Domowy likier Baileys - 250-300 ml wódki - puszka masy "krówkowej" - 250 ml słodkiej śmietanki 30 - 36% - 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozrobionej w 2 łyżkach wrzątku - 1 łyżka gorzkiego kakao Wszystko po prostu mieszamy ręcznie lub mikserem i próbujemy wytrzymać ze 3 dni, żeby się „przegryzło”. Chociaż wg mojego męża wcale nie musi .
ooooo...czytasz mi w myślach! Po przerobieniu na nalewki wszystkich dostepnych owoców, właśnie myślałam jakby tu domowy Bailey's albo jakiś pomarańczowy zrobić _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2
Bożenko, dzięki Ci za ten przepis. Uwielbiam Baileys, ciekawa jestem jak ten wariant będzie smakował. Ja też będę musiała chyba zamknąć pod kluczem przed mężem. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki
Ten liker ma jedną wadę- za szybko się kończy . Ale jest jeszcze inny podobny: cukierki kukułki zalewa się wódką. Co jakiś czas trzeba "zaszelontać" (czyt. wykonać okrężne ruchy butelką w celu doprowadzenia do połączenia się składników), aż w końcu się rozpuszczą. To przepis dla bardziej cierpliwych. _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko