| |
elakuznicom | 18.03.2017 22:32:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2410173 Od: 2014-7-15
| Olu jakie śliczne mordeczki, Zumi ma "stopki" charaktery też mają podobne ? _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Electra | 10.01.2025 18:52:17 |
|
|
| |
Barabella | 18.03.2017 23:18:49 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2410186 Od: 2014-7-11
| maliola pisze:
Marysiu trzymam kciuki i ciepło o Was myślę!
Basiu Ty też uważaj na siebie!
Pogoda jest okropna, leje i wieje!
Pozdrawiam z nowym domownikiem - Zumi!
Ja w przeciwieństwie do Małgosi, wstaję z łóżka, by do komputera dojść, gdy temperatura spada...... Na ogrodzie nie byłam już dwa tygodnie..... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Bogusia | 19.03.2017 06:01:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2410213 Od: 2014-7-12
| Dzień miły kawę zostawiam i po cichutku się wycofuje, bo jeszcze śpicie, tak robią normalni ludzie, bo moje ślepia się już dawno otworzyły i spać nie chcą
Myślami jestem przy Marysi, będzie dobrze zobaczysz. _________________ Rękodzieła Bogusi
|
| |
survivor26 | 19.03.2017 06:55:16 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2410216 Od: 2014-7-11
| Bogusiu, też nie śpię miałam w weekend odespać, ale nie wyszło, jasność za oknem mnie budzi Zatem chętnie wypiję z Tobą kawę i porozkoszuję się błogosławioną ciszą w domu _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
lora | 19.03.2017 07:00:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2410217 Od: 2014-7-11
| Hej hej ja też jestem czytam i kawę mocną piję .Dzień dobry. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
amba19 | 19.03.2017 07:15:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk
Posty: 223 #2410219 Od: 2014-7-12
| Dzień dobry! Dosiadam się do kawy... Marysiu - i ja wspieram dobrymi myślami Twoją mamę i Ciebie. Olu - fajne pieski, mają takie sympatyczne mordeczki Justynko - my podczas pobytu na działce słyszeliśmy przelatujące gęsi. Jesienią gdy wyjeżdżaliśmy klucze gęsi przelatywały nam nad głowami - a teraz nas przywitały. Życie zatoczyło krąg... _________________ Maria |
| |
Jo37 | 19.03.2017 07:16:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2410220 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
MaGorzatka | 19.03.2017 07:27:04 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2410221 Od: 2014-7-13
| Witajcie, dziewczynki! Jakieś nieśmiałe słoneczko wygląda u nas zza chmur...
lora pisze:
Małgoś nie szalej powtarzam to a masz zwykłe tabletki Sal Ems ...dobre przy takim kaszlu.
Kochana, do szaleństwa mi daleko, nie mam siły Tabletki emskie tak, mam zawsze w apteczce i brałam na początku choroby, kiedy kaszel jeszcze był nieproduktywny, ale teraz to już nie ta faza, teraz wychodzę już z choroby i muszę mieć tylko cierpliwość do tego
Barabella pisze:
Ja w przeciwieństwie do Małgosi, wstaję z łóżka, by do komputera dojść, gdy temperatura spada......
Basieńko, bidulko, to ostatnie pewnie najgorsze. Ja to w ogóle w łóżku nie leżę, codziennie rano wstaję i przepoczwarzam się w tryb dzienny dresopodobny, potem urzęduję pomiędzy fotelem z kocykiem a łóżkiem z kocykiem. Normalnie po domu się snuję, no ale żadnej gorączki nie miałam w tej całej chorobie ani przez chwilę, to jednak jest zupełnie inne samopoczucie. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
MaGorzatka | 19.03.2017 07:29:00 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2410223 Od: 2014-7-13
| amba19 pisze:
podczas pobytu na działce słyszeliśmy przelatujące gęsi. Jesienią gdy wyjeżdżaliśmy klucze gęsi przelatywały nam nad głowami - a teraz nas przywitały. Życie zatoczyło krąg...
To są takie cudne chwile, taka nasza filozofia dnia powszedniego - uwielbiam je i jestem wdzięczna losowi, że mam możliwość świadomego ich przeżywania. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 19.03.2017 07:33:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2410225 Od: 2014-7-11
| MaGorzatka pisze: amba19 pisze:
podczas pobytu na działce słyszeliśmy przelatujące gęsi. Jesienią gdy wyjeżdżaliśmy klucze gęsi przelatywały nam nad głowami - a teraz nas przywitały. Życie zatoczyło krąg...
To są takie cudne chwile, taka nasza filozofia dnia powszedniego - uwielbiam je i jestem wdzięczna losowi, że mam możliwość świadomego ich przeżywania.
O to myśmy coś takiego widzieli 2 tygodnie temu wracając z Niemiec - ze 2 km przed naszą wsią nagle na niebie się czarno zrobiło i dobre 5 minut przelatywały klucze - gęsi albo kaczek - nigdy wcześniej nie widziałam tego zjawiska w takim natężeniu I R. też właśnie stwierdził, że jest jakaś nadzieja na tym świecie, skoro bez względu na wszystko, przyroda ma swój stały niezakłócony rytm _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Barabella | 19.03.2017 07:39:11 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2410226 Od: 2014-7-11
|
Witam niedzielnie _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
Electra | 10.01.2025 18:52:17 |
|
|
| |
klarysa | 19.03.2017 07:41:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2410227 Od: 2014-7-11
| Marysiu, te przylatujące klucze i stada sprawiają wielka radość. Wiosna tuż tuż...A z nią wszystko, na co tak długo czekamy.
Misiu, Może zrób fotkę tujom. Podpowiemy. Czasami tak jest, że plany szumne a realizacja padła...Nie dzisiaj to jutro. To nie są sprawy niecierpiące zwłoki.
Olu, jaka sympatyczna mordeczka. Siostry wypisz-wymaluj. Będzie im raźniej. U nas od 2 tygodni też nowe małe 4 łapki. Małą yorczyca Abi.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A teraz zmykam. Piekę babeczki i robię torcik bezowy. O 14 mam 15 osób na obiadku rodzinnym, potem na kawce. A o 18 msza za babcię. Wieczorkiem jeszcze uporządkuję materiały na wtorkowe pierwsze zajęcia ze studentami. Zajrzę tu późnym wieczorkiem. Dobrego dnia.
Kawkę dostawiam.
_________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
mama101 | 19.03.2017 07:52:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2410229 Od: 2015-1-26
| Dzień dobry.
Przysiądę w kąciku śledząc Wasze rozmowy z filiżanką kawy.
Marysiu trzymam kciuki. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE |
| |
Barabella | 19.03.2017 07:52:59 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2410230 Od: 2014-7-11
| Mam bojowe zadanie i o pomoc proszę Każdy z nas ma żurawki, żuraweczki i trialele w ogrodzie. Gdybyście mieli podzielić odmiany na kolory, to ile by wyszło? Zadanie: 1/ Kolorów stworzyć nie więcej niż 11-12 2/ Do każdego koloru przypisać odmiany
Pomożecie? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
survivor26 | 19.03.2017 07:58:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2410233 Od: 2014-7-11
| Basiu, - żółte - zielone - bordowe - czerwone - pomarańczowe - brązowe - czarne - dwubarwne (i tu można zrobić podkategorie typu zielono-pomarańczowe, żółto-zielone, itp.)
Odmiany mogę Ci pomóc przypisywać na podstawie wykazów w sieci, ponieważ jak wiesz, znaczników nie stosuję, a pamięć mam dziurawą, więc nie wiem, które żurawki mam _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
elakuznicom | 19.03.2017 08:42:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2410242 Od: 2014-7-15
| Dzień dobry Kawkę dostawiam świeżą , poczytam chwilę i biorę się do roboty . Pogoda kiepska ...i jaki ziąb buu... Justynko Klaryso jakie słodkie te Twoje mordeczki . Marysiu myślami jestem z Tobą .. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
Urazka | 19.03.2017 10:56:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2410277 Od: 2014-8-9
| Mesiu nie wiedziałam o "błękitnym wielorybie". teraz już wiem i jestem przerażona, że są ludzie, którzy potrafią wymyślić coś tak okrutnego i wciągać w to inne osoby a zwłaszcza dzieci. Horror! Justynko współczuję Ci stresu związanego z zapowiadaną dobrą reformą oświaty. Sama przeżyłam w swoim życiu zawodowym wiele reorganizacji i bałaganu z tym związanego. Pamiętam te nerwy, niepewność i masę dodatkowej pracy. Jestem szczęśliwa, że to już za mną mimo tego, że ceną za spokój jest mój wiek. Pat ciekawa jestem nowego forum. Już teraz dziękuję i podziwiam Was (Zuzę, Elę, Basię, Janusza, Ciebie i pozostałe osoby za Waszą pracę. Olu drugi piesek będzie radością i dla Was i dla Toffika ale pierwsze tygodnie będą pewnie trochę trudne. Trzymam kciuki za spokojną asymilację nowego członka rodziny. Buziaczki dla Was! Margolciu myślę, że wszystkie tak mamy - ledwie posprzątamy a tu wiatr przynosi nam nowe niespodzianki. W piątek uprzątnęłam liście z warzywniaka. Po wczorajszej wichurze dzisiaj już nie widać mojej pracy. Pocieszam się, że zawsze mniej mi nawiało niż przedwczoraj ubyło no i zagonek truskawek obrobiony. Marylko strasznie mi przykro czytać o ciężkim stanie zdrowia Twojej Mamy. Po cichutku mam nadzieję, że już lepiej się czuje. Dobrze pamiętam z lata ubiegłego roku jakie przerażające wrażenie sprawia bliski podłączony do tych wszystkich rurek i monitorów na erce. Ściskam kciuki. Pozdrów Mamę. Joasiu a jak Twoja Mama? Jak sobie radzisz? Przytulam Cię. Ślę życzenia poprawy zdrowia dla Mamy. Marysiu ambo z pożądaniem deszczu jesteśmy co najmniej dwie ale pewnie dołączy do nas także Ela kuzniecom. U mnie piach na głębokość 5-ciu metrów i przydaje się każda ilość wody. Mesiu cieszę się, że widziałaś żurawie. To naprawdę majestatyczne ptaki. Ja widuję olbrzymie stada co roku w okolicy stycznia i cieszę się jak dziecko. Teraz widujemy nad ogrodem kanię rudą. Pięknie krąży nad naszymi głowami ale atakują ją wrony. Basiu zdrowiej pracusiu. Co to Cię tak zmogło. Współczuję!
Witajcie! 52-ga strona z Pogaduszek przeczytana i troszkę z Wami porozmawiałam. Idę robić kotlety mielone na dzisiaj i na zapas. R już obrał cebulę i teraz ją kroi oglądając w telewizji jakieś gadające głowy. Może jeszcze uda mi się dzisiaj zaglądnąć ale i tak życzę wszystkim dobrego dnia. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
grazka2211 | 19.03.2017 11:18:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2410290 Od: 2014-7-12
| Dzien dobry . Janinko deszcz oddam z przyjemnoscia . Chorowitka zycze szybkiego powrotu do zdrowia . A wszystkim milego dnia _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
mariaewa | 19.03.2017 11:48:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2410292 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzień wreszcie słoneczny choć nadal zimny. Jak to jest z marzeniami ? Marzymy o czymś, staramy się to marzenie zrealizować a gdy okazuje sie, że właśnie to uczyniliśmy, wpadamy w popłoch, że oto jest. Marzenie poparte pracą jest już właściwie na liście " zrobione " i wpadliśmy w lekki popłoch. Marzenia są bezpieczniejsze bo realizują się w naszej głowie. W życiu trzeba wziąć się w garść bo nie ma odwrotu. Moje życie zmieni się o 180 stopni choć niektórzy wtedy mówią, że o 360.
Justynko, Abi do zacałowania. A nawet do zjedzenia wbrew wszystkim dietom. Ja zagłaskałabym ją.
Małgoś, ruszaj się oczywiście. Ruch wspomaga odkrztuszanie ale mądry ruch. Jeśli możesz, pij gorącą wodę , tak gorącą, jak możesz znieść [stary sposób z torakochirurgii]. I niech R oklepuje Ci dudy. Ale nie otwartą ręką robiąc oklaski , jak czasami słyszymy w szpitalu ale złożoną w miseczkę by słychac było głuche uderzenia. I z wzajemnością.
Basiczko, teraz uważaj z pracami w ogrodzie, żeby nie było powtórki z rozrywki.Przedwiośnie to bardzo zdradliwa pora roku. Widziałam dziewczyny. Wszystkie cudne a niektóre podobne do Ciebie. Nie rude.
Janeczko, padają teraz zarzuty, że to media uświadomiły i rozdmuchały marginalny problem. I być może rozpropagowały " zabawę ". Ale informacje są od informujących. Czasami liczących na zarobek a czasami przerażonych ciszą wokół problemu. Zawsze ludzie " z branży " jakiejkolwiek wiedzą wcześniej niż tzw. społeczeństwo. Ja skierowałam post do dorosłych, nie napisałam o co chodzi, bo czasami zostawiamy strone otwartą i coś pilnie robimy i wtedy dzieci mogą przeczytać. Post napisałam na zasadzie mamy, która prowadzi kalendarzyk córki równie skrupulatnie jak swój. Oglądam czasem jutubowe wygłupy młodych i włosy mi wypadają. Nie można udawać, że nie ma problemu narkotyków, dopalaczy, alkoholu czy młodocianej prostytucji. Wiedzieć nie oznacza naśladować. A słowo " marginalny " oznacza ileś tam istnień . I dla rodziców marginalny może znaczyć jedyny.
Zdrowia i sił dla chorych. Aha, piesie Oli eleganckie. Białe rękawiczki i skarpeteczki super.
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. |
| |
klarysa | 19.03.2017 12:35:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2410302 Od: 2014-7-11
| Odpoczywam. Wszystko gotowe. Mam godzinkę na poczytanie.
Mesiu, to mały "szot". Zupełne przeciwieństo Molly. Dystyngowana, jedynie panująca i władająca sercem Pana zderzyła się z małym wiecznie pędzącym kudłaczem. Ale zaczynają się dogadywać. I starsza bardziej ruchliwa. Staramy się nie rozpieszczać, bo to nie zabaweczka a charakterny terierek. Nie jest łatwo...
Janeczko, zmiany, zmiany, zmiany...Na szczęście nie muszę się martwić o pracę. A takich osób jest wiele. Niestety. _________________ Pozdrawiam. Justyna |
| |
Electra | 10.01.2025 18:52:17 |
|
|