| |
brumbram | 18.02.2015 21:43:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2047785 Od: 2015-2-14
| Fermowe prawdopodobnie przyciągnęły chorobe i moje się zaraziły. Dam znac napewno _________________ IZABELA Kocham drób |
| |
Electra | 05.01.2025 17:27:50 |
|
|
| |
MaGorzatka | 18.02.2015 21:57:11 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2047804 Od: 2014-7-13
| Ojoj, to kłopot! Czekam na wiadomości i trzymam kciuki!
I... można prosić o Twoje imię w stopce? _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
survivor26 | 19.02.2015 06:37:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2047893 Od: 2014-7-11
| Małgosiu, Twój wątek o kurach podczytuję, choć się nie wypowiadam, bo się nie znam kompletnie, ale dziś wpadł mi w oko blog niedalekiej plantacji lawendowej
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
, w którym właścicielka opisuje, jak i dlaczego zamierza połączyć hodowlę kur z uprawą lawendy - a że i u ciebie oba dobra naturalne występują w obfitości, pomyślałam, że Cię zainteresuje _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
brumbram | 19.02.2015 10:04:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2048007 Od: 2015-2-14
| Była pani doktor już. Moje kurczęta zielononóżki miesięczne chore i kury też. Bańki nosem im idą,lekkie sie stały. Kury fermowe wybiłam,w środku guzy miały,chore wątroby i płuca. Dostały antybiotyk Doksy RW,witaminy po leczeniu Metavit Standard,i odkarzacz Ecocid S. Karmienie ok i warunki kurnikowe. Karencja na jaja 2 tygodnie. Po leczeniu musowe odrobaczanie. Mam co stracić,bo zostało 30 niosek,11 młodych kokoszek i 11 miesięcznych kurczaków. Aż wyć się chce. Wczoraj dobijałam chore kurki ze łzami w oczach. _________________ IZABELA Kocham drób |
| |
MaGorzatka | 19.02.2015 21:36:17 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2048466 Od: 2014-7-13
| Iza - jak przykro! A skąd te choróbska się przyplątały? Czy wiadomo? Pat - ja na tym blogu byłam, ale nie widzę tam jakoś łączenia kur z lawendą _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Urazka | 19.02.2015 23:36:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2048569 Od: 2014-8-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Izo współczuję Ci bardzo. Oby wyzdrowiały kurki, które Ci zostały. Trzymam kciuki. Małgosiu nie gniewaj się za szeptanki do Izy. Cieszę się, że masz już swoje jajeczka. Do kiedy kurki będą się dobrze niosły? Przejadacie z M. wszystkie jajka czy rozdajesz je dzieciom albo znajomym? Lubię jajka od zielononóżek. M. kupuje mi je na rynku w Legnicy od zaprzyjaźnionej pani. Zupełnie inny smak. Wprawdzie są drogie ale mnie 10 jajek wystarcza na 2-3 tygodnie to nie czuję tej ceny. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
AmeliaL | 20.02.2015 08:54:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: świętokrzyskie
Posty: 55 #2048662 Od: 2015-1-8
| Małgosiu pamiętam jak na wątku Romaszki przeżywałaś swoją pierwszą kwokę.I patrz jak zleciało.Masz piękne,zadbane stadko _________________ Zwierzęta z wiejskiej zagrody |
| |
brumbram | 20.02.2015 09:13:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2048669 Od: 2015-2-14
| Choróbska mogły przyjść z powietrzem. Ale wet mówiła,że napewno to od tych fermowych kur,a także przez podawanie skorup z jaj. No nic,walczę. Lekarstwa pięknie wypiły. _________________ IZABELA Kocham drób |
| |
AmeliaL | 20.02.2015 09:25:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: świętokrzyskie
Posty: 55 #2048674 Od: 2015-1-8
| Izo nie mieszaj nikomu w głowie.Tak się składa,że i ja jestem i na Wolierze i na Forum Rolniczym.I widzę,że tam ktoś napisał o przenoszeniu chorób przez jajko,Ty dopiero co zadałaś pytania o możliwość roznoszenia chorób w skorupkach,a tu już jak wyrocznia oznajmiłaś,że skorupki są beee... Skorupki najlepiej dawać tylko od swoich kur.I jeśli chce się mieć pewność to należy je wyprażyć w gorącym piekarniku. _________________ Zwierzęta z wiejskiej zagrody |
| |
Rabarbara | 20.02.2015 10:06:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szkieletczyzna...
Posty: 654 #2048709 Od: 2014-7-12
| Małgosiu ostatnio kupiłam na wsi u mojej nowej sąsiadki, jajka KOLORU OLIWKI Wyczytałam że... "Najbardziej intensywne oliwkowe jajka uzyskuje się krzyżując araukany z maran(s)ami".
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Zdjęcie: Scratch Cradle
Sąsiadka oczywiście nie ma pojęcia skąd one takie zielone, kurki kupowała jakieś nowe-mówi. _________________ "Wyhoduj w sercu zielone drzewa, z pewnością ptak na nich zaśpiewa". RA-BARBAROWE KOLEJNE MIEJSCA NA ZIEMI Bo za nami kawał drogi...a przed nami???
|
| |
brumbram | 20.02.2015 10:39:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2048729 Od: 2015-2-14
| Bardzo przepraszam, nikomu nie chcę robić przykrości ale kogo bym nie pytała to jedni mówią u nas tak,a inni piszą co innego. Szukam przyczyn i czytam,nie chce popełnić więcej błedu w żywieniu kur. Wyrocznią nie jestem i nikogo nie chcę urazić przecież. Staram szukać w internecie odpowiedzi,a za plecami mówią mi że skorupki są jednak blee..To ja już sama durnieje i nie wiem kogo słuchać. Jeszcze raz przepraszam.
_________________ IZABELA Kocham drób |
| |
Electra | 05.01.2025 17:27:50 |
|
|
| |
brumbram | 20.02.2015 10:41:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2048730 Od: 2015-2-14
| Dobrze,to proszę powiedzieć w jakiej temperaturze wyparzać i przez ile czasu. _________________ IZABELA Kocham drób |
| |
MaGorzatka | 03.03.2015 18:49:49 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2058333 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 3 | Iza - na pewno znajdziesz (albo już znalazłaś) te informacje na wolierce. Czy kurki zdrowsze? Rabarbasiu - a smaczne te zielone jajeczka? Amelko - nie działa link w Twojej stopce...
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
brumbram | 03.03.2015 18:58:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolnośląskie
Posty: 11 #2058345 Od: 2015-2-14
| Tak, zapytałam tam i mi odpowiedziano. Dziękuje, kurki już w formie i kurczaki. Nareszcie mogę już używać jajka, wcześniej leczenie było i karencja na jaja.
Pozdrawiam _________________ IZABELA Kocham drób |
| |
MaGorzatka | 03.03.2015 19:06:23 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2058357 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 4 | O, to dobra wiadomość
Pokażę Wam jaką frajdę maja moje kurki, kiedy jesienią są wypuszczane ze swojego wybiegu na cały ogród...
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
MaGorzatka | 09.04.2015 11:09:42 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2087303 Od: 2014-7-13
| Jakiś czas temu, tak ze 2 tygodnie, Burek schwytał kurkę i mimo, że już ją mocno trzymał, to udało mi się cudem rozewrzeć mu zębiska i uwolnić tę biedotę. Była wtedy straszna wichura i nie mogłam zamknąć furtki od wybiegu, położyłam więc kurkę na chwilę na ziemi, uporałam się z furtką i chciałam obejrzeć, co jej stało, ale tymczasem ona uciekła. Przemierzyła ze 30 m wzdłuż ogrodzenia i ukryła się w krzakach - stwierdziłam więc, że nie jest z nią źle. Jak tylko ten pierwszy strach minął, kurka zachowywała się normalne, jadła, piła, wybiegała ochoczo wraz z innymi kurkami na pole za kurzą zagrodą, a na noc wskakiwała na grzędę.
Od paru dni jednak zauważyliśmy, że kurka ma asymetryczną sylwetkę. Myśleliśmy, że to coś ze skrzydłem, że opada ono w dół, może jest zwichnięte, czy co.
Wczoraj zauważyłam, że kurka bezgłośnie otwiera dziób; przy bliższych oględzinach okazało się, że wcale nie bezgłośnie, tylko oddechowi towarzyszy dziwny dźwięk, jakby lekkie charczenie. Pobiegłam po R. i wzięliśmy kurkę na bliższe oględziny. Pogmeraliśmy jej w piórkach i okazało się, że po lewej stronie klatki piersiowej ma spore wybrzuszenie, miękko poddające się uciskowi, jakby balon z powietrzem, czy może z płynem. Wydawało mi się, że przy pierwszym uciśnięciu tego balona z dziobka kurki wydostało się trochę płynu. Ale mogło mi się to tylko wydawać, a potem się już nie powtórzyło.
Nie wiem, czy to jest jakaś odma czy inne cholerstwo? Czy ta kurka może przeżyć? Czy możemy jej jakoś po chłopsku pomóc? Nie pojadę z nią do lecznicy, bo tu się nikt drobiem nie zajmuje i w dodatku chyba by mnie śmiechem zabili... już i tak jako jedyna we wsi szczepię i odrobaczam koty.
Dodam, że kurka jest motorycznie w dobrej kondycji, wskakuje na grzędę na noc, wybiega rano przez drzwiczki z innymi kurkami, a i grzebyczek ma tylko trochę przekrzywiony i jest on czerwony. Gdyby była jakaś infekcja, stan zapalny, to byłoby to od razu widać po bladym i zwiotczałym grzebyczku i ogólnym zachowaniu. A tymczasem przecież sporo czasu już minęło, a kurka zachowuje się normalnie. Oczywiście na wybiegu izoluje się i stroni od reszty stadka, ale wiadomo - jest inna i pozostałe kurki dają jej to odczuć. Malowany ptak.
Dziś rano żwawo wyskoczyła z kurnika na wybieg, wygląda dobrze i nie widać absolutnie, żeby cierpiała. No cóż, zobaczymy jak będzie. Może przeżyje i będzie taką kurką z orzeczeniem o niepełnosprawności? A może ten balon się wchłonie? _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
MaGorzatka | 12.04.2015 12:35:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2088858 Od: 2014-7-13
| Kurka nadal w dobrym stanie. Trochę stroni od reszty, ale ogólnie to ma się nieźle i czasem trudno odróżnić, która to jest. Spróbuję ją dziś wieczorem "pomacać", bo chciałabym wiedzieć, czy ten pęcherz się zmniejsza.
Wszystkie kurki najbardziej lubią, jak je wypuszczam na pole i wczoraj było już prawie ciemno, jak dwie wciąż tam łaziły i nie chciały wrócić do kurnika. Ach, żeby tak któraś zaczęła kwoczyć!
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
lora | 12.04.2015 13:12:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2088869 Od: 2014-7-11
| Nie mam kurek , z przyjemnością czytam o nich. Małgosiu podziwiam Ciebie a zdjęcia fajniusie. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
MaGorzatka | 12.04.2015 16:21:12 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2088973 Od: 2014-7-13
| Misiu - dziękuję! Wiem, że kto jak kto, ale Ty na pewno od czasu do czasu zajrzysz do moich kurek _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Jo37 | 12.04.2015 18:20:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2089010 Od: 2014-7-11
| ja zaglądam jak tylko pojawi się nowy wpis. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
Electra | 05.01.2025 17:27:50 |
|
|