| |
Ryszan | 05.06.2016 16:55:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2292361 Od: 2014-7-19
| Zuziu przeczytałam,pochodziłam po ogrodzie tu i tam.Wszystko pięknie dało radę, rośnie i kwitnie.Opowieść jak zykle bardzo ciekawa.Irysy mają ciekawe kolory a ten czarny to chicior I róże odbiły pieknie, a na ostatniej fotce za różą jest hosta? _________________ Ania Moja działka |
| |
Electra | 05.01.2025 17:09:27 |
|
|
| |
survivor26 | 05.06.2016 17:04:48 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2292367 Od: 2014-7-11
| No u mnie oba egzemplarze ND - jeden 4-letni, drugi 3-letni z patyczka ułamanego z tego starszego, mają pędy o długości tak 4-5 metrów, ale nie to jest najgorsze, ale to że z każdego międzywęźla wyrastają kolejne poprzeczne o podobnej długości - tzn. absolutnie nie narzekam, bo jedna mi zarosła w całości pergolę, a druga pół ściany domu, ale tak tylko ostrzegam - na szczęście pędy dają się bardzo ładnie formować - i z moich obserwacji wynika,że lepiej formować, niż ciąć - po cięciu to się dopiero odradza jak hydra _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
zuzanna2418 | 07.06.2016 19:30:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2293225 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Niedzielę,ostatni dzień pobytu czyli stanowiący cz.IV postanowiłam spędzić… leniwie. O, niektórzy już zarządzenie wdrażają w życie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Postanowiłam twardo trwać w nieróbstwie cały dzień, odpoczywać po trudach i znojach. Niedziela to „nie dziełaj” czyli nie rób. Po śniadaniu W. pomaszerował do warzywnika, ponieważ miał w planach poszerzenie areału w celu posiania angielskich nasion. O tych:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Zatem przystąpił do przekopywania widłami amerykańskimi kolejnego skrawka a ja, zgodnie z postanowieniem wywlokłam leżak i zasiadłam obok, pod orzechem. Umilałam W. pracę swobodną pogawędką. Nie wiem, czy konieczność udzielania odpowiedzi na moje pytania nie była dla niego raczej upierdliwością niż umilaniem, ale nie drążyłam sprawy.
Meszki trochę wnerwiały, więc przeszłam się po wykoszonej części ogrodu. Niszczylistka latała jak szarańcza. Od czasu do czasu przeleciał z buczeniem chrabąszcz majowy.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
krajobraz z betoniarką w tle
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Krzewy coraz większe
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Perukowiec
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Podczas lustracji rabat przyoborowych okazało się, że leży tam kilka doniczek z bylinami, o których W. zapomniał i wobec tego muszę niestety iść po szpadel i posadzić te kilka sztuk. Szlag trafił nieróbstwo. No, ale potem to już relaks. W takiej ziemi jak jest pod oborą to sama przyjemność sadzić: miękka, czarna, pachnąca bogactwem składników. Podlewanie i załatwione.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Pęcherznica
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Kolkwicja chińska
Kalina złotolistna NN
Ostróżka
Różanka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Potęga
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Iryski
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Nie doczekałam się niestety rozkwitu tego
Rozejrzałam się i przypomniałam sobie, że mam jeszcze do wypielenia żurawkowo-goździkową! No, w końcu nie jest ona jakaś wielka, to się zrobi. Trochę mi zeszło na szukaniu motyczki, którą W. gdzieś skutecznie zawieruszył, ale w końcu znalazłam "narzędź" i obdziabałam żurawki, które bardzo niejednolicie przyrastają.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Oto te, które po pierwsze: przetrwały zimę najlepiej, po drugie najintensywniej budują masę.
Domniemany Spotlight. EDIT: zidentyfikowana jako Solar Eclipse
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Dark Secret
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Tu muszę sprawdzić znacznik
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
To jakiś sport od Marmelade
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Mocha albo Brownies
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
I Blackberry Jam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Goździki pięknie się rozrastają, niestety do kwitnienia jeszcze im nieco brakuje, może załapiemy się za kolejnym przyjazdem. Skierowałam się znów na mój leżaczek, W. wyrównywał ziemie i formował rabatę. Całość warzywnika wyglądała tak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Coś w rodzaju uprawy współrzędnej: cebula odstrasza połyśnicę marchwiankę
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Bez czarny odmiana Black Tower
Widoczek z cyklu: znacie? To popatrzcie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Na angielskiej zaczynają niebezpiecznie dominować mozgi
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
W. poszedł po nasiona, ja poszłam łyknąć wody. W. rozejrzał się po terenie i nagle oznajmił: Zuziu, ale to sianko jeszcze musimy (zwracam uwagę na liczbę mnogą) zgrabić przed wyjazdem… O żesz…! No to teraz mi mówi? Myślałam, ze trawka sobie spokojnie poleży, z łąki i z podwórka zbierze Michał sprzętem rolniczym a ta reszta to niby czemu przeszkadza??? W. stanowczo stwierdził, ze kosić się nie da, bo te farfocle będą właziły w żyłkę i oplątywały się na tym , no… wysięgniku! Zazgrzytałam zębami i wyciągnęłam grabie. Na szczęście poszło całkiem sprawnie, sianko tradycyjnie poszło pod krzewy, które już coraz okazalsze są. Tym razem podczas koszenia stałam koło mojego Johna Daviesa i pilnowałam, żeby barbarzyńskie działania W. nie pozbawiły go kolejnych pędów. Ku mojemu zadowoleniu dostrzegłam trzy czy cztery nowe wyrastające u podstawy krzewu.
Grupa krzewów przy spichrzu: krzewuszki, pęcherznice kalinolistne i kwitnące teraz kaliny
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Siano zgrabione w sadzie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
I na drodze do stodoły
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Chatka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Troszkę się zziajałam na tym upale, usiadłam na chwile na ganku i z rezygnacją uznałam, że moje plany nicnierobienia poszły się paść, więc posprzątam nieco plac budowy. Wzięłam wielki wór do którego powrzucałam mniejsze, wyładowane śmieciami na bieżąco zbieranymi przez ekipę, dorzuciłam tacki pogrilowe, jakieś odpady domowe i ustawiłam to wszystko koło studni. Zwinęłam wąż do podlewania , który plątał się wszędzie i rozpaliłam grilla, ponieważ zbliżała się pora posiłku, po którym czekały nas przygotowania do wyjazdu. Mieliśmy jakiegoś dzikiego łososia z Alaski do spożycia, w towarzystwie zestawu naszego zielska. Rukola rośnie nam świetnie. Sałata też całkiem dobrze. Najgorzej chyba pietruszka. No i te nieszczęsne rzodkiewki, które robal pokochał miłością pierwszą.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Stół powędrował w miejsce względnie osłonięte przed słońcem. No to chwila relaksu przy posiłku. W. stwierdził, ze pojedzie jeszcze do lokalnego sklepu ogrodniczego, bo ma zamówienie na zrobienie balkonu w bloku i potrzebuje cos płaczącego do donicy. Poprosił, żebym mu też jakąś różę wybrała, bo odwiodłam go od zakupu Fruhlingsgold, ku czemu się skłaniał po zobaczeniu, co nasza wyprawia. To jednak jest za duża roślina do posadzenia na balkonie, co w końcu przyznał. Na razie wybrałam mu zatem Lagune, Elmshorn i Pat Austin. Jedną se wybierze, a reszta dla mnie W. pojechał zatem do Wisznic, mimo niedzieli szkółka jest otwarta.
Jeszcze rzut oka na powojniki:
JP II
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
President
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Zabrałam się za upychanie rzeczy do zabrania, poza standardowym zestawem ciuchów do prania doszły trzy poduszki i koc wyciągnięte z mrówczanego. Pozmywałam, przetarłam podłogi i stwierdziłam, że W. cos długo nie wraca. Zrobiła się 19.00 a ja bardzo chciałam wyjechać najpóźniej o 20.00 Wreszcie W. nadciągnął. Paka wyładowana roślinami, bo „kosodrzewiny takie tanie” , miejsca na śmieci już nie było. Tym bardziej na utensylia pościelowe. Trudno, najwyżej Kredce się podścieli i pojedzie na piernatach. Śmieci zostaną. Miejmy nadzieje, że myszami nie wali za bardzo… W. poszedł jeszcze do Bożenki uregulować dług , potem przystąpił do upychania dobytku wszelakiego i już o 20.20 ruszyliśmy spod domku.
Do następnego razu!
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Ryszan | 07.06.2016 21:04:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2293273 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Zuziu opowieść ilustrowana jak zawsze ciekawa.Widać Waszą pracę na każdym kroku.Roślinki wszystkie rosną jak na drożdżach.Bardzo lubię jak jest skoszona trawa, wtedy widać nasadzenia.A warzywnik pokazowy.
A jakie ciekawe kolory irysów,ten chyba biały i czarny widzę pierwszy raz. _________________ Ania Moja działka |
| |
zuzanna2418 | 08.06.2016 08:24:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2293397 Od: 2014-7-11
| Aniu ja tez bardzo lubię, jak się trawę zetnie, wszystko się odsłania i widać, że to już coś w rodzaju ogrodu miejscami. Tego czarnego pokazywałam już, w ubiegłym roku zakwitł po raz pierwszy. A biały... który to? _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
mama101 | 08.06.2016 08:51:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2293419 Od: 2015-1-26
| Zuziu zmień kici lekturę, bo ta była chyba nudna. A sianokosy pierwsza klasa ,pięknie wtapiacie się w wiejskie klimaty. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE |
| |
Ryszan | 08.06.2016 10:20:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2293464 Od: 2014-7-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Zuziu u mnie wygląda jak biały,a biały może nie jest.Chodzi mi o zdjęcie tego iryska przed tym czarnym. _________________ Ania Moja działka |
| |
elakuznicom | 08.06.2016 11:12:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3352 #2293478 Od: 2014-7-15
| Zuziaczku z opóźnieniem ale przeczytałam i pooglądałam co tam na wsi Waszej..odchwaszczone rabaty i warzywniak aż do bólu , chylę czoła nad Waszą pracowitością i sumiennością . Rośliny dorodne mimo ,że nie jesteście tam na codzień nad różami się "rozpłynęłam " chciałabym mieć chociaż jedną taką wielką .. jest cudownie ....
_________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II |
| |
lora | 08.06.2016 12:56:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2293531 Od: 2014-7-11
| Zuza ja też byłam ale nocą , nie bój żaby ja zaglądam _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
grazka2211 | 08.06.2016 14:00:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: grazka2211
Posty: 524 #2293557 Od: 2014-7-12
| Zuziu jestem ciekawa jak u Was beda rzodkiewki rosły .U mnie z rzodkiewkami jest koszmar -u koleżanki też . _________________ Przepraszam za brak polskich znaków .Korzystam z różnych sprzętów. Pozdrawiam Grażyna.
|
| |
zuzanna2418 | 09.06.2016 09:38:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2293948 Od: 2014-7-11
| Aniu jest jeden taki, co ma białe płatki na górze a te dolne lekko herbaciane. Nie pamiętam, czy kwitł w ubiegłym roku. Ale bez dwóch zdań - tutejszy klimat irysom bardzo odpowiada Elu kochana jesteś! natura raczej współpracuje z nami na tyle, że warzywa jakoś dają radę, a i większość roślin nie potrzebuje stałej opieki. Wizyty w sporych odstępach czasu mają jedną zaletę: widzi się różnicę Misiu no ja wiem dziękuję Grażynko rzodkiewki u nas rosły zawsze bardzo dobrze. W tym roku mamy jakąś plagę robali. I takie piękne dorodne sztuki do wywalenia... _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 05.01.2025 17:09:27 |
|
|
| |
paputowy_dom | 09.06.2016 09:56:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2293959 Od: 2014-8-6
| Zuziu widzę,że Klara już nie pierwszy raz z głową w książce (pewnie to jakiś koci sposób czytania). Aż dziw bierze ile Wy jesteście w stanie zrobić bywając w Siedlisku od czasu do czasu. Nawet warzywnik okazały jest. A od roślin gęsto. Zdjęcie "krajobraz z betoniarką w tle" miodzio. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
zuzanna2418 | 09.06.2016 10:05:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2293970 Od: 2014-7-11
| Asiu, Paputku no zanim Kicia usnęła, sporo przeczytała Teraz, jak mamy parapety wewnętrzne, jest to jej ulubione miejsce leżakowania. Musimy zdążyć ogarnąć teren zanim zniedołężniejemy _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Ryszan | 09.06.2016 21:35:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2294208 Od: 2014-7-19
| Zuziudziękuję,u mnie wyglądał biały,a że białe kwiaty wyjątkowo lubię,to wpadł mi w oko.Ale w zastawie biało-herbacianym ,też jest cudny.A rzodkiewki nie siejemy już ze dwa lata,bo było w niej pełno robali.Wcześniej była bardzo smaczna i nie było w nej "lokatorów". _________________ Ania Moja działka |
| |
maria | 11.06.2016 10:12:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: śląsk
Posty: 2001 #2294677 Od: 2014-7-13
| zuzanna2418 pisze: Musimy zdążyć ogarnąć teren zanim zniedołężniejemy
Jakbym o nas czytała , tez chcielibyśmy ogarnąć teren u Mamy zanim siły nas opuszczą. Czytam regularnie o każdej wyprawie na wieś , czasami wpiszę coś , czasami nie , ale uwielbiam Cię czytać _________________ Moja wymarzona działka |
| |
evluk | 21.06.2016 11:15:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 63 #2298428 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Jak zwykle z wielka przyjemnością i zaciekawieniem czytam o Waszych przygodach wiejskich. Nie zawsze piszę, ale jestem wiernym fanem |
| |
lora | 26.06.2016 11:33:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2300406 Od: 2014-7-11
| Ha! już się cieszę będzie cd. Zuza na swoich włościach jest tralala. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Urazka | 26.06.2016 23:45:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2300676 Od: 2014-8-9
| Pomyślałam, że Zuza przekazuje wieści a to Misia się o nie upomina. Misiu cieszę się razem z Tobą. _________________ pozdrawiam, Janina |
| |
gawron | 27.06.2016 08:25:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2300714 Od: 2014-8-12
| Przetrwałam i ja! _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. |
| |
MaGorzatka | 27.06.2016 10:07:46 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2300751 Od: 2014-7-13
| Zuziu - ja sobie wyobrażam, jak Wam obojgu serca krwawią za każdym wyjazdem... żal porzucać takie piękne miejsce! Dobrze przynajmniej, że powroty są częste
Mnie się najbardziej podobają zdjęcia pejzażowe, z szerokim planem ale i z jakimś elementem "ludzkim" - domem, stodołą czy płotem...
_________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 05.01.2025 17:09:27 |
|
|