| |
Beatrice | 15.09.2014 20:07:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1942187 Od: 2014-7-11
| kokoryczka pisze:
Dzięki dziewczynki i jeszcze raz dzięki wielkie...za rewelacyjne śliwkowe przepisy,chociaż wymagają cierpliwości/żeby nie -pomieszać/..Nutelkę dzisiaj jadłam z makaronem-wyśmienite danko.Śliwki na nutelkę,gotowałam 3 godzinki,a na dżemik-7 godzin.Przez ten czas wyspałam się i zrobiłam wiele innych rzeczy.Po pomieszaniu,zaczęły przylegać do gara już w ciągu 5 minut.
Ha a mówiłam nie mieszać ja swoje też wczoraj uprażyłam _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
Electra | 11.01.2025 00:45:58 |
|
|
| |
Bogusia | 15.09.2014 20:09:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #1942188 Od: 2014-7-12
| Iwonko masz rację z tymi szkoleniami, pracownicy powinni się uczyć na miejscu, a nie wywożą nas do innych sklepów i tam służymy za pomoc do sprzątania, bo na kasę to ja jeszcze nie spojrzałam a mi zależy na kasie, bo potem to co, ja będę się czerwienić, bo sobie nie poradzę?? eeee ale mam nadzieję, że będzie dobrze, ja jestem nastawiona pozytywnie i staram się nie doszukiwać negatywów, bo po co? dam radę i tego się trzymam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
Beatrice | 15.09.2014 20:17:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1942197 Od: 2014-7-11
| Bogusia pisze: Iwonko masz rację z tymi szkoleniami, pracownicy powinni się uczyć na miejscu, a nie wywożą nas do innych sklepów i tam służymy za pomoc do sprzątania, bo na kasę to ja jeszcze nie spojrzałam a mi zależy na kasie, bo potem to co, ja będę się czerwienić, bo sobie nie poradzę?? eeee ale mam nadzieję, że będzie dobrze, ja jestem nastawiona pozytywnie i staram się nie doszukiwać negatywów, bo po co? dam radę i tego się trzymam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Bogusiu, nie martw się bo kasa fiskalna wcale nie jest straszna w dobie skanowania kodów, no dasz sobie radę kochanieńka...całuski _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
EwaM | 15.09.2014 20:32:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1942208 Od: 2014-7-11
| Bry. Samoprzylepne etykiety można posmarować majonezem, podobnie jak upierdliwe naklejki. _________________ wątek i tutaj smutna piosenka |
| |
iwonaPM | 15.09.2014 20:43:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1942215 Od: 2014-7-11
| Beatka ma rację trzeba działać natychmiastowo , wiem bo sama przeszłam kiedyś horror dwa lata temu przeszłam istną traumę ! Pamiętam jak dziś była niedziela i w okolicach obiadowych poczułam się strasznie sennie co u mnie wręcz niemożliwe pospałam z godzinkę i obudził mnie straszny ból głowy ,ale uwierzcie taki nie do wytrzymania chodziłam po salonie w kółko mając nieodpartą chęć uciąć łeb lub walić nim w ścianę łykałam tabletki w hurtowych ilościach co niestety (nie wiedziałam) przyczyniało się jeszcze do podwyższania ciśnienia ale zadziałały po kilku godzinach i mogłam zasnąć Obudziłam się w dziwnym nastroju i z dziwnymi objawami - właściwie to się nie czułam po południu pojechałam do rodzinnej i dostałam skierowanie do szpitala z powodu wysokiego ciśnienia Tam też przeszłam traumę bo chyba doktorek na izbie przyjęć miał kiepski dzień i chciał mnie sławić do domu ,ale dzięki Bogu pojechałam tam z p. zięciem pielęgniarzem zresztą i ten stanął okoniem ,że z takim ciśnieniem nie wracamy do domu dano mi tabletki - niewiele pomogły ,więc zostałam . Rano kolejne badania plus konsultacje kardiologiczne , neurologiczne i najbardziej padający na psychikę rezonans półgodzinny a za godzinę powtórka tylko z kontrastem - myślałam ,że zejdę na miejscu . Ponieważ pracowałam swego czasu w szpitalu , domyślałam się celu dodatkowego badania . Sporo zdrowia tam zjadłam ,ale nie ustalono tak nagłego wzrostu ciśnienia - w wypisie wpisano stan migrenowy _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
halina | 15.09.2014 21:36:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Żary/ lubuskie
Posty: 86 #1942264 Od: 2014-7-18
| Pochwalę się co do domu moi panowie przynieśli [bURL=http://minus.com/i/UgzXZEHt7NPI][/bURL] Część usmażyłam i do zamrażarki a reszta suszy się _________________ Serdecznie pozdrawiam Halina |
| |
roza333 | 15.09.2014 21:39:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 668 #1942267 Od: 2014-7-11
| Ciśnienie podwyższone trzeba leczyć .Sama przeszłam miesięczny pobyt w szpitalu z powodu wysokiego ciśnienia o którym nie wiedziała na wstępie dostałam porażenia prawej ręki potem nogi a w szpitalu następnej ręki i nogi .Liczne badania i podejrzenia co mi może być oprócz tego ciśnienia to borelioza,stwardnienie rozsiane ,udar a na końcu rak w głowie i z taką diagnozą wyszłam do domu po miesięcznym pobycie ledwo chodząc z niesprawnymi rękami i skierowaniem na operację.Jeszcze pani doktor mojemu mężowi powiedziała że to moje ostatnie święta Bożego Narodzenia .Na szczęście po rezonansie w Gliwicach rak okazał się zmianą naczynio -pochodną operacja nie była konieczna ale sterydy które mi kazali jeść zrobiły swoje 100 kilo wagi ,ich skutki odczuwam do dziś mimo że już minęły 3 lata na szczęście waga spadła ,a ja sama doprowadziłam ręce i nogi do sprawności .Nigdy już nie będę na 100% sprawna bo moja zmiana jest i czasem daje o sobie znać ale cieszę się że żyję mimo leków które biorę mogę cieszyć się rodziną i ogrodem i jak by mi ktoś powiedział że w wieku 37 lat tak się pochoruję w życiu bym nie uwierzyła.A wszystko przez ciśnienie ja miałam 210/110 .Dlatego trzeba ciśnienie leczyć. _________________ ogród róży333 |
| |
Beatrice | 15.09.2014 21:59:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1942280 Od: 2014-7-11
| [quote=halina]Pochwalę się co do domu moi panowie przynieśli [bURL=http://minus.com/i/UgzXZEHt7NPI][/bURL] Część usmażyłam i do zamrażarki a reszta suszy się[/quote]
Halinko jaki cudowny zbiór bo nasz z piątku tak wyglądał ale i tak jestem zadowolona
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
iwonaPM | 15.09.2014 22:01:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1942285 Od: 2014-7-11
| Halinko no coś pięknego ja jeszcze mam takie zapasy z zeszłego roku że tylko ulubione opieńki przyjmę _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
imwsz | 15.09.2014 22:13:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #1942297 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Laseczki macie rację. Należy korzystać z dobroci medycyny, nie ma co odkładać. I to nie ma znaczenia czy to wysokie czy baaaardzo niskie ciśnienie. Ale też trzeba trafić na dobrego lekarza, który się człekiem zajmie i dobrze przebada i ... na koniec powie co dalej robić. Nigdy nie miałam wysokiego ciśnienia bo byłam z tych drugich. Byłam w stanie funkcjonować z ciśnieniem 45/30, co niektórzy by już odlatywali. Dodatkowo te wariacje w biciu serca. Co lekarz, ogólny czy NFZtowski kardiolog z przychodni mi mówił, że z tym się żyje. I tak się bujałam lat ..dzieści. Aż przyszedł sławetny 8 marca kilka lat wstecz i wylądowałam w szpitalu i musieli mnie "umiarawiać". Wszystkim, którzy tego nie doświadczyli a mają kłopoty z ciśnieniem NIE ŻYCZĘ. Owszem niby nie bolało bo byłam "skupiona" na waleniu pikawy ale takiego stanu czyli "wyłączenia i włączenia" serca to ...... Później trafiłam do kardiologa z powołania. Po 40 minutach osłuchiwania, badania ciśnienia i tętna we wszystkich możliwych miejscach wytłumaczył co i jak, postawił diagnozę i co mnie czeka. Stwierdził, że jeśli będę musiała długo czekać do szpitala na operację to w Warszawie ją robią odpłatnie. Byłam w stanie kredyt wziąć byle mi pikawę naprawili I tak po 4 m-cach trafiłam na stół operacyjny, w szpitalu na NFZ, w świadomości przeprowadzili mi ablację (zabieg trwający ponad 5 godzin) i od 6 lat nie mam nawrotów i jestem PRZESZCZĘŚLIWA Także Laseczki nie lekceważcie ciśnienia, bóli głowy a nawet bóli oczu, bo i w nich jest ciśnienie Ale se pobazgrałam, sorrki ..... _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
Beatrice | 15.09.2014 22:13:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1942298 Od: 2014-7-11
| Mam problem "widzi mi się" czy też "widzimisię" jaka to część zdania ?????? pokłóciłam się o to z e-M przed chwilą !!!!!!!! _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
Electra | 11.01.2025 00:45:58 |
|
|
| |
imwsz | 15.09.2014 22:25:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #1942302 Od: 2014-7-15
| Beatko tyle co pamiętam to nieodmienna część mowy i jeśli chodzi o pisownię to piszemy i tak i tak w zależności czego synonimem ma być widzi mi się - np. wydaje mi się widzimisię - np. mój kaprys
_________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
Beatrice | 15.09.2014 22:37:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1942309 Od: 2014-7-11
| Bo się wkurzyłam, jak mi powiedział, że to rzeczownik !!!!! _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
Keetee | 15.09.2014 22:41:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1942312 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Przysnęłam godzinkę...jakoś mnie zmogło...a tu taka dyskusja...dobrze prawicie dobrze... Beatko u nas na SOR...dzieję sie dantejskie sceny...miałam z tym do czynienia rok temu....nieporozumienie... Dziewczyny...mam świerszcza w kuchni....właśnie zaczął się odzywać....kurcze słychać go w całym domu...jak ja mam go znaleźć _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
imwsz | 15.09.2014 22:44:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 990 #1942317 Od: 2014-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Nie denerwuj się. Już się przekonałyśmy, nie raz, że faceci są z Marsa To zlepek czasownika i zaimków i tak stworzyły rzeczownik widzimisię _________________ Pozdrawiam serdecznie Ilona Ilony ogród na glinie i hobby.... ręczne adhd |
| |
Urazka | 16.09.2014 01:15:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1942363 Od: 2014-8-9
| Halina - na zawartość takiego koszyka jak ten po lewej mogę tylko z zazdrością powiedzieć - cudne prawdziwki jeden w jeden. A Ty nie miałaś ochoty wybrać się z chłopakami? Ja uwielbiam wyprawy na grzyby i ten widok lasu w porannej mgle ze słońcem próbującym przedrzeć się przez mgłę i korony sosen... Bezcenny widok! Gorzej później z obieraniem i przetwarzaniem ale coś za coś. Kiedyś przed emeryturą, gdy pracowałam jeszcze w korporacji w takiej właśnie scenerii czyniłam niespodziewane, ostatnie, telefoniczne ustalenia z audytorem, dotyczące sprawozdania kwartalnego. A żeby było ciekawiej to miałam tylko jeden dzień urlopu.
Ale, ale, właśnie przypomniałam sobie, że takie ustalenia urlopowe przydarzały mi się nagminnie. Niby już wszystko ustalone i uzgodnione. Prezes zgadza się na mój urlop. Ja sobie beztrosko kontempluję np. na fontannę na Jeziorze Genewskim a tu już szykuje się horror... _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
Urazka | 16.09.2014 01:32:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #1942364 Od: 2014-8-9
| Margolciu - Wasz domek będzie domem letnim czy całorocznym? Moim zdaniem pobojowisko po remoncie zawsze pozostanie i nawet najbardziej porządna ekipa nie sprzątnie tak jakbyśmy chciały. Ale przy remoncie kominów trudno też wymagać na 100% aby gruz zrzucany z dachu lądował dokładnie na wyznaczonej przestrzeni. Natomiast po zakończonej pracy powinni ten gruz po sobie uprzątnąć. Chociaż wiem z doświadczenia jak trudno jest wyegzekwować takie porządki. Zwykle już po odjeździe ekipy remontowej znajdujemy jeszcze masę pozostałości. Czy pod płotem od strony ulicy jaż masz rabatę? Widzę tam wyplewiony teren oznaczony sznurkiem. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
survivor26 | 16.09.2014 06:24:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1942383 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry! Rózowy świt wstaje, a na jego tle widzę na horyzoncie sylwetkę szalonej Kaśki pod sklepem...jak u Stasiuka czy innego Kusturicy Kaśkę nałóg tytoniowy dręczy i czeka aż sklep otworzą, jakbym miała dobre serce to bym ją poratowała, ale dobre serce już miałam i skonczyło się dwoma tygodniami przychodzenia Kaśki po fajkę w okolicach 3 nad ranem, a ja wolę być wyspana niż empatyczna
Różówy swit oznacza zapewne cudną pogodę, więc jak wrócę z placówek to zamierzam ruszyć w ogród, choć z umiarem, bo ręce znowu odmawiają posłuszeństwa Naczytałam się Waszych opowieści szpitalnych i pójdę dziś do lekarza, choć ja akurat problemów z ciśnieniem nie mam, jak przelotnie w ciąży doleciałam do 110 to myślałam, ze wybuchnę
No to kawa dla tych co mają poniżej 120 i meliska dla pozostałych _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 16.09.2014 06:32:09 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1942385 Od: 2014-7-11
| Ja tam śmiało mogę pić kawę. Przynajmniej jak na razie Dziś muszę umówić się do dentysty chirurga na ekstrakcję 8mki i już mnie boli brzuch... Nie mam jednak wyjścia. A szkoda Miłego dnia wszystkim _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
maliola | 16.09.2014 06:46:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #1942387 Od: 2014-7-16
| Dzień dobry! U nas też różowy świt. Suszę włosy i lecę bo na piątek chcę urlop więc muszę zawinać rękawy w pracy żeby wszystko wyprostować. Dorobię kawki dla śpiochów i miłego dnia. Co do lekarzy to dużo by gadać mnie Pani przepisała lek na lepszy sen, który nie miał wpływać na jazdę samochodem ale jak przeczytałam, że 3 dni nie powinno się za kierownicę siadać to mi się odechciało...plus inne skutki uboczne! Za te 13 złotych to by już fajny kwiatek był nie? _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
|
| |
Electra | 11.01.2025 00:45:58 |
|
|