatę przy ogrodzeniu, które będzie zlikwidowane. Teraz tam jest pusto - ziemia i kamienie. Wykopane róże Excelsa, dzielżany, rozchodniki i inny drobiazg porozsadzaliśmy po ogrodzie. Część trafiła do donic. Wzbogaca się wciąż nowa rabata przy rozwidleniu nowej ścieżki. Jeśli mowa o donicach, to ślicznie rosną wykopane siewki tiarelli i muszę dla nich zaplanować docelowa lokalizację! W donicach też jeszcze czekają morelka i wiśnia łutówka W minionym tygodniu dopieszczam słoneczną rabatę pod oknami, wyciągając wciąż i wciąż sznurki podagrycznika - w tym roku wypowiedziałam mu wojnę! Liliowce są coraz większe, więc pomagają mi poniekąd Rabata widziana z góry i z dołu (góra/dół - bo tu jest widoczny spadek terenu) Budowa dróżek na razie nie jest kontynuowana, ale widać, że cegieł nie pozostało już dużo I na koniec Burek - ten blondyn to się zawsze w słońcu wygrzewa _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

survivor26	24.04.2016 12:36:27
Grupa: Administrator Lokalizacja:: między DLW a DBL :) Posty: 9453 #2274211 Od: 2014-7-11	Ależ cudnie te ścieżki wyglądają! normalnie jak wrócę to robię przegląd swoich cegieł i zaczynam prace - też takie chcę! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2

aguskag	24.04.2016 16:25:15
Grupa: Użytkownik Posty: 661 #2274334 Od: 2014-7-12 Ilość edycji wpisu: 1	A czemu ta wiśnia to Łutówka, a nie Lucynka? Podobno Lucynki są słodsze Ja się skupiłam w tym roku na brzoskwiniach Miałam kupić tylko 1, bo mnie znajomy zachęcił, dając latem swoją posmakować. Skończyłam na tym, że mam 3 - wszystko NN, bo w szkółkach był taki mix, że dopiero jak zaowocują, to okaże się co jest co. Nawet już w związku z tym reklamację robiłam i dostałam zwrot za jedno drzewo. Widzę, że wszystko zmierza ku celowi właściwemu - likwidacji bramy. Cały czas robota się kręci wokół, ale jednak nie tylko. Działacie ostro na wielu frontach _________________ Pozdrawiam Aga

MaGorzatka	24.04.2016 16:49:35
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274342 Od: 2014-7-13	No, kochana, Ty wiesz, co to za brama, Ty ja na pewno nawet osobiście szarpałaś! Robię Ci firankę do pokoju strychowego, cieszysz się? Dwie firanki do dwóch okienek, ale takie tylko ozdobne, nie żeby miały zasłaniać świat. W wiśniach jestem ignorantka, kupiłam Łutówkę, bo w Biedronce taka była, a nawet nie wiedziałam, że są takie Lucynki A Ty mi lepiej Lucynko obkop jakąś z tych swoich świetnych wiśni, co Ci się tak rozłażą po posesji DO sierpnia by się nadała do wykopania _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

Ryszan	24.04.2016 17:03:48
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Łódź Posty: 3462 #2274350 Od: 2014-7-19 Ilość edycji wpisu: 1	Małgosiu ale piękne zdjęcia.Czekam jak zakwitną tulipany pod renetami,to będzie widok Rabatka przy rozwidleniu ścieżek wygląda super, o ścieżkach już pisałam, ale napiszę jeszcze CUDNE.Tyle kamieni pod trzema krzakami,ale fajne znalezisko, na pewno się przydadzą.Kurki już fajnie wyglądają i jak grzecznie czekają. Piszesz,ze cięłaś lawendę,to drugi raz i pierwszy.Ja cięłam w marcu. Pochwalisz się firaneczkami _________________ Ania Moja działka

Sweety	24.04.2016 17:34:33
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Podbeskidzie Posty: 2634 #2274367 Od: 2014-7-11	Tych ścieżek będę Ci nadal bezwstydnie zazdrościć Ojjj dzieje się w Twoim gospodarstwie czyżby to wszystko na zjazd _________________ Ani Ogród w dolinie matrix

MaGorzatka	24.04.2016 19:57:48
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274437 Od: 2014-7-13	Aniu-sweety - wizja zjazdu na pewno dała kopa mojemu R., ale on to wszystko robi z przyjemnością, z efektów jesteśmy zadowoleni, wiec sama radość, że wreszcie przyszedł czas i na ogród. A ja po buddyjsku do tego podchodzę: jeśli wcześniej się to nie stało, to widocznie nie miało się stać... muszą się zejść okoliczności i wtedy wszystko rusza SAMO No, prawie Aniu-ryszan - tulipany mam jeszcze w wielu innych miejscach, jest ich dużo w tym roku; a te pod jabłoniami są nowe Firaneczki pokażę, oczywiście, ale to nie jest żadna nówka, tylko przeróbka: z długiej zazdrostki z pokoju córki zrobiłam dwie krótkie. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

zuzanna2418	24.04.2016 20:09:20
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2274450 Od: 2014-7-11	Małgosiu, to niesamowite, jak te ścieżki zmieniły "oblicze" ogrodu. Rabata na rozstajnych drogach wygląda super elegancko! No, jakbym miała takich sąsiadów jak Wy, to też bym zasuwała w ogrodzie z samego wstydu, że ja się obijam, gdy inteligencja pobija kolejne rekordy twórczej aktywności Różowy nos Burka uwielbiam _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

aguskag	24.04.2016 20:18:08
Grupa: Użytkownik Posty: 661 #2274455 Od: 2014-7-12	Oj wiem, wiem jak ona chodzi Dlatego czekam razem z Tobą aż nadejdzie ten wielki dzień Cieszę się bardzo bardzo z firaneczki Będzie przytulnie i milutko, a do tego jeszcze towarzystwo doborowe, oj będzie się działo!! Muszę zrobić obchód pod kątem wiśni, bo od kiedy kosiarka wszędzie wjeżdża, to za bardzo nie widzę młodych wisienek. Zerknę za płotem, bo jak sąsiedzi wycięli cały szpaler śliw na granicy działek, to posadzili na miedzy te nasze wisienki i jeszcze jakieś 2 drzewka ze szkółki ( nie wiem co, ale metki fruwają). To znaczy, że gdzieś te wisienki ukopali. Jak poszukam to pewnie znajdę Sąsiadka twierdzi, że miały korzenie własne, bo pytałam. Nawet kiedyś fotkę zrobiłam TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Aga

aguskag	24.04.2016 20:38:48
Grupa: Użytkownik Posty: 661 #2274465 Od: 2014-7-12	Twoja świdośliwa oczadziała, cała oblepiona pąkami kwiatowymi. TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Aga

Electra	29.06.2024 06:38:42


MaGorzatka	24.04.2016 21:57:46
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274512 Od: 2014-7-13	Świetnie! Moja też - będą tysiące kwiatów Kora oprócz problemów ze wstawaniem utyka dziś na nogę, ale jakoś dziwnie: a to na tylną lewą, a to na przednią prawą. Wycięłam jej rano spomiędzy poduszki tej przedniej łapy duży twardy kołtun z sierści i piasku, który jej mógł przeszkadzać w chodzeniu i sprawiać ból. Zobaczymy do jutra. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

zuzanna2418	25.04.2016 08:35:29
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2274611 Od: 2014-7-11	Małgoś daj znać, co tam z Korą. Przy ropomaciczu częstym objawem jest nadmierne pragnienie i obfite sikanie. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

MaGorzatka	25.04.2016 09:31:46
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274638 Od: 2014-7-13	Zuziu - wiem, czytałam, ale tych objawów Kora nie ma. Dziś jedziemy do weta, dam znać wieczorem. Dziękuję. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

elakuznicom	25.04.2016 11:37:55
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Łódź Posty: 3352 #2274684 Od: 2014-7-15	Małgoniu o ściżkach pisałam , są przepięknie położone ogród zyskał na nich bardzo , nowa rabatka pięknie wygląda Myślę aby przekierunkować się na buddyzm skoro wszystko ruszy się samo _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II

MaGorzatka	25.04.2016 19:41:07
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2274887 Od: 2014-7-13	O, Eluniu - nie ma tak łatwo, bo buddyzm też mówi o prawie przyczyny i skutku: to co robimy dziś będzie miało wpływ na przyszłe sprawy, a to co dzieje się teraz jest efektem naszych wcześniejszych czynów. Tak myślę, że tu dałoby się podciągnąć pielęgnację ogrodu zuzanna2418 pisze: Małgoś daj znać, co tam z Korą. Przy ropomaciczu częstym objawem jest nadmierne pragnienie i obfite sikanie. A jednak. Jutro o 10.00 jesteśmy umówieni na operację; w domu nastrój ponury, ale też i ulga, że tak szybko jest diagnoza. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

lora	25.04.2016 20:48:17
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Lubelskie Posty: 4997 #2274929 Od: 2014-7-11	O rany czytam o problemach Waszych pupilków i jestem przestraszona , moja Lorcia też panienka, ale do tej pory nic nie zauważyłam żeby coś działo się aż strach. _________________ Świat moich marzeń Świat moich marzeń 2

elakuznicom	25.04.2016 22:04:49
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Łódź Posty: 3352 #2274974 Od: 2014-7-15	Małgoniu przykro czytać , pomór jakiś czy co ? ona też ma "sprawy kobiece" ? _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II

Syringa	26.04.2016 08:01:15
Grupa: Użytkownik Posty: 3621 #2275067 Od: 2014-7-11	Jednak ropomacicze? Bardzo mi przykro! Na szczęście psy znoszą takie operacje o wiele lepiej niz ludzie i o wiele szybciej po nich wracaja co normy. Oby wszystko poszło łatwo i szybko znów zaczęła "rozrabiać".

zuzanna2418	26.04.2016 08:30:17
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2275080 Od: 2014-7-11	Małgosiu, to bardzo dobrze, że szybko ustalono o co chodzi. Zabieg rozwiąże problem i będziecie razem żyli długo i szczęśliwie :0 _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

Electra	29.06.2024 06:38:42