Rozmowy przy kawie (8) | |
| | iwonaPM | 27.01.2015 08:13:41 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2032290 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry I jak zdrówko po imprezie Tu czerwone słoneczko wstaje, może będzie ładnie . Zostawiam kawkę i zmykam z młodym do szkoły _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Electra | 10.01.2025 00:28:34 |
|
| | | zuzanna2418 | 27.01.2015 08:28:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2032297 Od: 2014-7-11
| Ha, na imprezę się nie załapałam, to chociaz pozmywam i herbatkę podam
Mówcie co chcecie, ale ja zauważyłam, że dzień dłuższy już jest! Co prawda temperatura w Wawie lekko poniżej zera, ale słońce w większym wymiarze czasu to już wiosny zapowiedź! Pat nalewek Ci u nas dostatek, już nam butelek brakuje na kolejne, więc Zuzanna prześle Ci świeżą partię, bo w życiu tego nie zużyjemy we dwójkę. Justynko no to witaj w klubie, ja też mam mieć audyt. Ale coś audytor się nie pokazał _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Bogusia | 27.01.2015 08:32:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2032299 Od: 2014-7-12
| O rany całą noc nie zmrużyłam oka, ale to już na serio, nie chciały się te wredne powieki zamknąć, co ja się namęczyłam i nic. Mężuś do pracy wstaje, a ja mu mówię, że jeszcze nie zasnęłam no kurde i teraz drzemkę zrobiłam 2 godziny i już wyspana jestem, mateńko moja, co się dzieje co? to przez to wczorajsze picie czy jak??
Pati wstawaj i zobacz jak sypie, bo u mnie na maksa, więc u Ciebie też powinno, no nacieszysz się tym białym do bólu _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | aguskag | 27.01.2015 09:06:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2032311 Od: 2014-7-12
| U nas też biało, ale szok Zatkało mnie jak odsłoniłam okno. Jeszcze trawię powrót do domu. Wyjazd poznańsko - wrocławski obfitował w wiele atrakcji, ale o tym później. Najbardziej mi żal - jak już wspominałam - że nie spotkałyśmy się z Pati.
Zlecenie pozostawione M-kowi wykonane - pokój pomalowany To był genialny pomysł. Jak mi powiedział, że nawet wyprał i wyprasował zasłony, to mi koparka opadła. _________________ Pozdrawiam Aga | | | Barabella | 27.01.2015 09:06:11 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2032312 Od: 2014-7-11
| Ciężka noc, co najmniej jakbym z Wami imprezowała.... Tupot małych stóp budził mnie co chwilę. Yogi próbował poznać Tycię i na odwrót. Tycia mu nie ustępuje, łóżko na noc zajęła i była z nami pół nocy. Yogi spał na posłaniu przy łóżku. Dziś było spotkanie nos w nos i się nie pozabijali. Są bardzo sobą zainteresowani. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | lora | 27.01.2015 09:17:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2032317 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam ! witam ociupinkę zaspałam , he, he wczorajsza imprezka dała się we znaki. Basiu to może jakiś rozejm będzie a no pokaż te Twoje śliczności. augskag o to ja tez bym była zła ...a to czemu nie zaglądasz częściej co? Zuza ,Justynko to współczuje Wam ale powodzenia życzę... a u mnie śniegu nie widać ale ciut jaśniej jest słonko usiłuje się przebić przez chmurki. a ja mam cykora czy będzie pozwolenia na remont dzwonię w południe trzymajcie kciuki he, he
Zuza dzięki za herbatkę _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | survivor26 | 27.01.2015 09:32:20 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2032321 Od: 2014-7-11
| Obudził mnie krzyk Bogusi i słusznie, bo wali białym z nieba jak w Krainie Lodu! W końcu czuję się zimowo usatysfakcjonowana Nie ma możliwości, żeby długo poleżał, bo temperatura na plusie, ale choć te parę godzin
Basiu, spokojnie, zwierzaki dogadają się, daj im czas. Z psami wielkiego doświadczenia nie mam, ale oswoiłam 8 kotów, jak do tej pory i niektóre dobrego miesiąca potrzebowały, żeby współdomowników zaakceptować, a potem była miłość do grobowej deski To masz teraz prawie jak ja, ja też co godzinę wstaje, bo Sarulek śpi u siebie, ale co rusz się budzi i każe utwierdzać w przekonaniu, że własne łóżko jest fajne. Ale twarda jest, każdorazowo ciągnie mnie do siebie, a nie próbuje wkręcić się do mojego wyrka
Misiu trzymam kciuki! Za wielkie przedsięwzięcia bierzesz się w tym roku, będziesz służyc za kolejny przykład dla mojego R., że jak się chce, to nie ma przeszkód
Lucynko a skądże ja miałam wiedzieć, że we Wrocławiu bedziesz...w sumie mogłam, trza było na Oazę wejść, tam pewnie pisałaś, ale widać nie było nam pisane tym razem...co się odwlecze jednak, ja teraz co 2 miesiące jeżdżę do Wrocka, a z czasem pewnie jeszcze częściej, więc w końcu okazja do spotkania się znajdzie
Zuziu, ależ absolutnie nie chciałabym uszczuplać Waszych zapasów....no chyba, ze przywieziecie je osobiście latem i wspólnie uszczuplimy, a przy okazji nauczycie R., ze domowa nalewka to nie jabol ze sklepu i się ją dostojnie degustuje, a nie zużywa w jeden wieczór
dobra, kawę zostawiam i idę gapić się na śnieg miałam dziś przegląd nasion robić, no ale w takich okolicznościach przyrody czuję pewien dysonans i chyba będę kocyk dla dzidziusia kolezanki robić na zmianę z chustą Iwonki _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Margolcia_K | 27.01.2015 10:06:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: lubuskie, nad Wartą
Posty: 1012 #2032340 Od: 2014-7-12
| Hej, witajcie! Na ból głowy po nadmiernym spożyciu, to podobno kawa z cytryną jest najlepsza. Ale to juz któraś z dziewcząt pisała, więc się powtarzam. Mnie łepetyna nie boli, bo ja herbatkę żurawinową piłam (pychota i samo zdrowie), ale i tak wstałam o 9. No, ale fakt położyłam się o 2-20. Złe mnie opętało i cały wieczór męczyłam szydełko. Znalazłam kawałek kanwy i włóczki bawełnianej (nie mam kordonka) trochę za grubej, a przeznaczonej do innych celów i kolor też nie pasuje, ale nic to. Chciałam zobaczyć czy będę potrafiła. Wyprodukowałam takie "cuś" i weny mi zabrakło co dalej.
Acha, to nie ten wątek, spadam do robótkowego.
Dziś mam zamiar ogarnąć trochę mieszkanie, bo w ferworze drutów, szydełek i maszyny do szycia troszkę sobie odpuściłam i mam w mieszkaniu tylko ciut lepiej niż Pat w stajni w dniu zamieszkania w Ch... _________________ Pozdrawiam, Margolcia
Wiejski dom Margolci - zawieszony | | | Rabarbara | 27.01.2015 11:15:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2032372 Od: 2014-7-12
| BASIU będzie różnie, najlepiej gdy zwierzaki sa ze sobą od szczenięcych lat.Tycia bedzie bronić swego terytorium. Do nas przyjeżdżaja z Lucy suczką, Jędrula sie nie daje Lucy starsza czasem ustępuje, ale było tez tak że nasz kot zaliczył wspinaczki po firanach uciekając przed Lucy. Jędrulka śpi na najwyższych meblach gdy jest ta biała niecnota
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | Sweety | 27.01.2015 11:40:21 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2032388 Od: 2014-7-11
| Impreza była niezła Na kompostowniku zwierzyniec sie powiększył (choc może nie, bo Yogi by ł u Beatki, a teraz jest u Basi). U nas dziś śniegu nieco dosypało. Jak wrócę do domu okaże się dokładnie ile Bo w Zywcu jest go zawsze mniej niż u nas. Minął mi kolejny tydzień dietowania i choć z wagi niewiele zeszło (choć to może skutek przypadłości kobiecych), to w pasie ubyło mi łacznie 5 cm, a biodrach - 3 cm Nie jest zatem źle. Mały sukces, ale zawsze _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | Syringa | 27.01.2015 12:01:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2032399 Od: 2014-7-11
| No tak, jak ja w drodze, to akurat imprezka była
A ja byłam u Basi, a Wy nie! Widziałam B. i B. (Basię i Bogdana), widziałam domek, widziałam ogród (ciemno było, ale troche bylo widać), widziałam Tycię... Sprzedałam Yogiego za pieczoną karkowkę Zostawiłam go u Basi z zupełnie spokojną głową, wiadomo, że troche smutno sie rozstać, ale bylo widać od razu, że Yogi czuje sie dobrze w nowym domu i wystarczy chwila aklimatyzacji, żeby osiągnął pełnię psiego szczęścia. To taki "przypadek adopcyjny", że nie ma cienia wątpliwości i widać, że pies jest we właściwym miejscu, rzec można, że przeznaczonym mu przez bogów. Odjechałam w świadomości, że robię dokładnie to, co powinnam - zostawiam psa u JEGO LUDZI W JEGO DOMU, GDZIE BĘDZIE MIAŁ NAJLEPSZE PSIE ŻYCIE Basiu, jestem bardzo szczęśliwa, że to u Was jest Yogi! Jako dom tymczasowy Yogisia czuję sie całkowicie spełniona Jednak, żeby nie było tak całkiem sielankowo, to muszę wyjaśnić, że byłam u Basi ze swoim mężem, a to błąd Sądzę, że B. i B. już sobie wydrukowali nasze zdjęcie, dziś dadzą do zalaminowania i powieszą na bramie z dopiskiem: "Więcej nie wpuścimy!" Mój małż zagadał Gospodarzy na śmierć Tak to jest, gdy fotel kierowcy ma zepsutą regulację... Tak,tak, bo fotel ma coś tam złamanego i jest zablokowany na takim ustawieniu, jak dla małża, czyli maksymalnie odsunięty, a ja potrzebuje go prawie maksymalnie przysunąć do kierownicy, żeby prowadzić więc całą trasę musiał prowadzić mój ekstremalny małżonek, nie miałam go jak zmienić. No, żeby cały dzień prowadzić auto, musiał się "podpędzić", zwłaszcza, że był niewyspany, bo przedwczoraj nie mógł zasnąć, a wczoraj trzeba było wcześnie wstać. Facet z ADHD po trzech kawach i "pluszu"... Jak wiadomo z ADHD sie wyrasta, ale jednak nie do końca Mój pobudzony mąż gadał, gadał, gadał, wtrącał się, przerywał innym w pół zdania, opowiadał zbędne historyjki, nawet twierdził, że razem ze mną pracuje w ogrodzie i w ogóle zachowywał sie jak kosmita, który słabo zna ziemskie obyczaje Tami dorwała sie do piłki, którą Basia kupiła dla Yogiego i cały czas przynosiła Basi, żeby jej rzucała lub podrzucała, a ja miałam ochote zabrać jej tę piłęczkę i zakneblować nią małża Załuję, że tego nie zrobiłam No, że też on nie dostaje takiego pobudzenia w czynie jak w słowie No trudno, popełniło sie w młodości błąd, teraz trzeba ponieść konsekwencje Hm, na leki za późno... może rozwód... a może go przywiązywać do drzewa, jak gdzieś ide w gośći...
No, ale najważniejsze, że Yogi znalazł taki dobry dom
| | | Electra | 10.01.2025 00:28:34 |
|
| | | Barabella | 27.01.2015 12:03:17 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2032401 Od: 2014-7-11
| U nas cały czas sypie Oto i on
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Barabella | 27.01.2015 12:10:15 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2032404 Od: 2014-7-11
| Bea nie przesadzaj, nie było tak źle Fotki Waszej nie mam, więc nadal będziecie mieć bramę otwartą, a piłkę wykorzystamy przy następnej wizycie Reszta relacji u mnie, żeby nie zaśmiecać kawowego wątku _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | zuzanna2418 | 27.01.2015 12:12:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2032405 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Cześć Yogi! Witamy na Kompoście Hihi mój W. potrafi jeszcze fajniej: zagadać prawie na śmierć, a potem nagle zamknąć się i siedzieć bez słowa, co oczywiście pociąga reakcje typu: co się stało? powiedziałam/łem coś nie tak? Nudzimy Was pewnie itepe. A to zupełnie nie tak. Po prostu Zespół Aspergera ma swoje prawa
Dostałam info z Wydawnictwa Literackiego, że mają promocję na książki z lekko uszkodzonymi okładkami. Są w bardzo atrakcyjnych cenach. Podaję link dla zainteresowanych
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | iwonaPM | 27.01.2015 12:20:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #2032409 Od: 2014-7-11
| Basiu Yoguś śliczny Bea wygląda na to że bardzo dobrze się dobraliście U Was śniegiem sypie ,a u mnie dzięki słoneczku wiosenką zapachniało _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Syringa | 27.01.2015 12:43:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2032420 Od: 2014-7-11
| Bea wygląda na to że bardzo dobrze się dobraliście
Yhy, tylko czekałam, az ktoś mi tak odpowie Teściowa mówiła, że jej babcia miała powiedzonko: "Jaki szedł, takiego spotkał"
Zuza, chociaż Ty mnie rozumiesz
U mnie zima. | | | Rabarbara | 27.01.2015 13:56:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2032441 Od: 2014-7-12
Ilość edycji wpisu: 2 | BASIU Yogi śliczny BEA fajnie zrelacjonowałaś nam wszystko.Mój M z kolei milczek a ostatnio to nawet jakoś dziwnie się zacina szukając gdzieś w głowie słów.... aż się martwię czy to nie coś na A.....
ZUZKA fajne ksiązki,ja chyba kupię tę książkę
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
i tę
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
| | | lora | 27.01.2015 14:21:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2032462 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Piesio super , jak ja bym chciała mieć drugiego piesia ale w domownicy nie i nie. Bea he, he a mój tata mówił "jak sobie pościelisz tak się wyśpisz"
Zuza dzięki za link. a zdjęcia nie widać.
Esmeralda a przepis na tą zupkę to można dostać?
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | dzastek12 | 27.01.2015 15:07:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Beskid Śląski
Posty: 338 #2032478 Od: 2014-7-13
| Dziękuję Misiu i Zuziu chyba dobrze mi poszlo;p Zuziu a Tobie? Basiu piesio śliczny, przystojniak nie będzie miał wyjścia i dogada sie z Tyćką u nas też sypie śnieg jak szalony, ale dobrze teraz jest na niego pora Misiu trzymam kciuki za pozytywne rozpatrzenie remontu podobnie jak Ty chcę drugiego psiurka ale rodzice nie pozwalają
_________________ Pozdrawiam Justyna
u mnie | | | aguskag | 27.01.2015 15:14:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 661 #2032483 Od: 2014-7-12
| Pati Ja jakoś specjalnie nie obwieszczałam, że jadę, ale zwykle mnie tam na ferie niesie. A ferie zawsze mamy razem z Wami. Następnym razem obwieszczę ale następny raz będzie chyba dopiero jakoś 1 lipca, bo do Przerzeczyna do sanatorium jadę. Szkoda, że nie bardziej w Wasze strony, w ramach rekonwalescencji poryłabym Ci czasem w ogrodzie
U nas śnieg był tylko piękny rano, teraz ciapa obrzydliwa, a ja ogarniam chatkę po malowaniu.
Jak się ferie zbliżały, to się zastanawiałam czy nasze chłopy się wywiążą remontowo. Mój pokój wymalował i całkiem przyzwoicie ogarnął, nawet zasłony wyprał, wyprasował i powiesił , ale u Ciebie jak doczytałam łazienka nie tknięta Szkoda!! Fakt, że to grubsza robota, ale gdyby zaczął, to potem już by jakoś parł naprzód. _________________ Pozdrawiam Aga | | | Electra | 10.01.2025 00:28:34 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|