| |
MaGorzatka | 30.07.2014 11:01:29 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #1904885 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Zapraszam wszystkich użytkowników naszego forum do współredagowania tego wątku. Czym jest kompostownik w ogrodzie – ogrodnikom tłumaczyć nie trzeba. Wielu uważa, że to prawdziwe serce ogrodu, ogrodowe życie po życiu. Piszcie i pokazujcie, jakie macie u siebie kompostowniki i/lub jakie chcielibyście mieć w przyszłości.
Zapraszam też do rozszerzenia tematu i dzielenia się wiedzą i doświadczeniem na temat naturalnych środków i metod pielęgnacji i ochrony roślin, jakie stosujecie w swoich ogrodach. Czy się sprawdzają, czy jesteście z nich zadowoleni? Dbajmy o nasze ogrody, nie szkodząc przyrodzie, a wykorzystując jej potęgę!
W moim ogrodzie są 3 kompostowniki: 1 stary, betonowy po naszych poprzednikach i 2 nowe, w tym jeden dedykowany – tu kompostujemy to, co wywożone jest z kurnika po sprzątaniu i wymianie ściółki. Moim marzeniem jest posiadanie trójdzielnego kompostownika z drewnianych elementów, na przykład takiego, jak ten:
Źródło: http://www.dlaziemi.org/odpadyorganiczne/index.php?option=com_content&view=article&id=10&Itemid=20 _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 23.12.2024 03:46:47 |
|
|
| |
maliola | 30.07.2014 11:04:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #1904894 Od: 2014-7-16
| Małgosiu- czyli to był ten Twój pomysł - bardzo dobry. A i jednak założyłaś wątek - co prawda kompostownikowy ale w Kompostowniku _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
zuzanna2418 | 30.07.2014 11:12:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1904899 Od: 2014-7-11
| Małgoś no to ja się od razu dopiszę. Mój kompostownik funkcjonuje w obecnej postaci od 4 lat i na pewno coś muszę zmienić w tym systemie kompostowania a w zasadzie po prostu wprowadzić jakiś system. Do kompostu trafiają głównie domowe odpadki organiczne oraz trawa z koszenia, chwasty po pieleniu, ale także liście, gałązki z przycinania drzew i krzewów. Pryzma rośnie i... trochę nie wiem, co dalej. Raz była przerzucona "do góry nogami", dwa-trzy razy do roku dodaję preparat z mikroorganizmami przyspieszający kompostowanie, wtedy pryzma nieco zmniejsza swoje rozmiary, ale nie wiem jak się dobrać do tego, co już może nadaje się do użycia jako kompost. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
maliola | 30.07.2014 11:30:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #1904924 Od: 2014-7-16
| Zuziu, po 4 latach to pewno połowa będzie już piękną ziemią. Ja po dwóch latach składowania odpadków z domu i ogródka ale nie owoce egzotyczne jak banany i inne cytrusy, a także nie chwasty takie mocno inwazyjne jak podagrycznik, perz czy powój, już teraz na wiosnę po przesianiu przez sito wykorzystałam całą dolną warstwę do skrzyni - inspektu oraz do doniczek z jednorocznymi. Muszę przyznać, że w donicach rośnie wszystko pięknie, od czasu do czasu jakiś pomidorek czy koperek również, a młode pokrzywki świetnie zadarniają Ziemię z dołu wydobyłam przy okazji likwidowania starszej komory bo miałam dwie - takie najprostsze konstrukcje z palet. Zastanawiam się nad termokompstownikiem, bo estetycznie wygląda i proces dużo szybciej następuje.
_________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
constancja | 30.07.2014 11:43:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #1904936 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Moja duma i wielka radość. Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam od M.
Czego nie wyrzucam na kompost: - resztek obiadowych poza surówkami. - obierek z ziemniaków - odpadów różanych wszystkich (płatki kwiatów, liście, pędy) - kwitnących i przekwitniętych chwastów - kłączy perzu, powoju - odpadów roślin z jakimikolwiek oznakami chorób. - odpadów z owoców południowych Zawsze mam na podorędziu 2 wiaderka - kompost i śmieci.
Co wrzucam na kompostownik: - zdrowe odpady roślinne to wiadomo ..... trawa, chwasty po pieleniu, rozdrobnione gałązki, surowe odpady warzywne z kuchni
DODATKOWO: - popiół drzewny i mieszany (niewielkie ilości) - sierść zwierząt - skorupki z jaj - trociny w ilościach rozsądnych - wszelkie tekturki, wytłoczki do jaj, chusteczki higieniczne - odchody zwierząt domowych ( ale nie mam warzywnika tylko rośliny ozdobne!!!) - fusy z kawy i herbaty Więcej grzechów nie pamiętam....
_________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
MaGorzatka | 30.07.2014 11:45:33 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #1904938 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Jeśli wyrzucamy na kompost inwazyjne chwasty, to warto je najpierw trochę rozrzucić i przesuszyć, wtedy nie wznowią wegetacji na kompostowniku. Constancja - a dlaczego obierek z ziemniaków i resztek z róż nie? _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
zuzanna2418 | 30.07.2014 11:50:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1904940 Od: 2014-7-11
| Olu ja wrzucam i cytrusowe i banany i w ogóle chyba wszystko, co nie idzie do śmietnika jako odpady segregowane oraz odpady zmieszane. Ponieważ nie mam takiego ekstra kompostownika jak Ewa, w ogóle nie mam żadnego, tylko miejsce w rogu ogrodu otoczone balami dębowymi z jednej strony, murem z drugiej i ogrodzeniem sąsiada z trzeciej, to nie wiem, jak dogrzebać się do tej warstwy na dole. Chyba ryć na oślep od dołu pryzmy... _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
cyganka77 | 30.07.2014 11:52:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
Posty: 75 #1904942 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | No właśnie, dlaczego obierek z ziemniaków nie? Też mam podwójny z palet i tak jak u Zuzi, od trzech lat. Ze dwa razy przerzucony i co dalej. _________________ Aśka Po godzinach |
| |
constancja | 30.07.2014 11:58:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #1904947 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 2 | Obierki z ziemniaków sobie rosną na kompoście w najlepsze, a później na rabatkach. A różane, bo wystarczą mi grzyby przywiane i nie muszę ich dodatkowo własną piersią karmić. Nawet na pozornie zdrowych liściach i płatkach czają się grzyby różom dedykowane. Jak będę je hodować na kompostowniku to będzie walka z wiatrakami, nabijanie kieszeni firmom produkującym środki ochrony roślin. Wiem, że to nie jest złoty środek na wyeliminowanie chorób ale przynajmniej źródła ich ograniczę do minimum.
Edit: Właśnie odkryłam funkcję EDYTUJ. I przyrzekam, że będę z niej od teraz korzystać. _________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
constancja | 30.07.2014 12:01:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #1904950 Od: 2014-7-12
| Ja też wrzucam odpady po cytrusach, a po bananach pasjami. Skórkę z bananów to jestem w stanie z kosza na śmieci wyciągnąć i z tą jedną na kompost pomaszerować. _________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
Barabella | 30.07.2014 12:10:20 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1904959 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Małgosiu pomysł rewelacyjny
Co do ziemniaków to proste.... zaczynają cudownie puszczać kły, a nie o to nam chodzi, prawda?
Moje kompostowniki w trakcie przeprowadzki do nowego ogrodu. Są zrobione w/g instrukcji Ewy Ave. Docelowo będą trzy. Niestety, ogród zapuszczony przez lat 20, to na kompost idzie tylko suszona trawa i świeży mniszek. Reszta ląduje w brązowych workach BIO. Kompost raz na dwa tygodnie podlewam z EMami.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 23.12.2024 03:46:47 |
|
|
| |
cyganka77 | 30.07.2014 12:14:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
Posty: 75 #1904961 Od: 2014-7-11
| Moje ziemniaki nie puszczają, a naprawdę dużo jemy i dużo obierek ląduje w kompoście. Może są zbyt szybko zagłuszane przez zielsko,które ciągle wyrzucam. _________________ Aśka Po godzinach |
| |
MaGorzatka | 30.07.2014 12:23:31 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #1904969 Od: 2014-7-13
| Moje obierki czasem puszczają kły, ale ja ich raczej nie kompostuję, bo gotuję je dla kurek
Ewa - a co do odpadków różanych, to mnie przekonałaś. Lepiej z nimi na ognisko! Ale o skórkach z pomarańczy, cytryn i grejpfrutów, to słyszałam, że nie należy. Ktoś wie dlaczego? Może przez chemikalia, jakimi są zabezpieczane do transportu... _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Barabella | 30.07.2014 12:23:39 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1904970 Od: 2014-7-11
| To dziwne.... może masz za suchy kompost? Podlewasz? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
constancja | 30.07.2014 12:32:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #1904976 Od: 2014-7-12
| Basia, ma rację. Należy dbać o odpowiednią wilgotność w kompostowniki. Suchy podlewamy, zbyt mokry osłaniamy przed deszczem. Bardzo dobrze regulują wilgotność odpady tekturowe, podarte wytłoczki z jaj. Dodanie obornika przyspiesza proces kompostowania, a także przesypywanie ziemią.
MaGosiu, pewnie o te chemikalia chodzi, choć nie mam pewności. Ja wrzucam ale, jak już pisałam, nie mam warzywnika tylko ozdobne. _________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
gajowa | 30.07.2014 12:32:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: świętokrzyskie - Ponidzie
Posty: 232 #1904977 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 3 | No dobra - temat jest zdecydowanie tematyczny i się zapisuję A jeśli dzięki temu zacznę produkować przyzwoitą ziemię kompostowową, to - przysięgam - odszczekam wszystko złe, co nadawałam na temat nazwy forum!
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A teraz tak: u mnie się znajduje wielka kupa wszystkiego ( a nawet półtorej kupy...) ukryta dobrze - mam nadzieje - w zaroślach. Chyba nawet nie można tego nazwać kompostownikiem... Problem podobny jak u Zuzi - co z nią począć?
Z zazdrością oglądam Wasze piękne urządzenia kompostujące - i te profesjonalne i tzw. samoróbki. Nawet chciałam nabyć, tylko że...u mnie objętość przerobu jest powalająca, w końcu te 4000 m2 robi swoje i sama trawa z jednego koszenia zapełniłaby pewnie połowę pojemnika. Nie mówiąc już o "produkowanych" przeze mnie okresowo hurtowych ilościach darni...kiedy to zechce mi się kolejnej nowej rabatki...
Również nie wiem, co można wyrzucać...Trudno mi segregować chwasty i tak już się staram nie wyrzucać niczego z róż, więc chodzę wokół grządek z dwoma wiaderkami - osobno na chwasty i na odpadki różane osobno. Co do róż - różane specjalistki tak radzą, żeby nie wyrzucać niczego na kompost, więc próbuję... Na szczęście mamy jeszcze dobrych sąsiadów, którzy mają miejsce o bardziej prozaicznej nazwie, czyli - exscuse-moi - gnojownik; tam pozwalają wyrzucać wszystko _________________ Pozdrawiam zielono - Ewa |
| |
Barabella | 30.07.2014 12:35:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1904979 Od: 2014-7-11
| Przymierzam się do kompostowania odpadków kuchennych w pojemnikach fermentacyjnych na bazie otrębów z dodatkiem EMów, t/z bokhasi. Produkt zakupiłam, ale brak wiader, kraników..... Tam właśnie można wrzucać również skórki z cytrusów, wszystko EMy przerobią. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
constancja | 30.07.2014 12:38:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bory Tucholskie
Posty: 262 #1904981 Od: 2014-7-12
| Co począć z pryzmą? Pryzmę kilkakrotnie w sezonie trzeba przerzucić. A kiedy chcemy się dobrać do spodniej warstwy to wierzchnią przerzucamy na nowe miejsce do dalszego przerabiania, a spodnią przesiewamy. Resztki grubsze, nieprzerobione wracają na pryzmę, kompost zużywamy. _________________ Gdzieś w Borach - Marzenia pachnące różami Piasek i Róże Pozdrawiam Ewa |
| |
gajowa | 30.07.2014 12:44:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: świętokrzyskie - Ponidzie
Posty: 232 #1904988 Od: 2014-7-12
| No tak...przesiewamy...tego się właśnie obawiałam... _________________ Pozdrawiam zielono - Ewa |
| |
maliola | 30.07.2014 13:05:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #1905017 Od: 2014-7-16
| Ale się dyskusja wywiązała, prawdziwy Kompostownik Właśnie podobno te wszystkie nie rodzime owoce z powodu pryskania chemikaliami to nie wolno. O różach muszę zapamiętać, nie mam ich dużo to nie będzie trudno. Też latam z dwoma wiaderkami bo chwastów u mnie dużo, czasami tak jak pisze Małgosia przesuszam i dopiero potem na kompostownik. Trawę też wrzucam lekko przesuszoną, ma też mniejszą objętość i oczywiście nie całą bo z 10 arów to trochę jest. Obierki z ziemniaków u mnie do tej pory nie wyrastały ale wiosną M wrzucił resztę z piwnicy z oczkami i się zaczęło kartoflisko. Na starym miejscu po kompoście rosną mi w tym sezonie dynie niestety tylko ozdobne i cukinie, powoli opanowują cały ogródek takie gigantyczne są. Potwierdzam, że pryzmę przerzucam, nawilżam jak trzeba, a ziemię do odzysku przesiewam. _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Electra | 23.12.2024 03:46:47 |
|
|