| |
Bogusia | 31.12.2016 08:55:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2376235 Od: 2014-7-12
| Wiecie, że wczoraj czekałam na pana, żeby mi maszynę naprawił, ale ten mnie do wiatru wystawił więc przed chwilką siadłam do niej i mówię jej, że jak ma zamiar nie szyć to od razu idzie na śmietnik, bo ja się denerwować nie mam zamiaru i zabrałam się za rozkręcanie, czyszczenie i oliwienie, potem to wszystko złożyłam od nowa, wkładam materiał i małpa szyje wysłałam sma do mężusia i powiedziałam mu, że mam większe jaja od tych wszystkich facetów, co mnie otaczają z każdej strony no to lecę do mojej przyjaciółki dokończyć te literki, pa do potem _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Electra | 08.01.2025 09:50:18 |
|
|
| |
Barabella | 31.12.2016 09:15:45 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2376240 Od: 2014-7-11
| Pat pw odbierz Miłej zabawy _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
mariaewa | 31.12.2016 10:03:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2376259 Od: 2015-12-7
| Beatko, pw poszło. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
paputowy_dom | 31.12.2016 10:08:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2376263 Od: 2014-8-6
| Bry Jadę dziś zarobić na nową rabatę trawiastą. Koncepcja jest taka. Z przodu trawy i cebulowe (jak się zmieszczą) a z wolnego boku liliowce i rozchodnik okazały. W oko wpadł mi liliowiec pachnący
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Temat finansów mam opanowany bo robota sezonowa a kasę trzeba podzielić na cały rok. Do później. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
grazka2211 | 31.12.2016 10:26:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2376268 Od: 2014-7-12
| Dzien dobry . W tym ostatnim dniu roku zycze Wam SPELNIENIA MARZEŃ W NOWYM ROKU . Co to odkładania pieniedzy zalozylam konto oszczednosciowe ( takie z możliwością wyplaty na każde żądanie ) .Ustalilam kwote ile mogę odlozyc i jakos idzie ... Czasami z tego konta korzystam np .jak kupowalam nowa sofe do salonu -inaczej nadal bym korzystala z starej . No to nic , powodzenia Wam życzę .Zbieram sie ostatni raz do pracybw tym roku, hurra . Napewno jeszcze zajrze _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
mariaewa | 31.12.2016 10:30:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2376269 Od: 2015-12-7
| Witam pragnące oszczędzać. Na co wydaję pieniądze ? Na styl życia. Na potrzebę świeżego jedzenia, czystych ubrań i pościeli, na środki czystości, dobre kosmetyki [ nie kolorowe ]. Na potrzebę czytania, słuchania muzyki, na hobby swoje i bliskich. Chcę mieć ciepły, czysty, zadbany dom. Chcę się odchamiać, jak pisze Zuzia. Jak oszczędzam ? Od " kwoty dochodu " odejmuję stałe opłaty. Resztę dzielę na dni miesiąca. Choćby " g.....ny deszcz padał " wydaję kwotę zaplanowaną. Nadwyżki przeznaczam na nieprzewidziane wydatki. Dopóki mamy potrzeby serca i umysłu, trudno być bardzo oszczędnym. Osobniki na poziomie podstawowej przemiany materii mają łatwiej. Ponieważ stylu życia nie zmienimy póki możemy... oszczędności będą małe. Oczywiście można pozbyć się potrzeb wyższych i liczyć każdą złotówke ale... co to za życie.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
klarysa | 31.12.2016 10:35:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2376272 Od: 2014-7-11
| Witam. Z nosa jak z kranu. Cos wczorajsze % nie poskutkowały.
Pati, u nas podobnie bywało, chociaż moi panowie twierdzą, że sknerzę...Uważam, że dbam o zachowanie płynności. Odkąd G. zrezygnowała z działalności i jest na etacie - niby mniej ale regularnie i jednak więcej w ostatecznym rozrachunku. Teraz zależy mi na ogólnym widoku, jak rozkładają się wydatki. Wydaje mi się, że sam styczeń nie wystarczy, bo w różnych miesiącach konieczność różnych zakupów i nieprzewidziane wydatki. Tak było np. w listopadzie - dodatkowe "strzały" kosztowały mnie 1800zł.
Basiu, czy mogę się też uśmiechnąć...Obiecuję popracować nad systematycznością.
Bogusiu, G. też ma z tym problem. Rzucał kilka razy. Raz nawet na 1,5 roku. Niestety... Motywujące może być to, że odkładał kasę, która szła na fajki. Było tego naprawdę sporo. Gdy wrócił do nałogu , równowartość tego, co wydaje ja odkładałam. Z uskładanych przez rok miałam na egzotyczny wyjazd. Pojechałam sama. Wiem, małpa jestem. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
lora | 31.12.2016 10:39:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2376273 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! nie miałam netu od rana a jak się czułam to nie powiewiem he, he dawno tak nie leciały brzydkie słowa he, he Kawę z wkładką wypiłam z tych nerw he, he Finanse jak Świat duży zawsze to samo bo...za mało... pięć razy obracam złotówką a ona nie chce się powiekszyć. Plany ...oby tylko było zdrówko a dalej jakoś się pojedzie. Słonko za oknem i mrozik też a ile to nie wiem dwa okienne termometry wysiadły a do prognoz nie zagladałam. Idę działać w kuchennym salonie cosik na obiad upitrasić i na kolacyję też . Kompa otwarty to za chwilkę wrócę jak z lodówki produkty wyjmę. o ile domowa żardarmeria da możlowość. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Sweety | 31.12.2016 10:51:15 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2376275 Od: 2014-7-11
| Dzięki wszystkim Śniegu jest mniej niż było, ale nadal biało. Sezon narciarski w pełni Z oszczędzaniem u mnie krucho, ale jak się ma parę zobowiązań, jeszcze z budowy domu, a końcówka roku dodatkowo obfituje w duże wydatki typu - październik ubezpieczenie na życie moje i eMa, listopad ubezpieczenie domu, a grudzień - ubezpieczenie auta plus święta to Aw ogóle jestem rozrzutna i tyle. Nie będę się też rozwodzić nad tym mijającym rokiem. Może wystarczy stwierdzenie, że dobrze iż się kończy A w nowym życzę sobie szczęścia dla mojej słodkiej córeczki, bo może tak nie powinno do końca być - ale jak ona jest szczęśliwa, to i ja jestem Amen A Wam? Spełnienia marzeń _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 31.12.2016 11:08:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2376282 Od: 2014-7-11
| No właśnie, ja myślę o ogarnięciu wydatków na razie na poziomie sprawdzenia na co idzie i przetasowania środków tak, żeby nie szły na zbedne duperele i więcej było na hobby Mam wrażenie bowiem, że właśnie na kompulsywne niepotrzebne zakupy idzie najwięcej. Są oczywiście sytuacje losowe jak kupno trefnego auta, czy jak obecnie kumulacja wydatków świątecznych i chorobowych, ale to jakoś podliczywszy w skali roku też się uśrednia. Rachunki są gigantyczne, bo wliczam w nie kredyty, ale z drugiej strony, bardzo rzadko jest tak, że z mojej pensji na nie nie starczyło, nawet w gorszych miesiącach, więc jest to w zasadzie pozycja stała z zerowym zapasem oszczędności. Myślę, że problem leży też w tym, że R. dostaje wynagrodzenie na raty i nie ma określonego dnia wypłaty tych rat, a ja też nie mam ustalonego dnia przelewu, choć od kiedy zrezygnowałam z ryzykownych klientów i tak jest lepiej, bo przynajmniej wiem, że przelew na pewno będzie - zatem często jest tak, że zarobione jest, ale zęby w ścianę, bo się przelewy od pracodawców pospóźniały...
No tak czy inaczej mam ambicję, po tym, jak już zrozumiem tabelkę Basi, jakoś to ogarnąć
Tymczasem zupełnie przypadkowo wyszły mi boskie paszteciki z mięsem z
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 31.12.2016 11:17:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2376285 Od: 2014-7-11
| Pati dodałam do ulubionych Twoje paszteciki i za chwilkę przeanalizuję.
He, he a szampan z 5, 50 mrozi się jak potrząsnę nim o słusznej godzinie to będzie efekt zamierzony. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 08.01.2025 09:50:18 |
|
|
| |
mariaewa | 31.12.2016 11:19:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2376286 Od: 2015-12-7
| A bierzecie pod uwagę " niewidzialną rękę ", która powoduje , że za tę samą kwotę możemy kupić coraz mniej ? Niedawno zakupy za 100 zł to spore siaty, teraz telepie się coś na dnie. Tu złotóka tu dwie i w skali miesiąca uzbiera się . Jedzenie jest koszmarnie drogie. Nawet przy dokładnym planowaniu zakupów i nie marnotrawieniu wydajemy dużo. Rachunki za prąd ? Tylko sobie w łeb strzelić. Dopóki zarabiamy najmniej a mamy wszystko najdroższe dopóty marzenia o oszczędnościach można między bajki włożyć Od tych samych zarobków płacimy podatki, narzuty, Vaty . Szkoda " nerw ". _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 31.12.2016 11:23:52 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2376289 Od: 2014-7-11
| Mesiu, dokładnie tak, to też biorę pod uwagę (a jeszcze mamy stawki oc sprzed roku, które też wzrosną gigantycznie) - nie notuje się tego na co dzień, ale tak jak piszesz, pamiętam, z dawnych czasów z początków małżeństwa, jeździliśmy raz w miesiącu do dużego marketu po zapasy i za 3-4 stówy miałam jedzenia na prawie cały miesiąc, a wtedy jeszcze normalnie gotowałam i generalnie eksluzywniej żywiliśmy się niż obecnie...a teraz wpadam do Biedronki po rzeczy brakujące na kilka najbliższych dni i stówy nie ma I kosmetyki ekskluzywne kupowalam i dziecko małe zużywające tony pampersów miałam...a R. zarabiał 1/3 tego co teraz - wiadomo dom kosztuje więcej, ale patrząc na rachunki to wcale nie aż o tyle więcej...
No ale tak jak piszę, nie o oszczędności do odłożenia mi chodzi tylko bardziej o to, żeby regularnie na przełomie miesięcy nie podlizywać się dziecku, żeby ze skarbonki pożyczyło _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
EwaM | 31.12.2016 11:54:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2376303 Od: 2014-7-11
| Bry. Nie palę, ale za piątki wrzucane do słoika kupiłam sobie maszynę do szycia. Jest jaka jest, ale na biezpticzju i żopa sołowiej. Słodka Aniu, następny rok musi być lepszy. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
ewulab | 31.12.2016 12:11:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2376310 Od: 2016-4-13
Ilość edycji Admina: 1 | Witam miłe towarzystwo, które namiętnie podczytuję i milczę, chociaż uczę się powoli, że z ludźmi można czasami pogadać. Ostatni dzień roku nijakiego czyli takiego samego jak zawsze mija. Jutro nastanie nowe i niewiadome. Życzę Wam wszystkim samych dobroci, samych uśmiechniętych i zdrowych dni i wielu życzliwych ludzi wokół. My siedzimy w domu, M pewnie zaśnie jak zawsze, a ja będę siedziała w przodkach - od dwóch dni Żytomierz na Wołyniu magluję i hasło - czy nazwisko Dolner to Dołner - różnie tłumaczony z aktów spisywanych po rosyjsku w czasie zaborów.
Co do oszczędzania - jestem dusigroszem, w sensie zawsze coś wrzucę do skarpety i owa skarpeta jest co jakiś czas brutalnie rozpruwana i muszę dokładać, dokładać i dokładać. M. w ogóle nie umie posługiwać się pieniędzmi, nic go nie obchodzi i nie interesuje. Dziś ma to ma, a jutro pewnie Ewka wyczaruje. I tu zamilknę bo dużo by pisać, a po co ???? Uczę go i wdrożyłam pewne rozmowy pouczające od niedawna, będę pouczała do bólu, spokojnie i łagodnie.
Podobno na Fb bywacie, to jakby ktoś chciał mieć mnie w znajomych to zapraszam - na fałszywe nazwisko w linku nie zwracajcie uwagi, to nie moje, ale takie musiałam kiedyś wpisać aż nauczyłam się obsługi FB i blokowania tych co widzieć nie chcę i nie chce aby mnie odnaleźli.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
imwsz | 31.12.2016 12:16:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #2376312 Od: 2014-7-15
| Witajcie Laseczki w ten ostatni, na szczęście, dzień roku Tak ogólnie, jak czytam Wasze wpisy, to wraca mi w miarę pozytywny stan umysłu. Bo już myślałam, że po tylu latach wspólnego życia, zaczynam się pogrążać w jakiej czarnej dziurze nieudolności finansowej. Od już bardzo wielu lat prowadzę sobie kajecik "wpływy - wypływy". W tym roku jakoś ciężko mi zgrać finanse. Teoretycznie niby wg ogłoszeń na słupach nic nie drożeje a zbilansowani coraz trudniej osiągnąć Także nie dziwię się, że jest coraz więcej takich jak ja co myślą, z różnych względów, "niech się ten rok skończy. Jedynie, z tego roku, cieszy mnie decyzja, że uparłam się na generalny remont kuchni bo jakoś nie widziałam go w przyszłym ze względu na kurczące się finanse. _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
paputowy_dom | 31.12.2016 12:19:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2376314 Od: 2014-8-6
| Powybierałam co nieco z albamaru. Chyba przyjdzie obskoczyć niejeden sylwester W jakiej odległości sadzić liliowce żeby było na gęsto? _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
EwaM | 31.12.2016 12:26:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2376319 Od: 2014-7-11
| Myślę, że co 30 cm wtstarczy _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
imwsz | 31.12.2016 12:30:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #2376324 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Justyś a kiedy masz zamiar je przesadzać? (tzn. po pierwotnym posadzeniu) Jak kupowałam od Emila, uważam że sadzonki były duże, to sadziłam na "krok" a po 2 latach był gąszcz.
Mam mały problem i proszę o radę - chcę zrobić tiramisu i zastanawia mnie moczenie biszkoptów w kawie. Czy je się odsącza z tej kawy czy od razu na blachę? _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
zuzanna2418 | 31.12.2016 12:38:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2376327 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! W stolicy słoneczko, zatem rano tradycyjnie przebieżka w lesie w celu wywietrzenia miazmatów biurowych z płuc. Na trasie sporo dotleniających się.
Bogusiu ale cudna skarbonka! A co do życzenia to mam nadzieję, że się spełni, w razie czego możemy inicjatywę kompostową wykazać i zacząc pisać petycje do Twojego małża Ewo genealogia Cię wkręciła nieźle Mam kolegę w Paryżewie (z urodzenia Wrocławianina), który długie lata zbierał informacje o przodkach, grzebiąc po archiwach polskich, francuskich, ukraińskich i diabli wiedzą jakich jeszcze. Powstało dzieło imponujące, potem napisał książkę o przodkach zamieszkujących Wołyń, którą wydał za własne pieniądze. Zatytułował ją słowami, które po długich poszukiwaniach na ukraińskiej prowincji usłyszał od staruszki zagadniętej o dawnych mieszkańców
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
W. kupił po dłuższej przerwie "Gardener's World". Jest bardzo fajny tekst Monty Dona o wyborze zawodu ogrodnika. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 08.01.2025 09:50:18 |
|
|