Obrazki z Gospodarstwa (1) | |
| | zuzanna2418 | 29.06.2016 08:38:15 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2301552 Od: 2014-7-11
| Ooo, widzę kolejne przejawy pokrewieństwa! Skoro Bea okazała się córką Marysiewy, to ja mogę być Twoja siostrą )A R. to mi wygląda na brata W. Otóż zupełnie niezależnie wczoraj też mnie natchnęło na obfocenie host! I to są hosty W. Wieczorem wstawię je u siebie. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Electra | 23.12.2024 07:06:19 |
|
| | | MaGorzatka | 29.06.2016 09:00:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2301565 Od: 2014-7-13
| Oj, Zuziu - nad tym to już by się trzeba zastanowić, bo podejrzanie dużo tych zbieżności Basiu - według mnie na tej fotce widzimy głównie odmiany "trawa" i "podagrycznik", więcej grzechów nie pamiętam, ale tak patrzę... czy to nie ta sama, co powyżej, 2 piętra nad nią? Tylko światło i stanowisko mają inne: ta zachwaszczona jest całkiem w cieniu i pod leszczynami, a ta druga niby w półcieniu, ale na nowej, dość jeszcze "gołej" rabacie... Costancjo - właśnie miałam takie domniemanie, że to może być peluszka, ale mnie wyprzedziłaś! No to z tego pożerania nici, Patysiu Aguś - byłaś u mnie, to wiesz... wylizać to ja sobie mogę małe fragmenty ogrodu i nie mam złudzeń, że może być inaczej. Zresztą, po co?
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | zielonajagoda | 29.06.2016 09:14:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolszczyzna
Posty: 310 #2301571 Od: 2014-7-12
| No to się dowiedziałam i ja, że to peluszka, dzięki Ewa. U nas też takie groszkowe pola są i ciężko myślałam co to może być, stawiałam na groch pastewny i chyba byłam bardzo blisko U mnie część róż też tak miała, ale wiosną, ciachałam wszystko mocno i ostro, wcale to różom nie zaszkodziło, poodbijały, pięknie kwitną, nawet Chopin, spisany na straty, ścięty równo z ziemią, odbił i ma piękne wielkie kwiaty Miłego dnia Małgoś. _________________ Moja zielona Arkadia Pozdrawiam Iwona. | | | Barabella | 29.06.2016 09:18:50 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2301575 Od: 2014-7-11
| Może masz rację.... ładna, szkoda, że nie znasz nazwy Kończę obróbkę i wklejanie, więc zajrzyj do mnie za minutkę _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | MaGorzatka | 29.06.2016 09:24:06 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2301579 Od: 2014-7-13
| Iwonko - dziękuję i wzajemnie! Ja właśnie przez te straty w różach niezbyt mocno cięłam to, co zostało, bo już i tak mi serce krwawiło. To był błąd, widać to po niektórych różach i za rok będę ciachać bez litości.
Ale co bardziej niepokojące, to zamieranie załatwiło mi też nowe róże, młodziutkie sadzonki, które nawet jednego kwiatka nie zdążyły pokazać. Tak zginęły: 2 sadzonki Hot Chocolate, FrühlingsgoldAngela i Giardina. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | survivor26 | 29.06.2016 09:42:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2301583 Od: 2014-7-11
| No a tej peluszki to jeść nie można?
Małgoś, a w korzenie tym różom zaglądałaś? Bo np. Fruhlingsgold u mnie dwa lata temu urosła i jej wszystkie pędy uschły, zniknęła do poziomu ziemi, po czym za rok jak gdyby nigdy nic wyrosła od nowa... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | mariaewa | 29.06.2016 11:43:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2301618 Od: 2015-12-7
| Skoro Zuzia jest siostrą Małgosi, mąż Małgosi jest bratem męża Zuzi, to One są bratowymi, a Oni są szwagrami ? Jaki ten świat mały. A ja nawet nie znam własnego zięcia. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | MaGorzatka | 29.06.2016 12:29:22 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2301639 Od: 2014-7-13
| Pat - w korzenie im nie zaglądam bo się bojam, ale żadnej z nich jeszcze nie wykopałam, jeszcze zaczekam do przyszłej wiosny. Newsem ostatnich dni jest wyłażąca jedna z dziewięciu utraconych Friesii, no po prostu wylazł pęd spod ziemi obok suchych patyków i rośnie sobie jakby nigdy nic. Marioewo - jak to nie znasz? Bo go nie masz? Czy masz, a nie znasz? Bo na przykład ja nie mam, więc nie znam
Połączenie powojników Jackmanii i Julia Corevon okazało się bardzo szczęśliwe; wejście do kurzego wybiegu z obu stron wygląda bajkowo.
A na deser - owoce świdośliwy
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Barabella | 29.06.2016 12:31:16 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2301641 Od: 2014-7-11
| I co robisz z nimi? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | mariaewa | 29.06.2016 12:37:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2301643 Od: 2015-12-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Moja jedyna córka Bea, ma męża. Czyli ja mam zięcia . Ale znam Go tylko ze zdjęć. Chcę być kurą nienioską w Twoim kurniku i mieszkać tak jak Twoje kurki. Kora piękna, miałam kiedyś podobne cudo, mimo operacji usunięci kamieni nerkowych, po tworzeniu się nowych i stałym zatykaniu się moczowodów, odszedł i zamieszkał na psiej planecie Syriusz. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | paputowy_dom | 29.06.2016 13:06:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2301657 Od: 2014-8-6
| Kora prosto z drzewa wcina Jackmanii to mój ulubiony, oprócz błękitnego anioła, powojnik. Muszę drugi dokupić. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Electra | 23.12.2024 07:06:19 |
|
| | | MaGorzatka | 29.06.2016 18:06:05 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2301747 Od: 2014-7-13
| Basiu - zamrażam w pudełkach po litrowych lodach, a potem dodaję do ciast, deserów, jogurtów. Kiedyś nawet z koleżankami dodawałyśmy do drinków takie zamrożone, jak nam się lód skończył, ale to już było w schyłkowej części imprezy Marioewo - no patrz, a myślałam, że masz jakieś jeszcze inne córki Kury nienioski w moim kurniku nie maja prawa bytu, wystarczy już, że są nierosołowe. Jakbym jeszcze miała trzymać nienioski, to już chyba mądrzej byłoby tam klatkę z kanarkami zainstalować Paputku - chyba można odkładami rozmnażać powojniki, ale nie wiem, czy wszystkie... _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | elakuznicom | 30.06.2016 08:53:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2301958 Od: 2014-7-15
| Małgoś zauroczyły mnie powojniki , wyglądają u Ciebie jak w zaczarowanym ogrodzie , mam Juleczkę w przydomowym a jeszcze muszę dokupić na działkę , do Jackmanii nie mam szczęścia , tegoroczny po posadzeniu zginął , narazie nie wykopywałam , może odbije , a w zeszłym roku kupiony okazał się innym ..zamówię w eclematis ,aby nie było pomyłki _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II | | | mariaewa | 30.06.2016 12:30:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2302036 Od: 2015-12-7
| Małgoś, czy wczorajsza nawałnica dotarła do Ciebie ? U mnie wszystkie rośliny w formie płożącej, wschodzące jednoroczne wbite w glebę, róże pokręcone w paragraf, ostróżki połamane, płakać się chce. Trwało pół godziny , chyba było trochę gradu. _________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | MaGorzatka | 30.06.2016 17:53:55 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2302135 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Marioewo - owszem, dotarła, wiało i lało solidnie, ale nie trwało to na pewno aż tak długo, może z kwadrans; pewnie siła wichury osłabła po drodze, bo na szczęście strat nie było... współczuję Ci bardzo, wiem jakie to przykre U mnie natomiast przez warzywnik spaceruje locha z warchlakami - jak można stwierdzić po śladach - i to towarzystwo obżarło mi natkę marchewki i podeptało cebulkę! Elu - a widzisz, z kolei mój Jackmanii został kupiony jako zupełnie inna odmiana, więc też jest pomyłką zakupową
Zapraszam dziś na nową rabatę, tzw. słoneczną – południową wystawę z ciepłą ścianą domu za plecami. To pierwszy rok tej rabaty w nowej szacie, wcześniej był tu gąszcz liliowców rdzawych, a jeszcze wcześniej wielka winorośl o smaku belejakim, wsparta na drewnianym stelażu. Zamysł jest taki: po ścianach pnie się 5 nowych winorośli deserowych: Eliegant Swierchrannij, Nero, Arocznyj, Krasotka i Muromiec. Chciałabym, żeby kiedyś owoce można było podskubywać przez otwarte okna… Z przodu – wiosną szaleństwo orlików, a potem lilie i liliowce w przeróżnych kolorach i odmianach, na bogato! Już teraz jest fajnie, a za rok
Najpierw widok ogólny rabaty.
Teraz kilka wycinków, takie „obrazki z oknem”. Okna różne, a w każdym z nich odbija się ten sam świerk sąsiada, ogromny, górujący nad całą wsią.
A teraz szczegóły: liliowce, które już zakwitły...
Free Wheelin
Applique
Frans Hals
Bonanza
Chicago Apache
i waniliowy NN
...i pierwsze lilie (kolejno: Crossover, The Little Kiss, Gold Twin i Purple Eye)
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | mariaewa | 30.06.2016 18:47:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Między S a K .
Posty: 2874 #2302165 Od: 2015-12-7
| Małgoś,ja to widzę tak: ... otwiera się okno i zza tiulowej, bogato haftowanej firanki, wychyla postać młodej, pięknej , nagiej kobiety. Zmysłowym ruchem odrzuca falę złoto - miedzianych włosów, lekko potarganych męską , silną dłonią. Odurza ją słodki zapach lilijek, orlików i ostróżek. Słońce gładzi jej toczoną szyję, zsuwa na doskonale wyrzeżbione ramiona, zalewa falą ciepła rozkosznie zaróżowione piersi. Kobieta zanurza dłoń w gęstwinę liści, ze zmysłowym uśmiechem waży ciężkie, nabrzmiałe sokiem grona. Z dziką ekstazą wbija perłowe ząbki w miąższ, aż sok spływa po mlecznej szyi, znajdując niżej miejsce, pomiędzy doskonałymi w kształcie piersiami. Rwie więcej, odwraca się i z perlistym śmiechem, rzuca na łoże, gdzie spoczywa ON. Zza okna , jak złowieszcze krakanie wrony , dobiega: - A ty znów gapisz się na cycki tej uczycielki, co wstydu nie ma. A ja to cycków nie mam, czy mam gorsze, dorzuć krowom, bo ryczą na całą wieś, ty stary capie. I taka dziecka nasze uczy ! Różowa łuna pokrywa twarzyczkę pięknej M. Lecz cóż ona winna , że taka piękna.....
_________________ Zapraszam odważnych mariaewa. | | | Syringa | 30.06.2016 19:03:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2302172 Od: 2014-7-11
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Gdy przeczytałam, że chcesz, Małgosiu, żeby po owoce można było z okna sięgać, to chciałam napisać, że kiedyś miezkałam w domu, gdzie tak własnie było i tak własnie zrywałam winogrona... ...ale chyba już nie chcę tego napisać
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | Beatrice | 30.06.2016 19:12:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #2302178 Od: 2014-7-11
| mariaewa pisze:
Małgoś,ja to widzę tak: ... otwiera się okno i zza tiulowej, bogato haftowanej firanki, wychyla postać młodej, pięknej , nagiej kobiety. Zmysłowym ruchem odrzuca falę złoto - miedzianych włosów, lekko potarganych męską , silną dłonią. Odurza ją słodki zapach lilijek, orlików i ostróżek. Słońce gładzi jej toczoną szyję, zsuwa na doskonale wyrzeżbione ramiona, zalewa falą ciepła rozkosznie zaróżowione piersi. Kobieta zanurza dłoń w gęstwinę liści, ze zmysłowym uśmiechem waży ciężkie, nabrzmiałe sokiem grona. Z dziką ekstazą wbija perłowe ząbki w miąższ, aż sok spływa po mlecznej szyi, znajdując niżej miejsce, pomiędzy doskonałymi w kształcie piersiami. Rwie więcej, odwraca się i z perlistym śmiechem, rzuca na łoże, gdzie spoczywa ON. Zza okna , jak złowieszcze krakanie wrony , dobiega: - A ty znów gapisz się na cycki tej uczycielki, co wstydu nie ma. A ja to cycków nie mam, czy mam gorsze, dorzuć krowom, bo ryczą na całą wieś, ty stary capie. I taka dziecka nasze uczy ! Różowa łuna pokrywa twarzyczkę pięknej M. Lecz cóż ona winna , że taka piękna.....
O ja,, jaki komentarz....popłakałam się ze śmiechu _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty | | | Syringa | 30.06.2016 19:29:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2302185 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | No i jest mały problem z wiarygodnością, bo ani orliki ani ostróżki nie pachną, lilie też nie wszystkie, a te akurat sa azjatyckie, więc nie pachną... No i pytanie z zakresu warsztatu pisarskiego, skąd wiadomo, że męska dłoń, która potargała włosy tej piękności, jest silna? W sumie do potargania włosów wystarczy i słaba dłoń jakiegoś mięczaka... To prawda, że czytelnik łatwo wierzy, że taka lufa z cieniasem do łóżka nie chodzi, ale jednak z literackiego punktu widzenia należy przyjrzeć sie, czy narrator istotnie jest tu wszechwiedzący czy też nie...
Yyy... Małgosiu, rabata bardzo ciekawa. I kształt i ścieżka, i rośliny, i w ogóle. Jedno tylko mnie zastanawia, czy gdy rośliny sie rozrosną, nie zrobi sie ciasno, także na ścieżce..? No i czy nie za duzo winorośli na jedna ścianę, bo one też sie rozrastają? Mozna ciąć mocno, ale może nie trzeba wszystkich odmian sadzić w jednym miejscu? W zasadzie jeden krzew jest w stanie porosnąc cała taka ścianę.
| | | MaGorzatka | 30.06.2016 19:43:36 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2302195 Od: 2014-7-13
| WARIATKI!
Winorośl mam zamiar trzymać za mordę, a gdybym sobie nie radziła, to dwie z pięciu będzie można przesadzić
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Electra | 23.12.2024 07:06:19 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|