| |
zuzanna2418 | 12.12.2014 10:36:37 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2000577 Od: 2014-7-11
| Marysiu dzięki serdeczne! Ja jadłam tylko takie ze sklepu w Norymberdze, ale tak mi zasmakowały, że muszę zrobić! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 09.01.2025 10:42:53 |
|
|
| |
survivor26 | 12.12.2014 10:53:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2000584 Od: 2014-7-11
| maria pisze: Zuziu może spróbuj z tego przepisu
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
dobre wychodzą
O to ja właśnie te robię i wychodzą zadowalająco
Sorry, w galopie jestem, od fryzjera z wstrząsającym balejażem na głowie właśnie wróciłam, w piecu wygasło, Sarulek d*** truje, klienci dopominają się uwagi, więc do później _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
maliola | 12.12.2014 12:10:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2000614 Od: 2014-7-16
| Hej, nie mówcie mi o lebkuchen bo mam właśnie ponad 100 kg tych prawdziwych norymberskich do rozesłania po klientach do tego 500 kartek!!! Chyba na pierniki nie będę mogła długo patrzeć. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
nika28 | 12.12.2014 12:15:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: dolny śląsk
Posty: 117 #2000616 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam. Uwielbiam tą stronę z wypiekami sporo już ciast upiekłam z tych przepisów i to udanych Mojej fryzjerce dziecię się rozchorowało i "szopka" chyba nie tylko pod choinką ale i na mojej głowie będzie _________________ Monika |
| |
Barabella | 12.12.2014 12:50:35 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2000629 Od: 2014-7-11
| Ten przepis na przyszły rok się przyda..... Jak przejrzałam zapiski, to okazuje się, że mam już sporo zrobione: pasztet drobiowy, bigos, roladę z karczku, pierniczki..... Dziś ugotowałam kapustę z grochem, nastawiłam szyneczkę drobiową i jestem w trakcie robienia Ciasta Świątecznego..... Idzie jak po grudzie.
Pytanie: Czy robił ktoś z Was chlebek z zakwasu żytniego w proszku z drożdżami? Czy jego się bezpośrednio do mąki wsypuje, czy jakoś rozmącić? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
asia3368 | 12.12.2014 13:17:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kujawsko-pomorskie
Posty: 169 #2000648 Od: 2014-7-14
| Dzień dobry Basiu, ja jak widzę, że zakwas mam słaby, albo mało to dodaje drożdże w proszku. Wsypuje bezpośrednio do wyrabianego ciasta, nie rozpuszczam w wodzie czy mleku. Wczoraj też piekłam chleb i jestem wściekła, bo zapomniałam dodać soli. Możecie sobie wyobrazić jaki paskudny w smaku.
Pat, ten "wstrząsający balejaż" to zamierzony efekt czy raczej eksperyment fryzjerski? A co tam, raz się żyje, odważne fryzury w sam raz pasują na zbliżający się karnawał
Z blogu Moje wypieki też często korzystam, chociaż mój efekt finalny często nie odpowiada zdjęciom z tej strony
_________________ Pozdrawiam Asia |
| |
iwonaPM | 12.12.2014 13:26:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2000653 Od: 2014-7-11
| Melduję że bigos ugotowany na obiad rybka smażona do ziemniaków . Mam zamiar jeszcze dziś coś ogarnąć ,ale zobaczy się W niedzielę ugotuję flaczki i może piernik upiekę . Pat a gdzie fotka ja się pytam ? _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
survivor26 | 12.12.2014 13:57:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2000670 Od: 2014-7-11
| Balejaż jest efektem zamierzonym i próbą zniwelowania skutków samodzielnego farbowania kasztanowym brązem, który wyszedł jako ognista czerń i od 2 miesięcy nie chce z wlosów zleźć Potem dziecko zagonię do zrobienia stosownych zdjęć.
Januszu, i ja pamiętam tamte czasy, choć jako dziecko rodziców niezaangażowanych politycznie mam raczej ekscytujące niż strasznie wspomnienia: z punktu widzenia 7-latki przedzieranie się przez zaspy o północy do mięsnego, żeby podpisać listę kolejkową, czy czatowanie na pomarańcze o 5 nad ranem nosiło znamiona wielkiej przygody A już dygowanie przez pola pod Kutnem w śniegu po pas, jak się slynny pociąg przemytytniczy Legnica-Brześć rozkraczył do dziś budzi we mnie żywe wspomnienia
Iwonko i jak straty? U nas zaczynają gałęzie drzew latać ale jeszcze tak fest to nie duje i jest nadzieja, że już nie zacznie...
Olu 500 kartek?? Ja tych ze 30 domowych nie jestem w stanie od tygodnia wyslać...apropos, wypisałam i zapakowałam pozostale forumowe, po czym....zostawiłam na stole Zatem wybaczcie, wyślę dopiero po weekendzie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
iwonaPM | 12.12.2014 14:41:32 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2000694 Od: 2014-7-11
| Pat poza ogrodzeniem które pokazałam u siebie , to dodatkowo dachowy bagażnik samochodowy popękał spadając i nadaje się już tylko na wysypisko śmieci ale róż nie uszkodził ufff Obecnie nadal wieje _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
lora | 12.12.2014 14:49:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2000698 Od: 2014-7-11
| Iwonko ojej to przykre że wiatr narobił tyle szkody . ale może jeszcze nie wychodź na dwór żeby czymś nie oberwać, u mnie jest spokojnie . Pati to czekamy na fotkę. a przepis dałam do ulubionych. Marysiu mamy podobne wspomnienia. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
zuzanna2418 | 12.12.2014 15:45:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2000731 Od: 2014-7-11
| survivor26 pisze: i ja pamiętam tamte czasy, choć jako dziecko rodziców niezaangażowanych politycznie mam raczej ekscytujące niż strasznie wspomnienia: z punktu widzenia 7-latki przedzieranie się przez zaspy o północy do mięsnego, żeby podpisać listę kolejkową, czy czatowanie na pomarańcze o 5 nad ranem nosiło znamiona wielkiej przygody A już dygowanie przez pola pod Kutnem w śniegu po pas, jak się slynny pociąg przemytytniczy Legnica-Brześć rozkraczył do dziś budzi we mnie żywe wspomnienia
Ja natomiast pamietam, że któregoś dnia po wizycie z empiku, który był wówczas czymś zupełnie innym niż obecnie, ruszyliśmy z ojcem galopem do sklepu, bo okazało się, że jest papier toaletowy! I ojciec wracał do domu dumny z 10-letnią smarkulą ze sznurkiem na szyi, na którym nawleczone były rolki s...taśmy
Aaaaa... W, zadzwonił, żeby zapytać, gdzie są zasłony, które miał oddać do pralni... Wyjaśniam: zasłony spakowałam do torby równo rok temu i poprosiłam W. o ich odstawienie do pralni. Torba stała jakiś czas w korytarzu, potem przeniosłam ja do garderoby, bo wszyscy się o nią potykali. No i dziś naszedł ten dzień szczęśliwy! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 09.01.2025 10:42:53 |
|
|
| |
maria | 12.12.2014 16:15:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2000750 Od: 2014-7-13
| zuzanna2418 pisze:
Aaaaa... W, zadzwonił, żeby zapytać, gdzie są zasłony, które miał oddać do pralni... Wyjaśniam: zasłony spakowałam do torby równo rok temu i poprosiłam W. o ich odstawienie do pralni. Torba stała jakiś czas w korytarzu, potem przeniosłam ja do garderoby, bo wszyscy się o nią potykali. No i dziś naszedł ten dzień szczęśliwy!
moze to nie wypada tak sie smiac , ale ubawił mnie Twój W. no i jak Mu zarzucić ,ze nie pamiętało zasłonach czy to ważne na które swieta miały być wyprane? grunt ze będa wyprane
a ja umyłam 2 największe okna i zawiesiłam firany , na razie nie mam siły na pozostałe , moze jutro dokończę _________________ Moja wymarzona działka |
| |
EwaM | 12.12.2014 18:42:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2000821 Od: 2014-7-11
| Bry. No to zasłony nabrały mocy urzędowej, zupełnie jak bluzka, którą mamunia skroiła dla mnie, a uszyła dla mojego dzieciątka _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
maliola | 12.12.2014 18:49:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2000824 Od: 2014-7-16
| Pat - tak równo 500 firmowych kartek zamówiłam, wczoraj jak wróciłam z delegacji (w Łodzi byłam) to do nocy pakowałam do kopert, dzisiaj będę etykiety przyklejać, jutro na pocztę, a jeszcze całe mnóstwo piernikow czeka do wysłania też jako firmowe. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Ryszan | 12.12.2014 18:58:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2000827 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Olu w Łodzi byłaś,a w której części jeśli mozna wiedzieć? _________________ Ania Moja działka |
| |
asia3368 | 12.12.2014 18:59:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kujawsko-pomorskie
Posty: 169 #2000828 Od: 2014-7-14
| Marysiu, możemy podać sobie rękę ja też dzisiaj załatwiłam 2 największe okna, resztę zostawiłam na potem. Strasznie się dzisiaj myło, bo przy tej wilgotności powietrza nie można ich było wytrzeć do sucha.
Rano pisałyście o Lebkuchen i popołudniu upiekłam. Zaraz po wyciągnięciu z pieca były mięciutkie i pyszne w smaku. Teraz twarde jak beton, proszę się częstować i uważać na zęby. Ciekawe czy zmiękną
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam Asia |
| |
Jo37 | 12.12.2014 19:06:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2000832 Od: 2014-7-11
| Wyglądają bardzo smacznie. A jaki ładny talerz. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
asia3368 | 12.12.2014 19:21:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kujawsko-pomorskie
Posty: 169 #2000842 Od: 2014-7-14
| Dziękuje Asiu, talerz to pamiątka z wakacji, mąż musiał mnie siłą wyciągać ze sklepu w Bolesławcu _________________ Pozdrawiam Asia |
| |
Barabella | 12.12.2014 19:22:28 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2000843 Od: 2014-7-11
| Olu w Łodzi być i nam nic wcześniej nie powiedzieć?! Jakąś szybką kawkę byśmy zrobiły.... jest nas tu trochę _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 12.12.2014 20:18:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2000874 Od: 2014-7-11
| Ale wstrętne popołudnie: dzieci takiego czadu dawały, że byłam o włos od wystawienia ich za drzwi, żeby je sobie orkan porwał Przez ten fatalny wiatr serce mi z lekka zdechło i większość popołudnia przeleżałam zastanawiając się w jaki sposób pozbyć się dzieci, żeby śladów nie było Na szczęście cardiolowy drink postawił mnie na nogi i nawet nadzienie do pierogów wigilijnych przygotowałam, a potem weszłam w Kompost i ubawiłam się setnie czytając o zasłonach Zuzi...przypomniało mi to, że jeszcze nie dostałam tego pierścionka zaręczynowego, co to R. 8 lat temu sugerował, że da....czyli chyba powinnam dalej czekać grzecznie, bo może ONI wszyscy taki spóźniony zaskok mają?
Asiu, lebkuchen możesz spokojnie potraktować jak wszystkie inne pierniki i umieścić w zamkniętym pojemniku celem zmięknięcia. Z mojego piernikowania dziś niestety kicha, ale jak Olka powieje dalej na wschód, to może jutro dam radę? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Electra | 09.01.2025 10:42:53 |
|
|