| |
EwaM | 11.08.2015 18:35:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2156687 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 3 | Bry. Lało przez półtorej godziny,
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
W ciągu kwadransa temperatura spadła z 33 do 18 stopni. [/url] _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Electra | 11.01.2025 06:44:14 |
|
|
| |
lora | 11.08.2015 18:38:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2156689 Od: 2014-7-11
| W głowie mąci mi się ,mam wybrać tylko trzy zdjęcia ja wiem że muszą oddawać nastrój w zlocie, ale tam tyle ładnych jest... ot i problem mam he, he a słonko grzeje, grzeje Aniu!szczęściaro...
Iwonko! ja wiem że różnią się kolorem, wielkością smakują inaczej , inny układ pestek, itd. a w ogóle to duży ogórek _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Sweety | 11.08.2015 18:43:50 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2156691 Od: 2014-7-11
| Kabaczek (Cucurbita pepo convar. giromontiina Greb., Cukinia) – odmiana dyni zwyczajnej. Odmianę wyselekcjonowano we Włoszech i stąd pierwotna nazwa “cukinia” od włoskiego zucchini. Na południowym wschodzie Polski popularność zdobyła nazwa kabaczek. W Polsce roślina jest uprawiana i znana pod obiema nazwami. Ponieważ uprawiane formy mogą różnić się znacznie, więc zależnie od nazwy pod jaką je otrzymano do uprawy, traktowane są nawet jako odrębne gatunki. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Bogusia | 11.08.2015 18:52:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2156694 Od: 2014-7-12
| Ewuś oooo jak ja Ci zazdroszczę, oooo muszę się napatrzeć na to zdjęcie, bo nie pamiętam jak wygląda deszcz _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
lora | 11.08.2015 19:18:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2156706 Od: 2014-7-11
| Aniu! może masz racje ... ale cukinie są zielone a żółte no prawie kabaczki i pochodzą z kuzynów dyniowatych. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Beatrice | 11.08.2015 21:45:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #2156833 Od: 2014-7-11
| U mnie też zapowiadali burze....no i d..a troszkę może jest chłodniej bo wiaterek jest ale deszczu ani trochu _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
MaGorzatka | 11.08.2015 22:39:44 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2156867 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Hej, stałam z wężem* dziś ze 2 godziny! A teraz się wykąpałam i piję piwo w ogrodzie na ławce
*stanie z wężem - rodzaj sportu ogrodowego _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 11.08.2015 22:42:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2156875 Od: 2014-7-11
| jest prawie 23-cia i 26 stopni...jak żyć? O takim deszczu, jak u Ewy to tylko pomarzyć sobie możemy...no nic, na pocieszenie idę obejrzeć "Epicentrum", w końcu upał jednak jest ciut mniej destrukcyjny od tornada _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 11.08.2015 23:54:13 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2156943 Od: 2014-7-11
| Ogrodu nie widzę.... wypełzam z cienia domu około 21:00 i leję przez 2,5 godziny.... Po ciemku nic nie widzę, a chyba sporo kwitnie.... Aparat odpoczywa _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
maliola | 12.08.2015 00:10:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2156950 Od: 2014-7-16
| Kochani pozdrawiam ze słonecznej Jastarni. Nad morzem da się żyć, woda ciepła jak w Adriatyku nie pamiętam kiedy ostatnio tak było jest cudnie, a wieczorami delikatny chłodek więc coś na opalone ramiona trzeba zarzucić. Śpi się też zdecydowanie lepiej bez tej duchoty co miałam w domu. Córcia odpowiedzialna za podlewanie ogródka wymodliła wczoraj sporą burzę z opadami więc mam nadzieję, że ogród uratowany. Basiu kwiatki dla Dorotki przekazane łańcuszkiem jedna koleżanka zabrała do Katowic druga do Sosnowca i tak dotarły bo się martwiłam, że pod moją nieobecność ususzą. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
aniaop | 12.08.2015 05:27:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: OPR
Posty: 658 #2156978 Od: 2014-7-12
| Witajcie o nieludzkiej porze... Dziś nawiedzam Chodzież . Boszzz gdzie to to jest? Do zobaczenia wieczorkiem, chyba... |
| |
Electra | 11.01.2025 06:44:14 |
|
|
| |
Bogusia | 12.08.2015 06:07:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2156987 Od: 2014-7-12
| eee tam Aniu o nieludzkiej, to fajna pora,żeby spokojnie kawusie się napić, w chłodzie na ogrodzie Upałów ciąg dalszy, jak tu żyć panie, no jak _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Margolcia_K | 12.08.2015 06:31:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2156992 Od: 2014-7-12
| Masz rację Aniu, pora nieludzka! Ale witam ozięble, bo tak chyba teraz wypada, nie?! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
lora | 12.08.2015 07:47:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2157012 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! mam doła , muszę wydobyć się ...do potem ,jak to Bogusia pisze. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
iwonaPM | 12.08.2015 08:36:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2157042 Od: 2014-7-11
| I ja witam ! Niewyspana i wściekła ! Muszę kupić dla Kito jakiś kojec , inaczej tak będę wstawać skonana codziennie . Zachciało mi się pieska a ten po trzeciej w nocy dojrzał na górnym tarasie urzędujące koty sąsiada . Darł pyszczek chyba na całą okolicę ,więc wylądował w łazience . Kiedy prawie znów zasypiałam ,sąsiadka wyszła na poszkiwanie kotów . Wołała młodego ,ale chyba nie umiał zejść i miałczał okrutnie - Kito nawet w łazience to słyszał i znów się zaczęło Wiadro kawy powinno mi pomóc stanąć na nogi . Pogoda fajna - pochmurno i póki co 21 stopni . Misia wyłaź z tego dołka i to szybko ! Coś się stało ,czy chwilowy kryzysik ? Buziaczki _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Bogusia | 12.08.2015 08:39:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2157046 Od: 2014-7-12
| A ja już byłam na zakupach w biedronce i kupiłam sobie byliny po 0,19 zł hihi
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
tylko jeszcze deszczu potrzebuję, a tego w biedronce nie sprzedawali _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
MaGorzatka | 12.08.2015 08:49:24 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2157051 Od: 2014-7-13
| No, Bogusiu - takie zakupy to ja lubię! Misiu - przytulam Cię, nie daj się!
U mnie też ostatnio mimo zewnętrznych pozorów normalnego funkcjonowania jest smutno, jest zmartwienie. W najbliższej naszej rodzinie wykryto niedawno ciężką chorobę i to u bardzo młodego człowieka... z gatunku tych chorób, co to się niby od tego nie umiera, ale i wyleczyć się nie da, bo to już jest wyrok Jesteśmy wszyscy współcierpiący i chorzy razem z nim. Kiedyś czytałam o tym, że w takich przypadkach współchoruje cała rodzina - teraz wiem, jak to jest. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
gawron | 12.08.2015 08:51:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2157053 Od: 2014-8-12
| Oo....byliny bylinami,ale cebule można już kupić...no tulipanów i innych...tylko kamień ,nie ziemia...jak wsadzić? I znów do grudnia czekać...w ub.roku,nie! tfu@ co ja gadam! w tym roku W LUTYM sadziłam tulipany i zakwitły...ha ha...
Czacha dymi ...kawa też nie pomogła...
Ochłody dla Kompostowiczek.. _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. |
| |
survivor26 | 12.08.2015 09:13:45 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2157062 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! A co to za smutki z rana? to przez upał pewnie, trudno znaleźć optymizm, jak nie dość, jak w życiu się układa nie tak, jak powinno, a i człowiek w domu przez upały uwięziony, ale musimy przetrzymać...podobno już za parę dni ma być lepiej - w pogodzie przynajmniej
Zaraz muszę tyłek do miasta skopać, bo mamie kontakt z cywilizacją potrzebny, a po południu mamy kolejnych gości...w tym miesiącu jest spora szansa na dobicie do 50-tki odwiedzających - to już jak mały skansen Beti, w B. już cebule są??? Ooooo...to już ne narzekam, że do miasta trzeba - to jest silny motywator, by wsiąć w tę rozgrzaną do czerwoności bordową puszkę
No to dolewkę zimnej kawy zostawiam i idę się kopnąć w tyłek do auta ... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Margolcia_K | 12.08.2015 09:21:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2157066 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Betinko, a ja już tulipanów kupować nie będę. W zeszłym roku kupiłam 20 cebulek i tak mi sie rozmnożyły, że nie wiem gdzie będę je wsadzać!? A poza tym nie umiem ich tak posadzić żeby potem jak przekwitna nie straszyły tymi brzydkimi zasychającymi liśćmi. Z za każdej innej roślinki je widać i już zwątpiłam czy ja naprawdę chce mieć tulipany. Tak, że teraz siedzę i myślę gdzie je posadzić, tak żeby kwiaty zdobiły, a liście nie straszyły.
Aaaa i dziewczynki mam dwa pytania odnośnie dwóch roślinek:
pierwsze pytanie o firletkę kwiecistą
W zeszłym roku wsadziłam dostane sadzonki. W tym roku pięknie rosły i kwitły. Teraz juz kończą żywot, listki żółkną i nie są ładne. Czy one będą rosły i kwitły w następnym roku, czy to już koniec ich życia? W necie znalazłam sprzeczne informacje. Jedne podają, że to roślina dwuletnia, inne że nietrwała bylina. I ja zupełnie nie wiem czego się trzymać. Gdyby miały żyć dalej, to bym je jesienią przesadziła, a jeśli nie to je po prostu wyrwę i już.
drugie pytanie o rudbekię chyba owłosioną
Pojawiła mi się sama z siebie. Zrobiła mi miłą niespodziankę. Nawet nie jestem pewna czy to rudbekia owłosiona - czyli podobno jednoroczna. Liski ma mechate, owłosione. Takie puchate. No i tu mam problem. Oprócz tej jednej dużej, kwitnącej, na całej rabatce pojawiło mi sie kilkanaście malutkich sadzonek. I nie wiem co mam zrobić. Przesadzić w stosowne miejsce? Ale jeśli to jednoroczna, to nie przeżyją. Chyba?!
To podpowiedzcie kochane matołkowi co ma zrobić?! Zostawić, wyrwać, przesadzić??? Matołek będzie wdzięczny za pomoc! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Electra | 11.01.2025 06:44:14 |
|
|