| |
elakuznicom | 25.02.2015 22:38:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2053888 Od: 2014-7-15
| Dario ciszę się ,że zadzwoniłaś coś się więcej można dowiedzieć chociaż człowiek chętny do rozmowy , myślę ,że czym prędzej tym lepiej, wsadzę i będą rosły mam nadzieję że doczekam kwitnienia , a u P. Krystyny zamówię 2 szt -cena zaporowa ale przynajmniej nacieszę się trochę wcześniej widokiem,książki zobaczę już jutro lubię taką fachową literaturę , gorzej ze zdjęciami ,bo co oczy nie widzą ...a tak to znowu będę się niezdrowo podniecała ...
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 13.01.2025 10:43:09 |
|
|
| |
Urazka | 26.02.2015 19:26:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2054519 Od: 2014-8-9
| Ależ masz kolekcję liliowców i lilii. Wiesz ile tego jest? Co jeden okaz to ładniejszy i jeszcze na dodatek pięknie sfotografowany i pokazany. Jeszcze trochę i zrobisz konkurencję arboretum w Wojsławicach. Twoja Amelka jest śliczna. Umie zachować się w ogrodzie czy psoci? _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
elakuznicom | 26.02.2015 19:53:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2054547 Od: 2014-7-15
| Janinko dziękuję w imieniu liliowców i lilii ,trochę tego mam ,nie wszystkie mi kwitły bo część to nowe nabytki , ja uwielbiam fotografowanie wszystkiego co się da po 3 x dziennie albo i lepiej, bladym świtem jak tylko się obudzę lecę i oglądam czy coś się rozwinęło no i pstryk potem inne oświetlenie i znowu te kwiaty wyglądają inaczej i tak na okrągło....Amelka jest kochana i nie psoci specjalnie to jest nasza księżniczka i na wszystko się jej pozwala ,mieliśmy jeszcze jedną psinkę, córki, pod naszą opieką ale odeszła od nas do lepszego świata bardzo ją kochałam ze wzajemnością zresztą ,rozumiałyśmy się bez słów , a jeszcze wcześniej mieliśmy owczarka niemieckiego Barusia ten to był całkiem wyjątkowy ,uśpiliśmy go po 14 latach ,był bardzo chory, na tylne łapy i kręgosłup ze zwyrodnieniami ,w czerwcowy poranek kiedy wyprowadziłam go na podwórko położył się pod pergolą z różą .nigdy tam się nie kładł kiedy podeszłam do niego i miziałam po uszach przytulił się do mnie i płakał ,wiedziałam że już nie chce dłużej żyć .pożegnaliśmy się ja poszłam do pracy ,mąż wykopał dół w ogródku położył koc i przyjechał lekarz ...nie cierpiał ....przeglądam często zdjęcia z okresu gdzie wszyscy byliśmy szczęśliwi i cały czas mi go brakuje ,śni mi się nieraz i zawsze jest szczęśliwy ..... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 26.02.2015 23:34:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2054750 Od: 2014-7-15
| Wygląda na to , że dzisiaj zdjęć nie będzie Fotosik zastrajkował ,oby ten strajk nie trwał długo ,bo inaczej będę musiała zmienić hosting _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Daria_Eliza | 27.02.2015 00:37:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2054763 Od: 2015-1-23
| Elu, wzruszająca historię Barusia opisałaś. Ja to w ogóle się do naszych zwierząt mocno przywiązuję, nawet do chomika, jak był z nami. I bardzo mi ciężko, jak one chorują i cierpią, albo się boją.
Ale, żeby było coś optymistycznego - dobrze, że sporo zwierzaków trafia do kochających ich właścicieli. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
elakuznicom | 27.02.2015 01:49:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2054780 Od: 2014-7-15
| Dario też się przywiązuję do zwierząt ,obiecałam że już nigdy nigdy więcej nie będę miała żadnego zwirzaczka po Barusiu , minął rok i trochę kiedy na mojej drodze stanęła cudna Amelka - A--od Andrzej-mąż---M--Magdalena --córka E---Elka---czyli ja i wyszła mi Amelka mały słodki zbój ,dzisiaj mam kłopoty z Fotosikiem (1 raz odkont pamiętam jak już będzie działał wyślę jej zdjęcia jaka była słodka kruszynka ,nie chciałam żeby ganiała gdzięś bezpańsko i kupiłam ją pod sklepem za całe 2 zł (chcieli 1 zł) _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Keetee | 27.02.2015 05:08:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #2054789 Od: 2014-7-11
| Ela....ale zasypałaś nas kwieciem...no cudnie Muszę przyłożyć się w tym roku do moich hortensji...bo do Twoich im baaardzo daleko ... Powiedz mi kochana,znasz jakieś źródło gdzie mogłabym nabyć piwonie ? Wiesz, sama nie przypuszczałam ,że będę je chciała mieć...ale zobaczyłam tak cudne odmiany ,że zachorowało mi się na kilka _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
elakuznicom | 27.02.2015 09:02:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2054857 Od: 2014-7-15
| Dorotko ja swoje kupowałam : u Januszka Drozda z FO -tą białą dużą na działce piwonia chinska sarah bernard to ta różowa - u M Podstolca+jeszcze 2 ale nie zgadzały mi się opisy dobre opinie ma p. E. Wejgert http://waja.strefa.pl(nawet wczoraj wystawiała na all) wiarygodna - PIWONIE KRZEWIASTE
KONTAKT:
ul. Zwycięstwa 55 64-800 Chodzież tel. 067 282-90-18 tel kom. 602-177-751 email: krasopiw@go2.pl
i też chwalony jako dobry (na Forum Oaza)-nie kontaktowałam się z nim Dane kontaktowe Roman Kołodziejski 96-500 Sochaczew, Płocka 19 tel. (46) 863 61 34 , e-mail: roman.kolodziejski@gmail.com
i od kilku dni napadło mnie na piwinie krzewiaste -mam zamiar tu kupić - opinię wystawię jak już odbiorę www.piwonia.pl piwonia@piwonia.pl tel 602 322 756
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
maciejka99 | 27.02.2015 22:29:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 130 #2055451 Od: 2014-12-27
| Elu na FO miałam parę zdjęć w wątku powojnikowym.Ja najchętniej lubiłam czytać Personalne wątki no i oglądać wątek ogrodowy.Za małe udzielanie sięzostały mi zablokowane właśnie wątki personalne ale mogę oglądać na FO ogrody jako gość.Tu mam swój wątek ale cienki bo zdjęcia stare.Mało zdjęć w 2014r robiłam bo ta walka z tym podagrycznikiem pochłania mi mnóstwo sił i czasu.Także ta moja mania przesadzania roślin też nie pozwala na spokojne robienie zdjęć.Mam nadzieję że w tym roku będzie inaczej _________________ Pozdrawiam.Gabi |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 09:12:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2055594 Od: 2014-7-15
| Gabrysiu na FO nie mam wątku ale podczytuje i odwiedzam zaprzyjaźnione ogrody ,muszę chociaż avatar wstawić na FO ,wtedy jest się rozpoznawalnym _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
DEDE | 28.02.2015 09:34:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2055600 Od: 2014-7-14
| Dzień dobry Elu dawno mnie nie było więc zaglądam
sporo masz odmian tych lilii nie wiem czemu ale jakoś nie przepadam za tego typu kwiatami może dlatego że są takie wysokie?
to ja też z tych co to nawet po chomiku zapłaczą..gdy musiałam uśpić moją sunię to chyba z rok miałam wyrzuty sumienia choć wiem że i tak by nie wyszła z choroby a jej tylko męki skróciłam też mi się często śni..czasem są sny, gdy ona mnie widzi i piszczy za mną a np. nie może podejść bliżej, wtedy jak się obudzę to znów mną targają wyrzuty, że ona gdzieś tam tęskni za mną..
a dziś się z rana wystraszyłam weszłam do pokoju córki po psa(razem śpią) i świnkom chciałam dać karmę a jeden spał tak mocno, że myślałam że nie żyje.. jednak jak tylko miskę wzięłam, obudził się uff jaka ulga..a w ogóle to mam taki lęk przed sztywnym ciałem zwierzaka, macie też coś takiego? _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
Electra | 13.01.2025 10:43:09 |
|
|
| |
mewa | 28.02.2015 12:30:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2055795 Od: 2014-7-25
| Ela czy będziesz zamawiała jakieś żurawki? _________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 16:10:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2055910 Od: 2014-7-15
| Darusiunie potrzebnie masz wyrzuty ,prawie na moich rękach odchodziła sunia mojej córki ,to co przeżyłam to tylko ja wiem , patrzyła na mnie tymi pięknymi ślepkami jak perełki ze zmarszczonym czołem , z wyrzutem ze jej nie pomagam w jej cierpieniu ,tego dnia byłyśmy u lekarza i właściwie doktorowa dała mi nadzieję że może wyjdzie z tej choroby ,o ile przeżyje do następnego dnia ,dożyła do 23 ,patrząc na mnie z tym grymasem na pyszczku ,byłyśmy bardzo ze sobą zżyte ona była pieściochą i co jakiś czas wskakiwała mi na kolana i dawała buziaczka ,przychodzi do mnie w moich snach , tuli się i chyba już się nie gniewa, że nie byłam w stanie jej pomóc...jestem wierzącą i nie praktykującą za bardzo i mój stosunek jest taki sam do zwierząt jak i do ludzi w beznadziejnych stanach aby ulżyć w cierpieniu i nie upokarzać człowieka do końca powinna być eutanazja. Ewcia coś będę chciała z żurawek dokupić ale nie teraz ,bo jestem zarżnięta finansowo ,w wątku Romci pytałam o powojniki gdzie kupowałaś u kogo i po ile płaciłaś ,też będę chciała parę posadzić, zaszalałaś nieźle, chciałam kupić tego Jackmani ,bo w zeszłym roku kupiłam w Biedronie ale wygląda bardziej na Julię C...coś tam _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 17:02:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2055928 Od: 2014-7-15
| dalszy ciąg lata
mała przerwa idę do kuchni podejrzeć jak się piecze chlebek _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
mewa | 28.02.2015 18:28:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2055976 Od: 2014-7-25
| Elu kupiłam w sumie 23 sztuki. Kupowałam u wędrowskich Szkoda ze zarżnięta jesteś bo ja właśnie listę szykuje a wysylka może tylko odbyć się wiosną _________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 19:19:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2056008 Od: 2014-7-15
| mewa pisze: Elu kupiłam w sumie 23 sztuki. Kupowałam u wędrowskich Szkoda ze zarżnięta jesteś bo ja właśnie listę szykuje a wysylka może tylko odbyć się wiosną
Ewciu nic mi to nie mówi u wędrowskich napisz mi na PW albo na skrzynkę a te żurawki gdzie?, chciałam parę czerwoniastych ale nie bordowych mam u siebie taką żaróweczke ale nie wiem jak się nazywa jakie Ty bierzesz ? ??no podpuszczasz mnie.. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 20:11:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2056052 Od: 2014-7-15
| chlebek upieczony można pobawić się dalej
a teraz polatam po Waszych ogrodach w poszukiwaniu inspiracji _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
mewa | 28.02.2015 20:34:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 907 #2056085 Od: 2014-7-25
| Elu wpisz w google wędrowscy clematisy i Ci wyskoczy. Wiesz częsc zamowiłam u Mariusza ,ale nie ma wszystkich ktore bym chciała . jest kilka starych ktore chciałabym
Chcę zamowić takie- zaraz do Ciebie zadzwonie Heuchera 'Apricot' Heuchera 'Blackberry Crisp' Heuchera 'Blackberry Jam' Heuchera 'Cajun Fire' Heuchera 'Colour Beauty' Heuchera 'Hercules' Heuchera 'Paprika' Heuchera 'Mango' Heuchera 'Peach Crisp' Heuchera 'Peach Flambe' Heuchera 'Pink Pearls' Heuchera 'Rio' PBR
_________________ Pozdrawiam . Ewa Kolejny rok-kolejne próby |
| |
Daria_Eliza | 28.02.2015 22:26:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2056163 Od: 2015-1-23
| Bardzo ciekawe to zdjęcie czarnego motyla na białych kwiatach hortensji. Ładnie ujęte. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
elakuznicom | 28.02.2015 23:21:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2056191 Od: 2014-7-15
| Dario dziękuję motylki lubię bez wyjątku... _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 13.01.2025 10:43:09 |
|
|