Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi | |
| | DEDE | 11.09.2015 20:42:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2171187 Od: 2014-7-14
| No ta ściana to faktycznie zaróżowiona jest też zauważyłam fajne kadry kwiatowe ee tych pomaranczowych to zazdroszczę bo z tego co wiem to wysiane chyba nie? _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. | | | Electra | 25.12.2024 04:02:35 |
|
| | | survivor26 | 13.09.2015 16:05:15 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2171903 Od: 2014-7-11
| Tak, pierwsza to New Dawn - jej nic nie zabije, w czasie suszy nie kwitła, ale teraz znowu zaczyna - w zeszłym roku ostatnie pąki miała w listopadzie tylko rozwinąć ich już nie dała rady
A zdjęcia nie mam pojęcia co z nimi Aparat ten sam, mocno przechodzony Olympus - może mu się obiektyw ze starości rozświetlił? Myślę jednak, że to jesienne światło raczej, zresztą wstawię teraz kilka niezobowiązujących zdjęć z wczoraj to zobaczymy
Wczoraj przeryłam pół cienistej, wyryłam z niej jakiś hektar kurdybanka i wykopałam różne rzeczy, którym przestała pasować miejscówka, jak cienista przestała być cienista Tawułki w większości przeniosłam na drugą stronę ogrodu, na rabatę pozasiekową, gdzie z tyłu i boku rosną już hortensje bukietowe (niewidoczne, bo przycięte prawie do zera, oprócz odbijającej na szarym tle Limelight od Zuzi):
Ale na samej cienistej czeka mnie jeszcze mnóstwo roboty, bo po 3 latach już widać, co tam chce rosnąć, a co niekoniecznie i trzeba zrobić roszady.
Co do reszty ogrodu, to rzuciłam okiem i przeżyłam chwilowe załamanie nerwowe, bo sporo rabat po suszy i braku odchwaszczania wygląda tak:
No ale wezmę się za nie, tylko też muszę od nowa pewne nasadzenia porobić, bo jestem już np. bogatsza o wiedzę, że na różankach nadrzecznych praktycznie nic oprócz róż nie chce rosnąć...cóż zrobić, trzeba dokupić więcej róż
Ale więcej róż to już chyba wiosną, bo teraz jednak chcę zrealizować, choć częściowo plan sadzenia drzew i krzewów. Wiszę od paru dni nad swoimi koszykami zakupowymi w sklepach internetowych i ciągle zmieniam zamówienia, bo się nie mogę zdecydować, ale chyba na razie zamówię to (wypisuję po to, żebyście mogli mi ew. odradzić coś, jeśli sprawdziliście, że u nas np. nie chce rosnąć ):
Ambrowiec amerykański
Brzoza brodawkowata 'Gracilis'
Brzoza brodawkowata 'Schneverdingen Goldbirke'
Brzoza omszona 'Aurea'
Brzoza papierowa
Brzoza pożyteczna 'Doorenbos'
Czeremcha amerykańska
Dąb czerwony
Grujecznik japoński
Jarząb Arnolda 'Coral Pink'
Leszczyna pospolita 'Aurea'
Głóg dwuszyjkowy 'Crimson Cloud'
Tamaryszek biały
Fotergilia
Bez czarny Gerda
No a na koniec kilka zdjęć, z trudem udaje się znaleźć miejsca godne fotografowania, stąd głównie makro i duże zbliżenia...
Czy to może być barbula??
_________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | EwaM | 13.09.2015 16:50:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2171931 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Jaka dorodna szałwia, posłużyło jej lato. Natomiast co do drzew... Podejrzewam, że większość chcesz wcisnąć w ten trójkąt od mostu. Przewidujesz nasadzenia na 15-20 lat, a potem połowa pod topór? Dąb czewony to rozłożyste drzewo, początkowo rośnie stosunkowo wolno, ale jak się rozpędzi, to daje nawet metrowe przyrosty. A może
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
? Myślę, że wystarczyłyby 3 brzozy posadzone w kępie, to straszne pijawki. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Ryszan | 13.09.2015 17:06:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2171939 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Cienista dopracowana i wyglada pięknie,nastepnej fotce też nic nie brakuje,są kwitnace róże i inne kwiatki, jest zielono,a jak ktos nie wie jak wygladała na starcie ,to i tak nie ma porównania,mnie się podoba taka,jast zielono i kolorowo.Spodobało mi się to coś na 6 fotce od góry w ostatnim poście ,kwitniące na biało co to Sporo jeszcze u Ciebie kwitnących roślinek. _________________ Ania Moja działka | | | zuzanna2418 | 13.09.2015 20:34:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2172021 Od: 2014-7-11
| Pat, faktycznie zdjęcia piękne, klimatyczne, z fachowo uwydatnionym pierwszym planem! Te czerwone jabłka jakie apetyczne! I ta róża z popstrzonymi przekwitaniem płatkami urocza. Przychylam się do opinii Ewy w sprawie drzew. Brzozy strasznie chlają wodę. Ambrowiec to dobry pomysł, bo pięknie się przebarwia. Dąb czerwony rośnie jak opętany. Co do rabat nerwowo-załamujących to spoko. Roślinność się rozrośnie i z każdym rokiem mniej pielenia _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | survivor26 | 14.09.2015 06:19:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2172175 Od: 2014-7-11
| Ech, no właśnie nie wiem co z tym dębem - R. bardzo chce mieć (nic to, że za płotem rośnie taki 20-metrowy), mi się czerwony z wyglądu podoba, no i chciałabym, żeby za naszego życia ten dąb wyglądał jak drzewo, a nie krzaczek, ale skoro piszecie, że tak szybko rośnie, to może rzeczywiście inną odmianę? Miałby rosnąć na tzw. trawniku ale bliżej sadu. Brzozy chciałam w dwóch kepach: jedną na skraju trawnika i różanki, drugą na skaju przeciwległej różanki koło huśtawki, ale chyba rzeczywiście ograniczę ich liczbę. Natomiast reszta drzew i krzewów będzie częściowo do uzupełnienia żywopłotu, a częściowo do rozlokowania w strategicznych miejscach ogrodu, tam gdzie nie ma ani grama cienia.
No nic, na razie zamówiłam tylko kilka, resztę chcę u Konieczki i tam mam jeszcze koszyk otwarty
Aniu, to białe to powtórnie kwitnąca smagliczka przekonałam się do niej w zeszłym roku, kiedy wysiałam ją w przedogródku i rosła pięknie bez podlewania, kwitąc praktycznie nieprzerwanie od maja do grudnia - tutaj posiałam ją wokół cebulowych i jak przekwitły, to pięknie mi zadarniła puste miejsca. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Barabella | 14.09.2015 07:17:48 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2172184 Od: 2014-7-11
| Widać, że ogród po suszy na nowo żyć zaczyna.... Zmykam swój obfocić _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | survivor26 | 14.09.2015 07:25:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2172194 Od: 2014-7-11
| Jeszcze apropos dębów, poczytałam u szkółkarzy i te rosną też wolno podobno:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Fastigaty średnio mi w tamto miejsce pasują, bo będzie jak iglica na środku trawnika... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | lora | 14.09.2015 09:24:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2172241 Od: 2014-7-11
| O ! smagliczka gdzie ja ją mam muszę zobaczyć czy żyje na dużej skarpie jak tak to ja przeniosę . Troszkę wody z nieba i już ogródek nabiera wigoru.
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | kania | 14.09.2015 10:04:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2172268 Od: 2014-10-13
| Pat Na działce posadziłam kilka brzóz (takich zwykłych) i postawiłam obok stół, żeby jadać w miłych okolicznościach przyrody i tak jest . Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że rosną szybko, wysuszają ziemię na kamień, korzenie dorosłych brzóz są rozłożyste i płytko położone pod ziemią (ważne, gdy będziesz chciała coś pod nimi sadzić. Lepiej zrobić to gdy brzozy będą jeszcze młode, bo potem to już tylko siekierką trzeba robić dołek), niewiele jest roślin, które dadzą radę w pobliżu brzóz, śmiecą. Na stole mam przez cały rok albo żółty nalot albo gałązki i liście (dla mnie to nie jest jakaś straszna wada ale w niektórych okolicznościach może być uciążliwe). To tyle minusów, a reszta saaaaaame plusy . No i po latach rosną przy nich grzybki! _________________ Pozdrawiam Kasia | | | survivor26 | 14.09.2015 10:43:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2172288 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Kasiu, no właśnie czytałam w wątku kawowym Twoje uwagi i uwzględniłam je, zatem posadzę jedną brzozę przy huśtawce (bo za 10 lat dzieci przestaną z niej korzystać i ja sobie tam wtedy hamak pod brzozą powieszę), to będzie z 5 metrów od różanki, więc nie powinna zaszkodzić, a drugą kępkę w takim razie na trawniku ale z dala od róż. Pomysł posadzenia brzozy przy rH tym samym upadł, a i zamówienie się istotnie zmniejszy
Misiu ale to jest smagliczka jednoroczna, nie ma sensu przesadzać, bo i tak w zimie zdechnie. Ja co roku wiosną kupuję nasionka na nowe miejsca, bo w starych świetnie się rozsiewa - właśnie byłam na przedogródkowej różance i zobaczyłam (z okna nie widać), że tam wyrósł łan tej z samosiewu własnie. _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Electra | 25.12.2024 04:02:35 |
|
| | | kania | 14.09.2015 10:50:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2172291 Od: 2014-10-13
| Czytałam, że ludziska stosują trik z rabatami podwyższonymi w okolicy brzóz i wtedy sadzą, co chcą, nawet hosty i różaneczniki . Tak czytałam, sama nie próbowałam, aż tak mi nie zależy . _________________ Pozdrawiam Kasia | | | Syringa | 14.09.2015 10:55:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2172293 Od: 2014-7-11
| Pat, przemyśl też czeremchę amerykańską, bo jest to gatunek w naszych lasach uznany za obcy ekspansywny, wypierający rodzime gatunki. Oczywiscie ogród to nie las, ale ona jest ekspansywna, rozsiewa się łatwo, może sie potem okazać, że wokół masz pełno siewek i musisz z nimi non stop walczyć. Tam, gdzie da sie kosić, to nie byłby problem, ale gdzies wśród krzewów, w żywopłocie, miedzy różami, za płotem, a potem juz w całej okolicy... No, w każdym razie takie rzeczy o niej czytałam i sama zrezygnowałam z jej posadzenia, choć znalazłam szkółkę, w której można ją kupić tanio i to duże sadzonki. Zwyczajnie nie chciałam ryzykować, że faktycznie może sie okazać problemem za kilka, kilkanaście lat i dołożę sobie mnóstwo niepotrzebnej roboty | | | survivor26 | 14.09.2015 11:31:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2172307 Od: 2014-7-11
| Syringa pisze: Pat, przemyśl też czeremchę amerykańską, bo jest to gatunek w naszych lasach uznany za obcy ekspansywny, wypierający rodzime gatunki. Oczywiscie ogród to nie las, ale ona jest ekspansywna, rozsiewa się łatwo, może sie potem okazać, że wokół masz pełno siewek i musisz z nimi non stop walczyć. Tam, gdzie da sie kosić, to nie byłby problem, ale gdzies wśród krzewów, w żywopłocie, miedzy różami, za płotem, a potem juz w całej okolicy... No, w każdym razie takie rzeczy o niej czytałam i sama zrezygnowałam z jej posadzenia, choć znalazłam szkółkę, w której można ją kupić tanio i to duże sadzonki. Zwyczajnie nie chciałam ryzykować, że faktycznie może sie okazać problemem za kilka, kilkanaście lat i dołożę sobie mnóstwo niepotrzebnej roboty
Wielkie umysły myślą tak samo Właśnie szukając róznych dębów od razu sobie w bazie danych sprawdziłam i pozostałe zakupy i...czeremcha wyleciała z powodów, które podałaś Dość mi karczowania dębowo-trzmielinowego lasu...właśnie na cienistej wywalam miliony siewek, a w ich miejsce zamiast delikatnych tawułek i paproci sadzę pęcherznice od Zuzi z nadzieją, że zaduszą to dziadostwo, co się z drzewa sypie... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | zuzanna2418 | 14.09.2015 12:20:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2172327 Od: 2014-7-11
| Syringa pisze:
Pat, przemyśl też czeremchę amerykańską, bo jest to gatunek w naszych lasach uznany za obcy ekspansywny, wypierający rodzime gatunki.
Dąb czerwony zresztą też _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | klarysa | 14.09.2015 16:18:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2172436 Od: 2014-7-11
| Pati, to co podejrzewasz o barbulę wg mnie bylica pospolita. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | survivor26 | 14.09.2015 18:54:43 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2172521 Od: 2014-7-11
| klarysa pisze:
Pati, to co podejrzewasz o barbulę wg mnie bylica pospolita.
O! Pasowałoby, bo też kupowałam onegdaj - dzięki! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | lora | 14.09.2015 21:01:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2172610 Od: 2014-7-11
| Pati znalazłam moją smagliczkę ale jest bardzo nędzna to chyba już samosiejka. A co powiesz na przesadzeni szałwi lekarskiej? _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | EwaM | 14.09.2015 21:26:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2172622 Od: 2014-7-11
| Nooo, sie poszuka, sie znajdzie fajne dęby _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Urazka | 15.09.2015 00:40:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2172695 Od: 2014-8-9
| Pat jesteś pewna, że kupowałaś bylicę pospolitą? To bardzo wytrwały i trudny do wytępienia chwast. Pewnie myślisz o bylicy boże drzewko? Jesteś pewna, że chcesz mieć dąb w swoim ogrodzie? Jego liście nie nadają się do kompostowania ze względu na garbniki hamujące rozwój innych organizmów a i siewki będą Ci dodawać pracy. Wiem, dęby są majestatycznymi drzewami ale może niech rosną za miedzą? Piękne kwiaty róż pokazujesz a i nasturcje cieszą wczesnoletnimi liśćmi i kwiatami.
_________________ pozdrawiam, Janina | | | Electra | 25.12.2024 04:02:35 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|