|  |  | 
| Joane | 03.11.2014 11:34:31 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Niemcy NRW
 
 Posty: 127 #1972216
 Od: 2014-10-21
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 
 Ilość edycji Admina: 2
 | Od niedawna odkryłam u nas mleko z automatu i od dwóch miesięcy robię moje własne sery podpuszczkowe. Nie są trudne w wykonaniu, ale potrzebują trochę czasu.
 Oprócz mleka potrzebna jest podpuszczka. Ja kupuję ją u siebie w kraju przez internet. W Polsce dostępna jest na Allegro, lub w innych sklepach internetowych. Np. http://sklep.serowar.pl/pl/c/Formy-serowarskie/1 albo http://www.agrovis.eu/
 Dalej potrzebujemy termometr, ja na początku używałam zwykłego do mierzenia gorączki
 Jakieś sitko, albo durszlak no i jakieś ściereczli typu tetra, gaza.
 
 Ja najczęściej robię z 10 litrów mleka.
 Mleko podgrzewam do temp. ok. 36-38*C
 
  
 Wlewam odpowiednią ilość podpuszczki ( na każdym opakowaniu jest napisane jakie stężenie na litr mleka). Ja mam podpuszczkę w płynie i producent podaje 4 krople na litr. Przed wlaniem rozpuszczam w niewielkiej ilości wody(ok.50 ml.)
 Po wlaniu mieszam dokładnie ok. 3 minut. Przykrywam i zostawiam do utworzenia się galaretowego skrzepu. (Czas tworzenia skrzepu od 30min. do jednej godziny.)
 Gotowy skrzep kroję nożem na drobne kawałki.
 
  zostawiam na kilka minut, aż skrzep opadnie
 
  Wyciągam skrzep do sitek,
 
  
 
  
 
  
 
  
 Zostawiam do obcieknięca na ok. dobę. Co jakiś czas obracam,
 
  
 Podczas obciekania zawartość koszyków zmiejszyła się o połowę.
 Po obcieknięciu daję na kilka godzin do solanki
 
  
 Wyciągam i po osuszeniu delektuję się pysznym serem, który wykorzystuję na wszelkie możliwe sposoby.
 Smacznego
 
  
 A tu
 
 TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 znajdują się dodatkowe informacje.
 | 
|  |  | 
| Electra | 31.10.2025 17:28:35 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| cyganka77 | 03.11.2014 14:29:38 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
 
 Posty: 75 #1972307
 Od: 2014-7-11
 
 | Też robię od jakiegoś czasu ten serek i potwierdzam łatwo się robi, a smak nieziemski. Z serwatki robię riccotę i mam z 10 l mleka dwa sery. Ostatnio z serwatki ugotowałam na obiad barszcz biały z jajkiem i był pyszny. _________________
 Aśka
 Po godzinach
 | 
|  |  | 
| MaGorzatka | 03.11.2014 21:48:43 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Pomorze
 
 Posty: 3845 #1972473
 Od: 2014-7-13
 
 | Świetna fotorelacja, aż ślinka cieknie  _________________
 Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
 
 Obrazki z Gospodarstwa
 W moim gospodarstwie (Oaza)
 Róże z mojej tabelki
 | 
|  |  | 
| Urazka | 04.11.2014 00:18:49 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
 
 Posty: 2952 #1972523
 Od: 2014-8-9
 
 | Joane podaj jeszcze, proszę, przepis na solankę - jaka ilość soli? Koszyczki masz bardzo praktyczne ciekawe czy u nas też są dostępne takie niewielkie. Relacja z produkcji cudna! 
 Asiu mogłabyś podać przepis na riccotę?
 _________________
 pozdrawiam, Janina
 | 
|  |  | 
| Joane | 04.11.2014 08:00:49 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Niemcy NRW
 
 Posty: 127 #1972555
 Od: 2014-10-21
 
 | Asiu też robię Riccotę. Ostatnio przerobiłam ją na Tzatziki. Wyszły delikatne, ale smaczne. Ja serwatkę wykoezystuję często do pieczenia chleba, albo zostawiam w lodówce trochę i pijemy ją.
 Białego barszczu jeszcze nie robiłam na niej. Kiedyś spróbuję.
  
 Małgosiu dziękuję.
  
 Janka Solankę robi się według uznania. W zależności jak słone serki chcesz mieć. Ja nie lubię za mocno słonych więc daję ok. 1 łyżki na litr wody i trzymam te duże serki 6 godzin, mniejsze krócej. Tym razem zrobiłam o połowę slabsze bo dawałam na noc do solanki.
  
 Ja też jetem ciekawa jak Asia robi Riccotę, bo są różne wersje. Mi pierwsze nie wychodziły, dopiero teraz mi wyszła.
 | 
|  |  | 
| cyganka77 | 04.11.2014 11:24:10 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
 
 Posty: 75 #1972620
 Od: 2014-7-11
 
 | Od początku robię riccotę i też powiem, że nie zawsze wyszła. Metodą prób i błędów znalazłam rozwiązanie. Zaczęłam od tego przepisu:
 
 
 TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
 Z tego przepisu nie nie zawsze wychodziła. Trochę poszperałam w necie. Najlepsza jest serwatka świeża, jeszcze letnia (mleko mam od gospodarzy). Podgrzewam do wymaganej temperatury i dodaję ocet.Oprócz octu winnego dodaję jeszcze 2-3 łyżki zwykłego octu (być może mój winny nie ma takiej mocy, bo sama go zrobiłam). Robię wieczorem, zostawiam na noc. Rano odlewam na chustę, odcieka kilka godzin.
 
 A to mój ser ala koryciński:
 
  Jest mniejszy, bo ten akurat był z 8 l mleka i pierwszy. Teraz mają już mniej dziur (kwestia częstego przekręcania w pierwszej fazie odciekania) i dodaję przyprawy.
 
 Jako ciekawostkę powiem, że dziś po raz pierwszy widziałam na rynku ser korycińki i cena mnie powaliła. Mój eM. każe mi już otwierać działalność, bo zarobek jest oczywisty
  . _________________
 Aśka
 Po godzinach
 | 
|  |  | 
| EwkaEs | 04.11.2014 12:00:37 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: południe kraju
 
 Posty: 148 #1972637
 Od: 2014-7-14
 
 | Sery wyglądają nieziemsko! | 
|  |  | 
| zuzanna2418 | 04.11.2014 12:07:22 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
 
 Posty: 6009 #1972640
 Od: 2014-7-11
 
 | cyganka77 pisze:  
 Jako ciekawostkę powiem, że dziś po raz pierwszy widziałam na rynku ser korycińki i cena mnie powaliła. Mój eM. każe mi już otwierać działalność, bo zarobek jest oczywisty
  .
 
 Niestety na początek trzeba sporo zainwestować w dostosowanie do wymogów bezpieczeństwa żywności przy wprowadzaniu produktów spożywczych do obrotu
  A wraz z przepisami dotyczącymi działalności gospodarczej i podatkowymi tworzy to niezłą mieszankę, która powoduje, że taki ser nie może kosztować mało   _________________
 Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
 pomoc dla schroniska
 In Vino Veritas
 UŚMIECHNIJ SIĘ
 | 
|  |  | 
| cyganka77 | 04.11.2014 12:13:36 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
 
 Posty: 75 #1972646
 Od: 2014-7-11
 
 | Zuziu, ja to wiem, dlatego mogę sobie robić serek dla siebie, dla znajomych, dla rodziny. Na razie ani miejsca, ani czasu na własną działalność nie mam. Może kiedyś, gdy znudzi mi się praca w szkole. _________________
 Aśka
 Po godzinach
 | 
|  |  | 
| Joane | 04.11.2014 13:30:40 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Niemcy NRW
 
 Posty: 127 #1972684
 Od: 2014-10-21
 
 | Asiu pięknie wygląda ten twój ser.  
 Ja swój pierwszy robiłam z 5 l. mleka i tak się przy nim trzęsłam, robiłam wszystko według zegarka. Co godzinę przewracałam, nawet w nocy kilka razy wstałam.
  Wynikiem czego był bardzo zwarty i miał kilka dziurek. Dodałam do niego suszoneg czosnku niedźwiedziego, ale w ogóle nie było go czuć. 
 Riccotę robię teraz bez dodatku świeżego mleka i na normalnym occie. Wcześniej robiłam na occie jabłkowym, winnym czy soku z cytryny, ale coś nie wychodziło jak trzeba.
 | 
|  |  | 
| cyganka77 | 04.11.2014 13:32:10 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
 
 Posty: 75 #1972685
 Od: 2014-7-11
 
 | Ja dodaję suszone pomidory z chili i też nie czuć, ale efekt (wygląd) jest ciekawy. _________________
 Aśka
 Po godzinach
 | 
|  |  | 
| Electra | 31.10.2025 17:28:35 | 
|  
 
  | 
			
			
		 | 
|  |  | 
| maria | 04.11.2014 14:56:10 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: śląsk
 
 Posty: 2001 #1972740
 Od: 2014-7-13
 
 | Pysznie wygląda taki ser , ale nabrałam ochotę na taki wyrób  Powiedzcie mi , czy mleko butelkowe ze sklepu nadaje się ?  bo krowa w okolicy  raczej nieosiągalna będzie .
 _________________
 Moja wymarzona działka
 | 
|  |  | 
| zuzanna2418 | 04.11.2014 15:12:02 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
 
 Posty: 6009 #1972747
 Od: 2014-7-11
 
 | Marysiu do wyrobu sera potrzebne jest mleko "od krowy" ew. od "kozy"  Sklepowe, szczególnie UHT nie nadaje się, niektórzy eksperymentują z mlekiem nazywanym przez producentów świeżym (tak zwykle opisują je na etykiecie), ponieważ ono przeszło jedynie proces pasteryzacji w niskich temperaturach, ale taki ser chyba nie do końca jest tym, czego byśmy oczekiwali. _________________
 Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
 pomoc dla schroniska
 In Vino Veritas
 UŚMIECHNIJ SIĘ
 | 
|  |  | 
| maria | 04.11.2014 15:27:17 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: śląsk
 
 Posty: 2001 #1972753
 Od: 2014-7-13
 
 | oj to szkoda , bo nie mam możliwosci kupić takiego od krowy  _________________
 Moja wymarzona działka
 | 
|  |  | 
| iwonaPM | 04.11.2014 15:37:27 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: bxl/lbn
 
 Posty: 3891 #1972764
 Od: 2014-7-11
 
 | No właśnie i u mnie z takim mlekiem ciężko , a szkoda bo serki cudnie wyglądają i pewnie bosko smakują  _________________
 Iwkowy ogródeczek
 Iwkowy ogródeczek II
 
 „Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton
 | 
|  |  | 
| zuzanna2418 | 04.11.2014 15:54:21 | 
|  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
 
 Posty: 6009 #1972774
 Od: 2014-7-11
 
 | Podobno można używać mleka z tzw. mlekomatów, które podobno funkcjonują w niektórych miastach w Polsce (ja nigdy żadnego na oczy nie widziałam). A nie masz  Marysiu gdzieś w twojej okolicy bazarku spożywczego? Na takich targach często gospodarze sprzedają świeże mleko. A u Ciebie Iwonko może za pośrednictwem jakichś stron propagujących slow food można namierzyć belgijskich farmerów, od których takie mleko można kupić? _________________
 Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :)
 pomoc dla schroniska
 In Vino Veritas
 UŚMIECHNIJ SIĘ
 | 
|  |  | 
| mewa | 04.11.2014 16:08:00 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Łódź
 
 Posty: 907 #1972780
 Od: 2014-7-25
 
 | A jak taki ser poporcjujemy , powyciskamy i uwędzimy to mamy serki w typie oscypków - ja póki co tylko na takie się zdecydowalam 
  
 
 TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
 
 
 _________________
 Pozdrawiam . Ewa
 Kolejny rok-kolejne próby
 | 
|  |  | 
| Joane | 04.11.2014 16:13:35 | 
|  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: Niemcy NRW
 
 Posty: 127 #1972785
 Od: 2014-10-21
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | Ja właśnie kupuję mleko u gospodarza, ale z mlekomatu. Mam go prawie pod nosem, a w mojej miejscowości jest ich co najmniej trzy. Ale u mnie to akurat są hodowle krów. 
 Iwonko może i u Ciebie w okolicy są takie gospodarstwa.
 
 Wiem też z opisów, że niektórzy w Polsce kupują takie mleko w woreczkach, 3,5% i z tego robią. Może nie wyjdą takie ładne sery, ale na pewno zdrowsze.
 Popróbujcie.
 Ewo pisałyśmy w jednym czasie. Cudne te twoje oscypkowe. Do nich też się przymierzam. Wędziłaś w siatce wędliniarskiej?
 | 
|  |  | 
| cyganka77 | 04.11.2014 16:41:36 | 
|  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja:: mazowieckie/podlasie
 
 Posty: 75 #1972797
 Od: 2014-7-11
 
 | Ja mam mleko od gospodarza i póki jest krowa to i jest mleko. A jak krowy zabraknie to będę szukać drugiej. Do oscypków też się przymierzam, ale jeszcze nie mam wszystkich sprzętów.
 _________________
 Aśka
 Po godzinach
 | 
|  |  | 
| MaGorzatka | 04.11.2014 17:30:34 | 
|  
 
  
 Grupa: Moderator
 
 Lokalizacja:: Pomorze
 
 Posty: 3845 #1972835
 Od: 2014-7-13
 
 | A mnie się skończyło mleko, bo krowa się ocieliła i musi teraz karmić dziecko. Na wiosnę znów będziemy kupować; jeździmy po nie do sąsiedniej wsi, a nasza  pani ma kilka krówek zaledwie. _________________
 Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
 
 Obrazki z Gospodarstwa
 W moim gospodarstwie (Oaza)
 Róże z mojej tabelki
 | 
|  |  | 
| Electra | 31.10.2025 17:28:35 | 
|  
 
  | 
			
			
		 |