| |
user1 | 31.05.2015 08:20:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2116074 Od: 2014-7-11
| Bry, no ja juz od 5.00 nie śpię i tylko zajrzałam. Słowem się nie odezwałam, z tego samego powodu co Ty Bogusiu. Juz prasowanie zrobiłam, mięso na pasztet ugotowałam, pozmywałam, z grubsza kuchnię sprzątnęłam. Szklarnię i tunel pootwierałam, bo ciepełko. Spać nie mogłam, bo moje córcie jutro jadą do Olsztyna na całodniową wycieczkę. No więc jak zwykle zgryzota mnie wzięła i nerwy. Jutro nigdzie sobie miejsca nie znajdę... |
| |
Electra | 09.01.2025 11:45:33 |
|
|
| |
kania | 31.05.2015 08:26:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2116077 Od: 2014-10-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień dobry niedzielnie . Bogusiu, oj widać że cieszą Cię te mebelki niesamowicie. Jak już wszystko będzie stało na miejscu to koniecznie pochwal się efektem. Ja mam nową kuchnię, na którą czekałam wiele lat i w końcu jest (prawie skończona, bo stolarz ma dowieźć jeden front. Historia ze stolarzem to w ogóle długa i niefajna bajka ). Aniu miło poznać Twoją rodzinkę. Córeczka to wykapana mama . Anitko taki już los matki. Trza się zamartwiać i już . _________________ Pozdrawiam Kasia |
| |
MaGorzatka | 31.05.2015 08:33:13 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2116079 Od: 2014-7-13
| Urazka pisze:
Małgosiu widziałaś jakie sadzonki wyhodowałam z nasionek od Ciebie i Justynki Cyganki? Chwaliłam się nim tutaj kilka dni temu. A w wątku kompostowym zadałam pytania do wytrawnych Pomidorzanek dotyczące stosowania gnojówki z pokrzyw. Widziałam, że byłaś tam ale może nie zauważyłaś moich pytań. Jesteś matką naturalną części moich pomidorków i dlatego proszę Cię o podzielenie się Twoją wiedzą bo ja jestem tylko matką zastępczą i to mało doświadczoną.
Janeczko - nie widziałam! Szukałam teraz przez chwilę i też nie znalazłam, a nie mam czasu na razie. Jeszcze później tu do Was przyjdę, to poszukam. Muszę zaraz włazić na platformę e-learningową, bo tam czeka na mnie test zaliczeniowy z terminem "dziś_albo_nigdy". Mam tyle roboty na najbliższy zjazd 6-7 czerwca, że biorę zwolnienie i nie jadę do pracy we wtorek i środę, żeby się ze wszystkim uporać. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 31.05.2015 08:36:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116080 Od: 2014-7-11
| Spokojnie, możecie krzyczeć do woli od świtu, bo moje dzieci ostatnio w weekend wstają o 6.30
Aniu, no i udało się A na przyszłośc wybieraj format "500 px na forum" czy jakoś tak
Anito, a Ty taka mama-kwoka jesteś? Ja w zasadzie też, ale zaciskam zęby i pozwalam Flo na samodzielność, żeby kolejnego nerwicowca w rodzinie nie wyhodować
A za chwileczkę, a za momencik wepchnę dzieci z tatusiem do auta i pożegnam na cały dzień Grabie łypią do mnie zalotnie, łopata uśmiech szczerzy, idę w plener na cały dzień _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Bogusia | 31.05.2015 08:42:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2116085 Od: 2014-7-12
| Pati Ty z tymi grabiami to uważaj, co? bo jak zwykle rzucisz się na robotę, a potem na czterech do wyrka czołgać się będziesz...jesssuuu czemu mi jedna kawa rano nie pomaga co? muszę ze dwie walnąć i dopiero jestem podobna do człowieka i nie przypominam zobiee......................mężuś już rzuca mięskiem po całym pokoju hehe ale i tak go tofam hehe _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 31.05.2015 08:44:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116086 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, postaram się uważać, bedzie płodozmian, trochę grabienia, trochę sadzenia, wtedy lepiej kręgosłup współpracuje. I ja też dopiero po drugiej kawie przypominam sobie, jak się nazwyam, a po trzeciej jestem nówka sztuka....latająca do kibelka co kwadrans, bo kawa moczopędna jest _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
kania | 31.05.2015 08:47:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2116088 Od: 2014-10-13
| Pat, zazdraszczam tanga z grabiami. Ja będę dziś odwiedzać lokalne i dalsze imprezy dla dzieci. Tak, tak, ja też z tych dziwnych, co to imprez dla dzieci nie za bardzo... No, ale dziecię szczęśliwe będzie a szczęście dziecięcia to przecież jak pięć własnych . _________________ Pozdrawiam Kasia |
| |
survivor26 | 31.05.2015 08:50:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116089 Od: 2014-7-11
| Kasiu bądź dzielna, może chociaż dobre jedzenie będzie? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
user1 | 31.05.2015 08:58:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2116093 Od: 2014-7-11
| Pat, długie wycieczki to zawsze przeżywam i zawsze się denerwuję. Uznaję to za normalkę. No, ale może coś w tym jest... Nie psuję jednak dziewczynom szczęścia. |
| |
Margolcia_K | 31.05.2015 09:19:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2116104 Od: 2014-7-12
| survivor26 pisze: ....latająca do kibelka co kwadrans, bo kawa moczopędna jest
Oooo, Pati to będziemy latały we dwie, ale Ty po kawie , a ja po furosemidzie. Musiałam wziąć bo od wczoraj ciśnienie mi podrosło, choć do poziomu dla normalnego człowieka zupełnie dobrego, to dla mojego nosa za wysokiego.
Bogusiu już nie mogę się doczekać kiedy swoje meble pokażesz! Uwielbiam takie zmiany w domu, ale na razie nic mi się nie szykuje, bo walorów płatniczych brak, ale to sobie choć u Ciebie pooglądam!
Aniu wyobraź sobie, że ja z zasady mam bardzo wysoką hemoglobinę i w ogóle wyniki jak młody bóg, a nie stare próchno. I do tej pory nawet ciśnienie miałam dobre (oczywiście po lekach!) więc zupełnie nie wiem czemu te krwawienia. A ja cykor jestem i jak mi ta krew leci to budzi to we mnie stan wstępnej paniki, choć wiem, że raczej na to nie umrę. A rutinoscorbin biorę w ilościach przemysłowych i inne tego typu.
Iwonko, nawilżam i nos i swoje okolice, ale to chyba nie to jest przyczyną. Zaczynam podejrzewać iż to zwyczajny SKS i tyle.
Janeczko też chyba będę musiała znów przypalić te naczynka, to może mi sie uspokoi. Zobacz, a u mnie ze zdobyczy cywilizacji jest tylko prąd i jaki taki internet, ale już zasięg komórek taki bardziej do d... jest. Tylko dwie sieci odbierają, a reszta ledwo ledwo, albo wcale. Ale XXI wiek mamy tak jak w reszcie kraju i nawet świata.
Patysiu Ty sobie dawkuj tę robotę, żeby znów Flo nie musiała Cię smarować! Co za dużo, to wiesz, niezdrowo! Choć Ty młoda jeszcze jesteś to i regeneracja szybka, ale po co Ci te bóle?!
A teraz najważniejsza wiadomość!
Wczoraj u mnie spadł deszcz. Nie długi, nie duży, ale jednak! Padało przez mniej więcej dwie godziny i w taczce zebrało się tak z pięć cm wody. Ale wszystko się przyzwoicie podlało. Może nawet na dwa dni starczy!? _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
maria | 31.05.2015 09:35:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2116110 Od: 2014-7-13
| Witam piekne słoneczko za oknem , oby taki cały dzień był słoneczny , czego Wam zyczę _________________ Moja wymarzona działka |
| |
Electra | 09.01.2025 11:45:33 |
|
|
| |
MaGorzatka | 31.05.2015 10:11:11 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2116130 Od: 2014-7-13
| Janeczko - znalazłam (s. 27)! Rewelacja i porządeczek wzorowy, a pomidorki pewnie z dnia na dzień coraz większe. Szkoda tylko, że pomerdały się odmiany, ale to się często zdarza nawet porządnym ogrodniczkom, a tu przecież miał miejsce tragiczny wypadek, w wyniku którego to pomieszanie nastąpiło! Jak długie są te "dzidy" którymi podparłaś pomidory? Czy duży kawałek można wbić w ziemię? Pytam dlatego, że sprawiają wrażenie delikatnych, a niektóre krzaki koktajlówek rosną naprawdę potężne, kto wie, czy nie będą wymagały dodatkowego "wsparcia". Służę pomocą, gdybyś potem chciała na podstawie zdjęć owoców rozpoznać ponownie odmiany, bo ja sieję od kilku lat wciąż te same, więc je dobrze znam. Dorotko - znalazłam też ten rewelacyjny filmik o odbieraniu miodu, który mi zadedykowałaś, obejrzałam i przesłałam mailem mojemu R.
U nas wciąż zimno i zimno. Boję się, że się grzyby rzucą na ogród. Niby słoneczko świeci, ale i bure chmury gnają po niebie i wieje dość mocno. R. planuje na dziś dzień pszczelarski, ale nie wiem, czy mu się uda, bo nie przy każdej pogodzie jest to możliwe.
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
lora | 31.05.2015 10:23:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2116139 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam niedzielnie! z moja różyczką co codziennie teraz uśmiecha się do mnie jak odsłaniam okna.
Janeczko! o dziwo po tak dużej porcji słodyczy mój cukier w normie he, he sprawdziłam. Dziś słonko za chmur wygląda miał być upał ale nie zanosi się na to. O rany codzienność wola nic ująć nic dodać i w gary trzeba iść he, he jeszcze nic w planach obiadek będzie spóźniony a co ? mamcia tez może troszkę w sieci poszaleć he, he
a zapomniałam napisać że na przodzie zdjęcia to nie chwasty to odętki tak urosły one kwitną latem. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
iwonaPM | 31.05.2015 10:25:55 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2116141 Od: 2014-7-11
| Byłam na kiermaszu ,ale nic nie kupiłam bo poszłam pieszo Stwierdziłam ,że to przecież rzut beretem ,ale jak zobaczyłam te donice i rozmiary krzaczków to się przeraziłam Jak naszykuję wszystko do obiadu to wybiorę się autem _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
MaGorzatka | 31.05.2015 10:38:34 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2116148 Od: 2014-7-13
| Misiu - przepiękna ta Twoja różyczka! Odętki też mam, one się strasznie rozrastają, ale to śliczne roślinki i przydatne dla pszczółek. Janeczko - odpowiedziałam Ci też na wątku kompostowym, przepraszam, że tak późno! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Barabella | 31.05.2015 10:38:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2116149 Od: 2014-7-11
| Witam słonecznie..... mąż mnie ubrał, teraz jakoś dowlokę się na rozłożony leżak w ogrodzie. Całkiem wysiadłam, i lędźwiowy i piersiowy.... ani leżeć, ani siedzieć. Ciężko będzie książkę utrzymać. Ja się do zajęć domowych nie nadaję, lepiej po ogrodzie się czuję.... Zawsze wiedziałam, że ta lodówka jest za duża jak na mnie... Ona ma 170cm, a ja tylko 158.... W nocy było tak gorąco w domu, że musiałam Yogina na dwór wyrzucić, bo tak dychał, bałam się, że zawału dostanie....
Tak wygląda teraz łan liliowców pod trzema sumakami:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 31.05.2015 10:49:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116156 Od: 2014-7-11
| Basiu, i jednak udało się załatwić? Widocznie jesteś stworzona do wyższych celów niż domowe porządki...mam podobnie, tzn. domowych nie znoszę, ale niestety mój kręgosłup właśnie odwrotnie: podłogi i okna może szorować cały dzień, a trochę kopania i zdycha Niech Cię Boguś w hamaku ułoży i tylko napoje donosi - przydałby Ci się laptop na stołeczku byś postawiła i filmy sobie oglądała
Ja wywiozłam trzy taczki zasieków i przyszłam na kawę, a potem nie da się już odwlec przykrej konieczności grabienia miejsca na trawnik...z każdym dniem wygląda, że on będzie mniej trawnikopodobny - przeceniłam swoje możliwości fizyczne i tyle, a nie zarżnę się dla Wimbledonu...więc nadal będzie łąka, tylko trochę równiejsza i mniej zachwaszczona, a dla odwrócenia uwagi posadzę na niej pas hortensji od Eli _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 31.05.2015 10:50:17 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2116157 Od: 2014-7-13
| Basiu! - buziaki i przytulaski! A Ty zawsze to samo, niegrzeczna dziewczynka. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 31.05.2015 10:51:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116160 Od: 2014-7-11
| aaaa...zapomniałam - Misiu, przecudowną masz tę różę! Nie mogę się na nią napatrzyć! Ona i Westerland Iwonki to moje ulubienice w tym sezonie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
survivor26 | 31.05.2015 12:38:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2116230 Od: 2014-7-11
| ech w przerwie po pierwszych 10 taczkach znalazłam w sprzedaży jesion płaczący ....w cenie zaporowej...no chyba, żeby R. podkraść kasę odłożoną na stodołę... albo podpalić stodołę i z ubezpieczenia mieć...nic, pomarzyc ludzka rzecz, jutro puszczę Lotto _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 09.01.2025 11:45:33 |
|
|