| |
Ryszan | 08.02.2015 10:33:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2040565 Od: 2014-7-19
| Witam wszystkich w piękną śnieżno-słoneczną niedzielę.Wiatr też jest i to nawet dosyć duży.Śniegu w nocy napadało sporo,ale dobrze dzieci maja jeszcze ferie niech szaleja na tym sniegu. Zostawiam kawę z miodem i kakao co kto woli. Miłego dnia. _________________ Ania Moja działka |
| |
Electra | 11.01.2025 06:58:28 |
|
|
| |
grazynarosa | 08.02.2015 10:34:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 255 #2040567 Od: 2014-7-11
Ilość edycji Admina: 1 | Nie wiem czy WAS to zainteresuje ale w "Mai w ogrodzie" dziś był odcinek u Piotra (piterka), jakby ktoś chciał to
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
ewa_w | 08.02.2015 10:55:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 124 #2040577 Od: 2015-1-27
Ilość edycji wpisu: 1 | Dziękuję, właśnie przeczytałam i dowiedziałam się, że jednak liście z orzechów można dawać na kompost bo te niedobre dla roślin składniki w kompoście utylizują się. Piękny ogród ma Piterek _________________ Dreams, follow with me |
| |
survivor26 | 08.02.2015 11:08:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2040579 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Wstałam o 10.30....tak jakoś wyszło Za oknem zimno, wietrznie, śniegu dopadało, rychło w czas ta zima, jak od jutra muszę znowu do szkoły jeździć
Małgosiu gratuluję! To co, teraz stypendium dla młodych zdolnych dostaniesz?
Justynko czyli roboty łazienkowe zdecydowanie poszły do przodu? To czekamy na zdjęcia efektu końcowego U nas w miejscu na łazienkę jest wielka masakra, ale najbrudniejsze roboty wykonane...a w ogrodzie nowa kupa gruzu
Jeśli ktoś jeszcze nie pił kawy, to dostawiam nową i idę się budzić, bo do tego kina trzeba...jak patrzę za okno to nie bardzo mi się chce, ale dzieci obiecane mają _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 08.02.2015 12:01:54 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2040607 Od: 2014-7-11
| I ja dotarłam na forumową kawkę Małgosia jest prymuską, a nie żadnym kujonem. Ot zdolna bestia i tyle. Co do dyskusji o rozrodczości i gdzie jest łatwiej na starość - w mieście, czy na wsi, pozwolę się i zgodzić i nie zgodzić. Na pewno podejmując się prokreacji powinniśmy myśleć o tym, co jesteśmy w stanie zapewnić dziecku i czy będzie nam się chciało nim/nimi zajmować. Celowo tak piszę, a nie piszę czy będziemy mieli czas się nimi zająć. Niestety wielu rodziców nie zajmuje się swoimi dziećmi, nie rozmawia z nimi, nie pomaga przy lekcjach, czy wręcz nie interesuje się nimi, stosując metodę wychowawczą na tzw. święty spokój. Ewentualnie przerzuca odpowiedzialność za wychowanie na szkołę. Nie jestem nauczycielką, więc nikt mnie nie posądzi o jakiś interes w tym, co piszę. Nie wspomnę już, że wielu rodziców na pytanie, dlaczego dziecko nie ma tego, czy tamtego, odpowiada, ja nie miałem i żyję. Nie rozumieją, że skoro im było gorzej, to może ich dzieciom mogłoby być lepiej A co do starości. Moim zdaniem kluczem jest nastawienie. Moja Babcia przez całe życie była aktywna. Krzątała się koło domu i w domu calutki dzień, nie uchylając się także od prac typowo męskich. Chodziła na nogach wszędzie, gdzie chciała się dostać, jeżeli było w miarę blisko. Potem pozwalała się podwozić. Ale do końca 92 letniego życia paliła w piecu CO, schodząc po schodach do piwnicy, wchodziła na piętro, gdzie miała sypialnię, cięła trawę sierpem, gdzie nie dojeżdżała kosiarka, chodziła na nogach do sklepu itp. NIGDY NIE NARZEKAŁA. Twierdziła, że jak się położy to umrze. Jak powiedziała tak zrobiła A moja Mama? Zawsze wybierała wygodę. Nienawidziła się ruszać, wszędzie musiał ją wozić mój Tato. Lubiła jeść i miała 1000 wytłumaczeń na swoją otyłość. I co? Ma 70 lat i stawy w tragicznym stanie. Od wtorku jeździ na wózku, ale wreszcie zaczęła się modlić i co ważniejsze - działać, by zakwalifikowali ją na operację, w tym była klinice odchudzania i od 3 tygodni trzyma dietę. Oby się udało i oby nie było za późno Kluczem do dobrego i długiego życia nie jest nasza wygoda. Życie to walka i ciągłe wyzwania. Te duże i te małe. I ja zaraz idę się zmagać ze śniegiem, bo zasypało mnie tak, że nie widać schodów w stronę garażu _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Lusia | 08.02.2015 12:06:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2040608 Od: 2014-9-29
| Witam, u mnie wieje, straszliwie. I znowu wystąpiła cofka czyli woda z Zatoki wlewa się do Wisły i Motławy. Ale chyba jutro przestanie wiać. Małgosiu gratulacje, prymuska z Ciebie. Bogusiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Dziewczyny mam do Was pytanie i proszę o szybką i rzetelną odpowiedź bo sprawa jest ... sercowa. Moja córka na walentynki ma zamiar zrobić szalik dla swojej sympatii. Czas ją goni więc znalazła w domu wełnę, niezbyt grubą, bez etykietki, około 100g. Czy starczy jej na nieduży szalik taka ilość wełny? Trudno mi określić grubość nitki. Zaczęła robić na drutach nr 3. Oczka są w miarę ścisłe, nie luźne. Chyba dobrze dobrała. Obie nie za bardzo radzimy sobie z robótkami ręcznymi. _________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż |
| |
ewa_w | 08.02.2015 12:36:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 124 #2040616 Od: 2015-1-27
| Lucynko bardzo watpię by udało się zrobić szalik z takiej ilości włóczki, młody Walentynek to i moda musi być młoda czyli szalik długi do kilkakrotnego okręcenia i do tego nie wąski sznureczek tylko porządnie na 13-15 cm szeroki minimum _________________ Dreams, follow with me |
| |
survivor26 | 08.02.2015 13:05:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2040638 Od: 2014-7-11
| A mi się wydaje, że 100 gram starczy - włóczka jest cienka i i tak nie zrobi się z niej takiego szalika, jak obecnie modne, grubego jak na syberyjskie mrozy, a na normalny 'oldschoolowy' wyjdzie. Robiłam Florce szalik na jakieś 20 cm szeroki z podobnej włóczki wyszedł metrowej długości mniej więcej.
_________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
ewa_w | 08.02.2015 14:22:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 124 #2040663 Od: 2015-1-27
| Janusz jaki piękny gość, cudowny gdyby mnie odwiedził musiałby zostać _________________ Dreams, follow with me |
| |
Lusia | 08.02.2015 14:33:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wybrzeże
Posty: 652 #2040671 Od: 2014-9-29
| Dziękuję bardzo za odpowiedź. To ma być krótki szalik, szary z białym reniferkiem na początku szalika. Właśnie Pati o taki metrowy jej chodzi. No to teraz do wieczora spokojnie może robótkę podciągnąć. _________________ Pozdrawiam Lucyna fotobajanie utkałam działka na sprzedaż |
| |
Sweety | 08.02.2015 14:33:02 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2040673 Od: 2014-7-11
| Januszu! I ja mam słabość do rudych kotów Po 3 godzinach szuflowania dotarłam do domu. jakby ktoś miał ochotę pooglądać jak wygląda prawdziwa zima w górach zapraszam do relacji u mnie A ja idę coś zjeść, bo zgłodniałam od tej gimnastyki, że _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Electra | 11.01.2025 06:58:28 |
|
|
| |
Ryszan | 08.02.2015 15:20:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2040700 Od: 2014-7-19
| Ale zadyma,sypie ,że nic nie widać.Mówiłam,że LUTY jeszcze zrobi zimową pokazówke,a nie wiosnę się już widziało. _________________ Ania Moja działka |
| |
Sweety | 08.02.2015 15:54:33 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2040713 Od: 2014-7-11
| Ja zawsze powtarzam, że lepiej nie mówić hop. Już parę razy luty pokazał na co go stać _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
user1 | 08.02.2015 16:38:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2040731 Od: 2014-7-11
| U kogo pokazał, to pokazał. U mnie jak dotąd to figę pokazał. Ledwo popruszyło, temparetura zerowa. Tyle, że wieje... U mnie nie ma zimy i dawno nie było. Może wcale już nie będzie. |
| |
Sweety | 08.02.2015 16:39:31 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2040733 Od: 2014-7-11
| U Ciebie nie ma śniegu To może chcesz trochę mojego _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
lora | 08.02.2015 16:40:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2040735 Od: 2014-7-11
| He, he i u mnie śniegu nie widać. Obawiam się że w marcu może nas zasypać bo już kiedyś tak bywało. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
user1 | 08.02.2015 16:53:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1394 #2040740 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Aniu, nie trzeba. Coś tam popruszyło, ale taki cuker puder to żadna zima. Może centymetr go jest, a może i nie... Nadawali mrozy, ale przekładali wciąż na jutro. Pewnie wcale nie przyjdą, bo dziś juz ich nie widać specjalnie i cały czas mamy zero... Nawet raz w tym roku nie złapałam za łopatę. trochę w listopadzie przegarnęlam przed samym wejściem, raptem 4 sekundy może. To wszystko. |
| |
Sweety | 08.02.2015 17:16:30 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2040760 Od: 2014-7-11
| To u mnie śnieg spał 25 XII i choć od czau do czasu by roztop, to co chwila dosypywało. Zatem i w tym roku musiałam się zaprzyjaźnić z łopatą do śniegu... _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
EwaM | 08.02.2015 17:34:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2040771 Od: 2014-7-11
| Bry. Piękny rudzielec, Januszu. Chyba mnie roztelepie jak to się dzieje, że taaaki nowoczesny internet przysyłany taakim nowoczesnym światłowodem chodzi jak ślimak katatonik Strona ładuje mi się 5 minut wrrrrrrrrrrrrrr _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
Bogusia | 08.02.2015 18:14:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2040798 Od: 2014-7-12
| Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję za życzenia. To nic, że to już pół wieku, ważne że w sercu jestem nastolatką, wciąż goście właśnie odjechali zadowoleni tak jak ja i to bardzo, bo było na prawdę cudownie, wesoło i tak rodzinnie, uwielbiam takie spotkania no po prostu kocham taki harmider, hałas i ten bałagan wcale mi nie przeszkadza, kiedyś było odwrotnie hihi prezentów nazbierałam i to jakich od mężusia to
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
wiem, wiem, co sobie pomyślicie, bo ja to samo sobie pomyślałam cwaniak mój mężuś, co nie, wie co kupić żonie oj teraz to tylko będę czas w kuchni spędzać i pichcić a to tort mój,ja upiekłam biszkopty, a zięciuniu go wykończył tzn dokończył
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
mężuś świeczki kupił i zapalił, ale to ja życzenie sobie pomyślałam i zdmuchnęłam, mam nadzieję, że się spełni dostałam jeszcze torebkę, pościel i bukiet kwiatów ooo takich to tez od mojej teściowej
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
sama go zrobiła i na kolanach go trzymała,żeby tylko mi go przywieść teraz cicho w domu, mężuś sprząta, myje bo nie kupił mi tej zmywarki to sam przy zlewie stoi a ja na kompa z lampką wina eee nie lubię wina, ale szkoda, bo zostało troszkę no i tak obchodziłam moje półwiecze oby następne urodziny były takie fajne i wesołe i obyśmy wszyscy mogli przy stole razem usiąść, tego sobie życzę.... _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Electra | 11.01.2025 06:58:29 |
|
|