| |
aguskag | 05.08.2015 09:54:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2153451 Od: 2014-7-12
| Właśnie też miałam napisać, że wbrew nazwie wrzosy kwitną w sierpniu, nawet tu u nas na Pomorzu. Mamy największe w Polsce "Wrzosowiska Kłomińskie". Zawsze w pierwszym tygodniu września odbywają się "Targi miodu i chleba". Organizowane są wtedy wycieczki na wrzosowiska, na punkt widokowy. Niestety ciut za późno, bo wrzosy już kończą kwitnienie i nie są tak piękne jak w końcu sierpnia. Na południu kraju to kwitnienie wypada na pewno jeszcze wcześniej.
U nas dziś 21 stopni i tak ma podobno pozostać, dopiero jutro znów cieplej. _________________ Pozdrawiam Aga |
| |
Electra | 24.12.2024 03:57:59 |
|
|
| |
Barabella | 05.08.2015 10:44:37 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2153487 Od: 2014-7-11
| Witam zdechnięta...... nie patrzę na termometr.... siedzę w szczelnie zamkniętym domu, jedynie drzwi od werandy na ogród otwarte, żeby zwierzaki mogły wejść, rolety zasuniętę..... Wrzosy u mnie już kwitną. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 05.08.2015 10:59:32 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2153494 Od: 2014-7-11
| A u nas, kurczę chłodno, raptem 23 stopnie! no i ręce do sadzenia jeszcze bardziej świerzbią, więc może pod wieczór, jak skończę pracę, to przynajmniej w cieniu sobie to i owo wsadzę.... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
grazka2211 | 05.08.2015 11:14:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2153505 Od: 2014-7-12
| Dzien dobry . A nie mogło być po równo ?.Też jestem uziemiona -nastepny dzien z deszczem .Lecę tylko do pracy i na tym zakończę swój dzień .Pies nawet nie chciał wyjść na spacer . Milego dnia życzę .
_________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
iwonaPM | 05.08.2015 11:34:34 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2153512 Od: 2014-7-11
| Witam ! Dziś i u mnie dzień roboczy ,wakacje niestety się już skończyły Jeszcze ze 2 godzinki i fajrant ! W ogródku już patelnia ,ale potem pod parasolem chcę choć w doniczkach porządek zrobić . Grażynko współczuję Ci tych ciągłych opadów ,podeślij je nocą do mnie _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Ryszan | 05.08.2015 12:26:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2153533 Od: 2014-7-19
| Dzień Dobry,temp.+32 Kawa mrozona i lody i jakoś można wytrzymać i z domu nie wychodzić. Co do wrzosów to moje dopiero zaczynaja mieć pączki i kwitną koniec sierpnia poczatek września.A i są juz takie odmiany co zaczynaja kwitnąć w lipcu,ale i w listopadzie też.Widać,ze w zależności od odmiany są różne terminy kwitnienia. _________________ Ania Moja działka |
| |
Sweety | 05.08.2015 13:49:15 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2153586 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | U nas natomiast ukrop okroopny, więc kolejny dzień podlałam te do posadzenia i poczekają do nieco chłodniejszych dni. Szczególnie róże, bo by je w kopać trzeba się u mnie nieźle namachać Wczoraj olejowane meble jeszcze schną, ale wyglądają o niebo lepiej. Tylko trochę nachlapałyśmy na kostkę W końcu jednak plamy zejdą... A zrobić to trzeba było. Nieco ogrodniczo chciałabym Wam polecić film "A little chaos" to historia konkurujących ze sobą projektantów ogrodów, którzy na zlecenie Ludwika XIV mają stworzyć fontannę w Wersalu. Jest i ogrodniczka, która gra Kate Winslet _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
lora | 05.08.2015 14:27:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2153597 Od: 2014-7-11
| temp33 stop.w cieniu nie wychodzę z domu wieczorkiem podleje troszkę ogródka a co tam. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
survivor26 | 05.08.2015 15:10:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2153620 Od: 2014-7-11
| A u nas 27....jeszcze dziś ponapawam się fajnym klimatem, a jutro wg prognoz będę wraz z Wami zdychać od upałów... idę chyba zgrabić do końca teren pozasiekowy..rano trochę odchwaszczałam i mnie osa użarła....kto widział, żeby osa jak mrówka po ziemi dreptała?
Aniu dzięki za filmowy tip, już pozyskuję, może wieczorem uda się obejrzeć _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
iwonaPM | 05.08.2015 18:26:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2153694 Od: 2014-7-11
| Pomalutku ogarniam donice , zielone dary posadziłam a wieczorem znów czeka mnie podlewanie Ścięłam swojego jedynego liliowca ,bo leżący i żółknący mnie wnerwiał _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
MaGorzatka | 05.08.2015 18:38:58 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2153701 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 2 | survivor26 pisze: dzięki za filmowy tip, już pozyskuję, może wieczorem uda się obejrzeć
A macie napisy? Bo też bym sobie pozyskała
Ścięłam już wszystkie kwiaty, teraz przerabiam. Wyplewiłam też przyciętą lawendę i przy okazji narodziła mi się koncepcja docelowego kształtu i zasięgu lawendowego poletka. Padam na pysk od tej lawendy! Jak skończę to się będę nadawała prosto na oddział rehabilitacyjny. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 24.12.2024 03:57:59 |
|
|
| |
survivor26 | 05.08.2015 18:56:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2153709 Od: 2014-7-11
| Małgosiu na FB Ci namiary na źródło pozyskania podałam
Ja już chyba więcej żadnego zlotu nie zrobię, bo mi dzieci się potężnie rozpuściły Od poniedziałku ciągle wycie, awantury i jęczenie, ze nudno, za dużo atrakcji było, ot co! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
iwonaPM | 05.08.2015 18:58:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2153713 Od: 2014-7-11
| MaGorzatka pisze: survivor26 pisze: dzięki za filmowy tip, już pozyskuję, może wieczorem uda się obejrzeć
A macie napisy? Bo też bym sobie pozyskała
Ja kiedyś oglądałam ten film ,ale z lektorem na zalukaj.tv _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Margolcia_K | 05.08.2015 20:00:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2153741 Od: 2014-7-12
| Goście mi się w drzwiach mijają i nawet trudno mi coś konkretnego w ogródku zrobić, bo trzeba "rozrywać" gości. Tylko wieczorne podlewanie sprawniej idzie, bo na cztery ręce się odbywa. Ale cóż z tego kiedy sucho jest jak na jakiej Saharze. Wszystko nie najlepiej rośnie, kwiatki przekwitają za szybko, cebula nie dorosła do prawidłowych rozmiarów, a juz dojrzała, szczypior się pozałamywał i usechł, i nie było rady trzeba było pozbierać. Pomidorki owocują zupełnie dobrze, choć widzę, że upał im się mocno daje we znaki. Sporo lisci już musiałam oberwać, bo schły.
Dynia, mimo nawożenia, podlewania i ogólnego dbania ma tylko jeden zawiązek i też jej żółkną liście. Nie wiem czy owoc osiągnie wielkość do dojrzenia. Na razie jest wielkości mandarynki! Za to ogórki wydają owoce baaaardzo powoli i są malutkie. Nie gorzkie i nie pękate, ale nie rosną duże. Cukinia w ogóle nie kwitnie żeńskimi kwiatami i już kilka roślin wyrwałam, bo nie rosły, więdły i w ogóle były bardzo kiepskie. Wiem, że jedną z ważnych przyczyn jest kiepska ziemia, ale ja dopiero w tym roku będę miała kompost (a i to niewiele), którym będę mogła choć trochę wspomóc żyzność gleby. A z kompostem też nie jest dobrze. Jest za sucho i gorąco, i mimo polewania kompostowanie przebiega bardzo powoli. Jak na razie mam trzy kupy bardzo młodego kompostu, nie przerobionego jak trzeba i chyba zbyt mineralnego (a przynajmniej tak mi sie wydaje). Ale i tak będzie lepszy niż żaden.
Obecność gości wymusiła na mnie dodatkową mobilność i częstsze oraz dalsze opuszczanie domu i ogródka. Żeby się nie nudzili wymyślałam dalekie spacery (prawie ekstremalne wyprawy!) do Puszczy, ale żeby nie był to jedynie bezmyślny spacer, wymyśliłam poszukiwania w terenie dawnych, opuszczonych już wsi poniemieckich. Jest takich kilka w Puszczy i nie prowadzą do nich żadne szlaki turystyczne. Trzeba znaleźć je na starych mapach (najstarszą mam z 1893r), umiejscowić w terenie i starać się dotrzeć istniejącymi obecnie drogami i/lub na azymut. Chwilami można posiłkować się starymi, pięknymi, kamiennymi drogowskazami, których bezmózgi nie zdążyli zniszczyć. Na niektórych niestety skuto stare nazwy miejscowości, napisane piękną Szwabachą. Ale na szczęście, nie na wszystkich.
Już niewiele z tych wsi zostało, wszystko zarosła Puszcza, ale jak się dobrze poszuka to można znaleźć śródleśne łąki, pozostałości po domach, dawno temu posadzone drzewa przy drogach oraz opuszczone, smutne, małe cmentarzyki, na których nikt, nigdy już nie pali zniczy. Choć nie wiem czy na ewangelickich cmentarzach jest taki zwyczaj!?
Na ocalałych (na szczęście groby nie noszą znamion świadomego niszczenia, a jedynie znaki upływu czasu) epitafiach widnieją nazwiska o rodowodzie germańskim, jak i słowiańskim. Jak to na pograniczach z zasady bywało!
Marzyłoby mi się, aby z tych reliktów pozostałych po poprzednich mieszkańcach tych ziem, utworzyć miejsca odwiedzane przez turystów, takie swoiste nawiązanie do historii, kultury i tradycji. To nic, że obecni mieszkańcy są "ludnością napływową" i nie mają historycznych, emocjonalnych związków z tą ziemią i jej dawnymi mieszkańcami. Mogą przecież uszanować fakt, że większość dawnych mieszkańców tych terenów została "odgórnie" wplątana w bieg światowej historii, i w następstwie tych "odgórnych" knowań pozbawiona domów, ojcowizny i wszystkiego co znali i kochali (jak zresztą wielu z nich samych).
Ale, w ogóle to lubię historię, tylko nie tą "wielką", a taką codzienną, historię zwykłych ludzi. I zawsze fascynuje mnie poszukiwanie wiedzy "jak tu było kiedyś" ????? I niestety odkrywam fakt, że tu gdzie teraz jestem "kiedyś" było bujniej, ciekawiej, ładniej i ludzie żyli też dla innych i z innymi, a nie zamykali się w domach. Niestety! Telewizja i internet oddaliły ludzi od siebie.
Tak, że chwała Wam dziewczynki Bea i Pat za to, że przywracacie dawny zwyczaj kontaktów bezpośrednich, a nie tylko wirtualnych! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Sweety | 05.08.2015 21:18:13 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2153775 Od: 2014-7-11
| Cóż Pati dzieci uwielbiają tłumy, ale z czasem przywykną znowu do stanu sprzed zlotu. Ale nie tylko im się nudzi za kompostowym towarzystwem _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
EwaM | 05.08.2015 21:36:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2153790 Od: 2014-7-11
| Bry. Nanosiłam się wody, aż mi się ręce wloką po ziemi, a teraz lecę robić ogórki, może wyjdą chociaż ze 3 słoiki. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
grazka2211 | 05.08.2015 22:15:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2153815 Od: 2014-7-12
| Iwonko toż ja cały czas wyganiam chmury z Irlandii. _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
MaGorzatka | 05.08.2015 22:19:05 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2153816 Od: 2014-7-13
| Iwonko, Pat - dziękuję za namiary
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Bogusia | 06.08.2015 07:12:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2153871 Od: 2014-7-12
| Janusz już pędzi w ogrody, kawusię zostawił dla nas, więc piję i ja i zaraz zmykam na ryneczek po pomidory, bo przepis mi dziecko zapodało na sos słodko-kwaśny, a wiem, że w moim jadłospisie taki też mieć będę, więc muszę sobie narobić zapasu hihi....bajdelki wczoraj pojechały i cisza w domu, że słyszę muchy upał będzie to czuć _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Margolcia_K | 06.08.2015 07:19:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2153872 Od: 2014-7-12
| Dzień dobry wszystkim! Kawusi z przyjemnością się napiję! A, że w dobrym towarzystwie, to z tym większą!
Januszu dziękuję za to, że myślisz tak samo.
Wstałam o nieludzkiej porze bo mój pieseczek wlazł w nocy do naszej sypialni i urządzał sobie spacerki tupiąc niemiłosiernie pazurami po podłodze. Jak ktoś nie wie o czym mówię, to niech obejrzy pazury jamnika! Ledwo znów trochę przysnęłam, a o 6 rozdarł japę, że chce wyjść. Mego małża to nie ruszyło, ale mnie zerwało na równe nogi. No więc już się nie kładłam tylko polazłam do ogródka i podlałam conieco. U nas ma być dzisiaj żar, więc znów siedzenie w domu! _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony |
| |
Electra | 24.12.2024 03:57:59 |
|
|