| |
zuzanna2418 | 03.12.2016 14:26:11 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2366213 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Janeczko o tak, dieta działa i choć zima metabolizm nieco zmienia swoje tempo, to do wiosny planuję osiągnąć stan zadowalający  Dziękuję w imieniu wszystkich mniejszych o kilka rozmiarów 
No to ja jeszcze swój obiad zareklamuję 
Na patelnię grillową symbolicznie skropioną oliwą wrzucamy: -pół papryki zielonej i drugi pół żółtej (takie akurat miałam) pokrojone w paski podłużne -pół niedużej cukinii (teraz takie w sklepach są, w rozmiarze średniego ogórka) pokrojonej w plastry około półcentymetrowej grubości lub cieńsze. - pół dużej cebuli pokrojonej w plastry, które kroję jeszcze wpoprzek. - jeden badyl selera naciowego pokrojony na kawałki centymetrowe mniej więcej - pierś pojedyncza kurczaka lub tyle samo fileta z indyka pokrojonego w kostkę.
Posypuję to pieprzem i przyprawą do indyka. Podduszam na malutkim ogniu 10 minut, jak trzeba to mieszam.
Następnie dodaję pestki słonecznika oraz pokrojone orzechy włoskie.
Podsmażam kolejne 10 minut mieszając od czasu do czasu.
Dodaję dwa-trzy ząbki czosnku pokrojone w plasterki.
Jesli jest bardzo sucho na patelni, dolewam odrobinę wody. Duszę wszystko do miękkości. Na koniec wrzucam w to pół woreczka wcześniej ugotowanej kaszy orkiszowej.
Mieszam i zajadam.
Można posypać natką pietruszki, ale nie mam.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 20.04.2025 15:29:13 |

 |
|
| |
mariaewa | 03.12.2016 14:38:39 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2366226 Od: 2015-12-7
| Zuziu, dobre, sycące i spora porcja, prawda ? Ja mam kaszę gryczaną z pstrągiem na parze i mix sałat z sosem na bazie oliwy i octu balsamicznego.
Mięsożercy kaszę z gulaszem i ogórkiem kiszonym. Moje lepsze.  _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
zuzanna2418 | 03.12.2016 19:00:50 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2366329 Od: 2014-7-11
| marysiuewo pyszne, starczyło na nas dwoje No, trochę kaszy musiałam dogotować. Dla W. posypałam tartym cheddarem dla niepoznaki  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Urazka | 03.12.2016 19:30:05 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2366343 Od: 2014-8-9
| Zuza jutro u mnie będzie coś bardzo podobnego bo też indyk ale bez selera naciowego (nie kupiłam) ale za to z zieloną pietruszką. No i niestety ryż bo kasze strasznie kłują mnie w zęby. Toleruję jęczmienną ale tylko i wyłącznie w krupniku. Pietruszkę mam własną, okrytą teraz agro a oprócz tego masę zamrożonej. Dzięki temu nie muszę pamiętać o jej zakupie. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
zuzanna2418 | 04.12.2016 14:35:35 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2366682 Od: 2014-7-11
| Janeczko ja kasze pokochałam miłością wielką
Choć dziś z uwagi na koniecznośc zużycia połowy dyni pozostałej po gotowaniu zupy, dziś robię kotlety dyniowo-ziemniaczane z indykiem.
Myślałam, że dyni wyjdzie niewiele, bo miała duże gniazda nasienne, ale wyszło sporo... No i teraz mam surowca na kotlety dla pułku wojska. Micha taka 3-litrowa wypełniona po brzegi.
Dla zainteresowanych przepis:
Dynię obrać, wykroić gniazda nasienne, miąższ zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Moja tarka ma oczka nieco mniejsze od tych standardowych i takie się chyba najlepsze. Ziemniaki obrać i także zetrzeć na tarce. Po wymieszaniu ma być mniej więcej pół na pół. Jeśli boimy się, że mieszanka kotletowa wyjdzie zbyt wodnista, możemy posolić i odstawić na godzinkę, aby warzywa puściły wodę, którą odlewamy. U mnie nie było takiej konieczności. Ale warzywa trochę dosoliłam.
Do warzyw dodajemy zmielone mięso z fileta z indyka. Ja miałam pół kilo i tyle dałam. Do tej gigantycznej ilości farszu dodałam dwa jaja, choć jedno powinno wystarczyć. Na koniec dodajemy uduszoną na odrobinie oliwy cebulę pokrojoną dość drobno w ilości takiej, żeby ją było widać po wymieszaniu.Podczas duszenia dolewam kilkakrotnie wody. Oczywiście przed dorzuceniem cebuli trzeba ją przestudzić.
Doprawiłam pieprzem mielonym i przyprawą do indyka
Wymieszałam, teraz łapami formuję nieduże kotlety i smażę beztłuszczowo na maleńkim ogniu pod przykryciem. Jeśli odparowuje dużo wody, od czasu do czasu zdejmuję pokrywkę z patelni na kilka minut.
Niskokalorycznośc polega głównie na braku tłuszczu, tłustego mięsa, mąki i buły w kotletach. Kotleciki są delikatne, ale nie rozwalają się.
Można podawać z jakimś lekkim dipem, np. czosnkowym.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
roza333 | 04.12.2016 18:22:51 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 668 #2366776 Od: 2014-7-11
| Dziewczyny gratuluję sukcesów w odchudzaniu ja też wprowadziłam zmiany w jadłospis ,powoli spodnie robią się luźne w pasie i w ogóle nie mam ochoty na kawę ,piję wodę i herbatki owocowe nie słodzone oczywiście i się ruszam . _________________ ogród róży333 |
| |
zuzanna2418 | 05.12.2016 14:33:47 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2367037 Od: 2014-7-11
| Justynko tak trzymać. Krok po kroku zrzucisz, co zbędne, nawet nie zauważysz kiedy _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
roza333 | 05.12.2016 19:00:51 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 668 #2367121 Od: 2014-7-11
| Zuziu taką mam nadzieję ale muszę twardo walczyć bo jak zażyję leki ze sterydami oj to ciągnie mnie do jedzonka strasznie . _________________ ogród róży333 |
| |
ewulab | 05.12.2016 19:11:40 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2367128 Od: 2016-4-13
| A ja od dziś mam przez trzy dni kolejne smakowite dania.
śniadanie jajecznica z dwóch jajek (na suchej patelni) 2 kromki chleba razowego Wasa ogórek świeży 120 g mleko 250 g + kakao prawdziwe 15 g
II śniadanie 150 g kiwi 10 g orzechów włoskich 10g słonecznika 30 g rodzynek 150 g jogurtu naturalnego
obiad pierś z indyka 90 g - na parze sałata (może być mix sałat) 220 g ryz brązowy 50 g 2 łyżki oliwy z oliwek
kolacja pstrąg lub dorsz 110 g - pieczony w folii pomidor z cebulką 100g _________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
dana1s | 07.12.2016 18:30:10 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie
Posty: 1319 #2367845 Od: 2014-7-22
Ilość edycji wpisu: 2 | Hej dziewczynki  Przeczytałam wątek od deski do deski i powiem szczerze, że szukałam takiej właśnie zmotywowanej grupy wsparcia. Ja ze dwa lata temu schudłam do rozmiaru 10 ruszając się tylko. Może to dla kogoś żadna atrakcja, ale ja czułam się wyśmienicie i jak na moje możliwości wyglądałam dobrze. Niestety nie chodzę już dziennie z kijami i waga zaczęła niebezpiecznie zmierzać w górę. Teraz wpycham się w rozmiar 12 Męczę się, pocę i zwyczajnie źle się czuję we własnej , naciągniętej, skórze. Postanowiłam coś z tym zrobić i od 1 grudnia przeszłam na dietę 1000 kalorii. Muszę zrzucić 10 kg. Czytając Wasze historie wydaje mi się, że pomoże mi tylko całkowita zmiana sposobu żywienia.
Wyeliminowałam cukier zupełnie. Gorzej mam z solą, bo lubię solone potrawy. Warzywa i gotowane mięso kocham, więc nie mam problemu z ich jedzeniem. Lubię jednak biały chleb z masłem i póki co tęsknię za taką pajdą z rana  Mam nadzieję, że do lata wrócę do normy.
Trzymam za Was kciuki !
_________________ ...uDany ogród, czyli w przedogródku raju |
| |
Barabella | 07.12.2016 19:49:18 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2367870 Od: 2014-7-11
| Ewo czy Ty masz kalorie podane tych posiłków? Ile zjadasz dziennie? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 20.04.2025 15:29:13 |

 |
|
| |
ewulab | 08.12.2016 09:56:29 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2368034 Od: 2016-4-13
|
Akurat kalorie można bez problemu sobie dodać samodzielnie, mam podane ile w ciągu dnia organizm dostaje węglowodanów, tłuszczy i białka. Dla mnie ważne jest, że dieta jest skuteczna, że spadki są regularne po każdym dwutygodniowym cyklu. Na początku były większe, ale wtedy pozbywałam się głównie opuchlizny spowodowanej zatrzymywaniem ogromnych ilości wody. Ważne jest też, że wybieram sobie za każdym razem to co chcę jeść - są minimum dwa zestawy z różnymi produktami do wyboru. Skóra wygląda bdb, brak rozstępów czy jakiejś dziwnej obwisłości - w ogóle nie rozumiem tej teorii o wiszącej skórze po odchudzaniu, a co rusz widuję takie pytania. Jak ktoś dowiaduje się, że schudłam ponad 30 kg to zaraz pyta o skórę i jakieś dziwne zmarszczki, które niby mają się objawić. Myślę, że to bardzo indywidualna sprawa i każdy z nas jest zwyczajnie inny. Na forum na fb w tej grupie widuję osoby, które wyglądają nieładnie i są wg mnie wychudzone i wysuszone, albo mają teraz na twarzy wyraźne bruzdy co je postarza, ale widuję też piękne kobiety, które pogubiły 40-50 kg i wyglądają cudnie, to samo jest z mężczyznami. Jednym zgubienie balastu bardzo posłuży nie tylko w kwestii zdrowotnej, innym nieco zaszkodzi jeśli chodzi o pokazanie wieku :-). _________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
ewulab | 08.12.2016 09:59:30 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: pd kraniec Mazowsza
Posty: 397 #2368036 Od: 2016-4-13
| dana1s ja w zeszłym roku przez pół roku walczyłam fizycznie z kilogramami bo już mogłam się odchudzać, niestety zapewnienia trenerek, że super schudnę sprawiły jedynie, że wydałam mnóstwo pieniędzy i zakończyło się frustracją. A teraz to mam zabronione wykonywanie wielu ćwiczeń więc mam bardzo okrojony zestaw ćwiczeń uzupełniających dietę. _________________ Pozdrawiam, Ewa. |
| |
dana1s | 08.12.2016 10:30:22 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie
Posty: 1319 #2368046 Od: 2014-7-22
| Ewciu ja chodziłam z kijkami, więc nic nie płaciłam. Efekty były świetne, ale teraz nie mam z kim chodzić, a sama nie lubię i nie umiem się zmobilizować. Teraz chodzę dziennie na orbitreku jakieś 30 minut. Więcej jeszcze nie daję rady
_________________ ...uDany ogród, czyli w przedogródku raju |
| |
Marginetka | 08.12.2016 11:08:05 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 273 #2368063 Od: 2014-7-11
| Zuziu dopóki pamiętam - surową dynię można łatwo zamrozić. Wystarczy pokroić w kostkę czy jak tam się lubi. U mnie dalej jest super. Udało mi się zrezygnować z białej mąki całkowicie! I to tak przy okazji, wcale się nie nastawiając. Ciemnego chleba jem również bardzo mało i strasznie mi to pasuje. Bardzo wciągnęły mnie wyciskane w domu soki. Jest tyle możliwości smakowych! Ostatnio wycisnęłam: marchewki, jabłka, pomarańczę, grejpfrut, cytryny, awokado i pół paczki szpinaku. Duża szklanka 300 ml. spokojnie zastępuje posiłek. Ćwiczę codziennie na rowerze stacjonarnym. Mam ułożony trening aerobowy z elementami interwałowego. Przejeżdżam 50 km. w ok. 82 minuty. Uwielbiam to. Danusiu trzymam kciuki za silną wolę  |
| |
zuzanna2418 | 08.12.2016 12:22:50 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2368088 Od: 2014-7-11
| U mnie też nieźle (wyciągnęłam kolejne jeansy z pomroków szafy), ale załamałam się, bo kupiłam sobie DVD z ćwiczeniami pilates i paniusia mnie wykańcza, choć ćwiczenia z pozoru wyglądają niewinnie. Dłużej jak 25 minut nie daję rady, a potem mięśnie brzucha czuję nawet jak śpię. A wydawało mi się, że taka jestem wygimnastykowana... _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Barabella | 08.12.2016 12:59:07 |


Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2368104 Od: 2014-7-11
| Ha, to widzę, że nie tylko mnie pilates pokonał....... Też kupiłam płytę, jak tylko się w Polsce pokazała, czyli kilkanaście lat temu....., a wtedy jeszcze byłam sprawna i wygimnastykowana.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
zuzanna2418 | 08.12.2016 13:51:51 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2368111 Od: 2014-7-11
| Basiu no wyszło, ze kaleka jestem. Ale postaram się wytrwać. Choć najpierw dużo brzydkich słów padnie pod adresem tej pani na ekranie, co to niespocona i niezdyszana fika nóżką i jeszcze coś gada w międzyczasie... Danusiu moim zdaniem 1000kcal to stanowczo za mało. Już dieta 1500kcal jest dość restrykcyjna, a jeszcze 500kcal mniej dla dorosłej, aktywnej kobitki to nie jest dobry pomysł. Spróbuj wrócić do spacerów, samotność nie przeszkadza. Ja biegam sama (pardon, z Kredką) i w życiu bym nie chciała mieć towarzystwa. Masz swoje tempo, swoją trasę, nie musisz dostosowywać się do nikogo. Poza tym to taka chwila na pobycie z własnymi myślami, można słuchaweczki z muzyczką wziąć i czas szybko mija.
A dziś pani z księgowości do mnie przyszła i poprosiła o mój przepis na dietę... Uśmiałam się i wydrukowałam jej pierwszy wpis w tym wątku  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
dana1s | 08.12.2016 14:28:53 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: ..moje miejsce na świecie
Posty: 1319 #2368117 Od: 2014-7-22
Ilość edycji wpisu: 2 | Zuziu wyczytałam gdzieś, że pierwszy miesiąc 1000 kcal, a później 1500-1800 na stałe. Do tego ruch. Ja mam problem z chodzeniem bez towarzystwa. Piekielnie boję się psów. Tu u nas wśród pól szwęda się tego cała masa. Teraz jak widzę takiego bezpańskiego, czy nie, ale bez smyczy i właściciela dzwonię na Straż Miejską. Strach mnie dosłownie paraliżuje, próbowałam to zmienić...nic z tego, jest coraz gorzej Dlatego mam to moje ustrojstwo w salonie i chodzę jak tylko mam chwilkę. Najbardziej bolą mnie ręce, mam problem z barkiem. No i z biodrem to odnawia się już 16 lat po porodzie Dużego. Taka "kaleka" ze mnie... Póki co dietuje mi się całkiem dobrze. Czuję się taka jakaś lekka i wolna. Jak nie dam rady to zwiększę ilość żarełka Martuniu dziękuję za kciuki _________________ ...uDany ogród, czyli w przedogródku raju |
| |
zuzanna2418 | 08.12.2016 16:03:19 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2368139 Od: 2014-7-11
| No tak, z tymi psami to faktycznie niefajnie. Cała przyjemność ze spaceru znika. Ja sprzętu domowego nie mam, więc nie mam wyboru  _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 20.04.2025 15:29:13 |

 |
|