| |
mariaewa | 24.02.2017 14:02:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2400493 Od: 2015-12-7
| Zuziu, tną wszędzie. Dzisiaj rano dzieci pojechały quadem w polo - las i na ich widok zaczęli zwiewać tnący, myśląc , że to służba leśna czy gminna. Bo tną... nie swoje. Piły pracują w lasach z byłymi dopłatami unijnymi od 2 tygodni. I tylko wożą po chałupach. Nie wiem , jakie przepisy obowiązują przy wycince terenów zalesionych, na które brano dopłaty. Ale robi się pustynia. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Electra | 23.12.2024 21:26:41 |
|
|
| |
maliola | 24.02.2017 14:05:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2400495 Od: 2014-7-16
| O jaki kwiatek, ja mam tą roślinkę - ona taka bardziej jak jukka wygląda, nawet Bea się o nią pytała, a nie wiedziałam, że kwitnie. Kwiat chyba podobny to tych juk ogrodowych?
U mojej przyjaciółki takie coś zakwitło:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
zuzanna2418 | 24.02.2017 14:06:26 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2400496 Od: 2014-7-11
| Będzie druga Irlandia. Tam zalesienie to niecałe 5% kraju _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 24.02.2017 14:08:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2400498 Od: 2014-7-11
| Olu, a to nie jest zamiokulkas? Reklamowany jako zelazna roślina dla zapominalskich...u mnie nie przetrwał
Teraz dla odmiany słońce, ale ja tak szybko na zmiany pogody nie reaguję i skoro powiedziałam, że nigdzie nie jadę, to zamierzam się tego trzymać... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
maliola | 24.02.2017 14:11:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2400499 Od: 2014-7-16
| Tak to ten kwiatek, podobno nie jest łatwo żeby kwitnął ! _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Daria_Eliza | 24.02.2017 14:12:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2400500 Od: 2015-1-23
| Dziewczyny, weźcie mnie oświećcie albo do sensownych źródeł odeślijcie, bo ja stronię od informacji i coś mi się tylko o uszy obiło, że ma być zmiana przepisów dotyczących wycinki drzew na terenach prywatnych. Ale co z terenami np. miejskimi czy lasami? Poza tym co i rusz słyszę dwie różne opinie na temat nowych przepisów, ale bez żadnych konkretów. No, niezorientowana jestem. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
mariaewa | 24.02.2017 14:15:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2400501 Od: 2015-12-7
| Olu, zamiokulkas jest dziwakiem. Im ma gorzej, tym lepiej kwitnie [czyżby ratunek ?]. U nas zakwitł stojąc tydzien w ciemnej łazience. Przy przeprowadzce, kwiaty wstawiłam do wanny z wodą, już w nowym mieszkaniu. Przyjechaliśmy po tygodniu z meblami a on pięknie w tym czasie zakwitł. Ja zostawiłam otwarte drzwi ale ktoś je zamknął i żył w ciemnicy. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
survivor26 | 24.02.2017 14:16:06 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2400504 Od: 2014-7-11
| zuzanna2418 pisze: Będzie druga Irlandia. Tam zalesienie to niecałe 5% kraju
Właśnie czytam historię Wielkiej Brytanii i Irlandii i tam wyczytałam, ze kiedyś obie wyspy były pokryte praktycznie nieprzebytą dżunglą puszczańską - Brytyjczycy, jak wyrżnęli już u siebie, to zerżnęli za przeproszeniem Irlandię, jeszcze lepiej niż własny kraj...byłam na zachodzie Irlandii, gdzieś koło Cork w Parku Narodowym - park wielkości parku Szczytnickiego we Wrocławiu, ale...to największe skupisko leśne w Irlandii
Ale gwoli sprawiedliwości dziejowej - u nas rżnęli już za poprzedniej władzy - to chyba gmina czy powiat ma moc decydującą, a u nas najwyraźniej drzewofobowa jest Pięc lat temu wjeżdżałam do wsi długą na 3 kilometry aleją jesionową...teraz wjeżdżam przez pustynię z ocalonymi kilkunastoma drzewami....ech, nie mogę o tym pisać, bo mi ciśnienie rośnie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Daria_Eliza | 24.02.2017 14:19:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2400506 Od: 2015-1-23
| Bo sporo ludzi uważa, że drzewo za droga to wróg, że to relikty z czasów, gdy samochodów prawie nie było. Osobiście wolę jeździć takimi zadrzewionymi alejami, w lecie jest przyjemny cień, w zimie mniej wietrznie. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
survivor26 | 24.02.2017 14:23:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2400510 Od: 2014-7-11
| Daria_Eliza pisze: Bo sporo ludzi uważa, że drzewo za droga to wróg, że to relikty z czasów, gdy samochodów prawie nie było. Osobiście wolę jeździć takimi zadrzewionymi alejami, w lecie jest przyjemny cień, w zimie mniej wietrznie.
Swego czasu wdałam się w dyskusję ze znajomą, inżynierką od projektowania dróg, która z ogniem w oczach mnie przekonywała, że przy żadnej drodze w kraju nie powinno być drzewa, bo to zabójcy kierowców są - a Niemcy np. nadal sadzą nowe i pielęgnują stare aleje... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Daria_Eliza | 24.02.2017 14:39:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2400520 Od: 2015-1-23
Ilość edycji wpisu: 2 | W Krakowie i okolicy większość ludzi uważa, że każde drzewo przy domu to wróg. Zazwyczaj argumentują to tak, że im się "kładzie na dachu, jak wiatr wieje". Większość spryciarzy oczywiście posadziła sobie świerki na działkach. Poza tym namiętnie podkrzesują każde drzewo ponad miarę, a potem się dziwią, że takie z wiechciem na czubku tracą stabilność.
Dla mnie duże drzewa to jedna z najcenniejszych rzeczy, jakie pozostawiają po sobie poprzednie pokolenia. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Electra | 23.12.2024 21:26:41 |
|
|
| |
Syringa | 24.02.2017 14:46:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2400525 Od: 2014-7-11
| O, nawet się nie wypowiadam na temat wycinki drzew, bo mnie trafia! Właśnie za to chyba najbardziej nienawidzę tych oszołomów, choć parę innych równie pięknych zasług mają Marzę sobie, że zdarzy sie cud i w następnej kadencji ten przygłup, który wydał to rozporządzenie pójdzie siedzieć za to, a jeszcze lepiej, pójdzie na roboty przymusowe przy zalesianiu kraju |
| |
Daria_Eliza | 24.02.2017 14:48:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2400527 Od: 2015-1-23
| Januszu, ta "filozofia" z drzewami przy drogach to się już za poprzedniego rządu zaczęła. Nie ogarniam takiego myślenia. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
zuzanna2418 | 24.02.2017 14:54:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2400531 Od: 2014-7-11
| No tak, mordercze drzewa rzucające się na kierowców to standard...
Są gatunki rosnące szybko, krótkowieczne z kruchym drewnem. Wiadomo, że za 40-50 lat trzeba będzie je wyciąć, ale wcześniej trzeba pomyśleć o posadzeniu czegoś co je zastąpi.
Takie przysłowie chińskie mi się przypomniało: "Najlepszy moment na posadzenie drzewa był 20 lat temu. Drugi taki moment jest teraz".
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Syringa | 24.02.2017 14:55:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2400532 Od: 2014-7-11
| Dario, powiem Ci, że to nie jest "filozofia", która się zaczęła niedawno. To jest taka "chłopska" filozofia, w złym znaczeniu chłopskości. Chłopskośc w dobrym znaczeniu, to gospodarność, planowanie, dbanie o "swoje" i "nasze", pracowitość... A w tym złym znaczeniu, to po prostu kmiotowatość, prymitywizm i całkowity brak wyobraźni. No, a obecny rząd chce za wszelka cenę właśnie takiej kmiotowatości sie przypodobać, zreszta sam się z takiej właśnie kmiotowatości wywodzi i tak właśnie rządzi, kmiotowato. Kmiotom drzewo służy jedynie do spalenia w piecu, więcej nie są w stanie sobie wyobrazić.
|
| |
zuzanna2418 | 24.02.2017 15:02:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2400534 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Mnie się widzi, że to kolejna forma daniny dla instytucji, która jest posiadaczem ogromnych terenów w naszym kraju i która chce czerpać z nich jeszcze większe korzyści. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Daria_Eliza | 24.02.2017 15:05:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Małopolska
Posty: 1391 #2400537 Od: 2015-1-23
| Bea, Twój opis kmiotowatości w pełni pokrywa się z moimi obserwacjami ludności rdzennej na terenach wiejskich. A czy w naszym społeczeństwie kiedykolwiek dbano o "nasze"? Nie potrafię sobie przypomnieć, nawet biorąc pod uwagę czasy historyczne. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki |
| |
Syringa | 24.02.2017 15:06:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2400539 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Zuziu, to też, jasne. Nie umiem ocenić, jakie to są proporcje, ale z pewnościa chodzi też o głosy tego elektoratu, co to uważał, że mu wladza za duzo zabraniała na swoim podwórku, np. drzewo ściąć... No, to teraz władza taka dobra i pozwoliła. |
| |
mariaewa | 24.02.2017 15:08:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2400542 Od: 2015-12-7
| Chyba w tym szaleństwie jest metoda. Mieszkam 10 lat przy jedynej przelotówce Szczecin - Gdańsk. Co się zmieniło ? Brak przerwy nocnej . Duże samochody dostawcze, TIRy, przewożący ogromne części do wiatraków , które mnożą się jak króliki, popylają całą noc. I .... zaczepiają o korony niepielęgnowanych, starych drzew. Na jezdni leżą całe, ogromne, urwane konary. Łatwiej ściąć drzewo niż ciągle je formować i jeżdzić sprzątać jezdnię. I to ta metoda. Być może lokalna, być może nie. Nie ma drzew nie ma problemu. My jadąc do Darłowa, zawsze mamy w bagażniku piłę spalinową. Wiele razy na drodze leżały konary i sznur samochodów czekał na straż i możliwość przejazdu. A wieje u nas często i mocno. Po nas choćby potop ?
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
Barabella | 24.02.2017 15:30:34 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2400556 Od: 2014-7-11
| Śnieg wali jak głupi....... Jeszcze jeden nie stopniał Włażę pod kocyk, bo jakoś nieprzyjemnie. W kominach wyje, drzewa się kładą, białe leci..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 23.12.2024 21:26:41 |
|
|