| |
zuzanna2418 | 25.06.2015 21:56:17 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2132438 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Basiu nie mam pojęcia, W. coś tam nabył w tym celu w lokalnym sklepie, ale już nie zdążyliśmy z opryskiem. Jeden preparat na grzyb a drugi na robale.
Ach, zapomniałam napisać, że w warzywniku, gdzie W. spędził pół niedzieli, zostały jeszcze przed samym wyjazdem posadzone pomidory, papryki, pory, selery... Kto to będzie jadł? O ile w ogóle uda się doczekać jakichkolwiek plonów _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Electra | 25.01.2025 03:09:04 |
|
|
| |
Barabella | 25.06.2015 23:16:25 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #2132477 Od: 2014-7-11
| Nie wiem jak u Was, ale u nas ten rok w owoce będzie skromniejszy..... zwłaszcza w jabłuszka. Gruszek troszkę jest, ale już są początki 'rdzy' więc to osłabi owoce.... _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 |
| |
zuzanna2418 | 26.06.2015 11:16:04 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2132701 Od: 2014-7-11
| Basiu u nas zależy na którym drzewie. Większość ma tendencję do owocowania co drugi rok i faktycznie ten jest "mniej płodny", ale ta jabłonka ze zdjęcia obsypuje się co roku zawiązkami, których część potem opada. Owoce niestety paskudnie robaczywe rok w rok. _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
survivor26 | 26.06.2015 11:20:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2132703 Od: 2014-7-11
| Zuziu, wydaje mi się, że Gipsy Boy to będzie ta z wyraźnymi żółtymi pręcikami - moja takie ma, tyle że kolor nieco inny, ale może to wina ustawień aparatu, Mój jest taki burgundowo-purpurowy, zresztą postaram się dziś wstawic wyraźniejsze zdjęcia.
Z drugiej strony, wszystkie razem w kupie tak fajnie wyglądają, że w sumie co za różnica, która jest która? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
DEDE | 26.06.2015 18:12:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: R.Śl- B
Posty: 1415 #2132937 Od: 2014-7-14
| Nawet nie wiedziałam, że spłodziłaś kolejną część ostatnią.. dziadek gimnazjalista był zdolny.. tyle dobrze że pogoda wam wtedy dopisała i bardzo dużo zrobiliście na ogrodzie a resztą zajmiecie się następnym razem _________________ Daria WIEŚ POD BOREM.. |
| |
tarnowianka7 | 27.06.2015 09:49:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #2133224 Od: 2014-7-21
| Pięknie i naturalnie |
| |
lora | 27.06.2015 22:28:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2133567 Od: 2014-7-11
| Zuza! kocham Ciebie za to jak opisujesz Wasz pobyt na wiejskim skrawku swojej ziemi. Czytając Ciebie jestem razem z Wami , to jest cudowny dar tak zaintrygować czytelnika tym co piszesz , każde Twoje słowo jest okraszone duszą . Cudowna lektura na skołowaną moją głowę, a zdjęcia jeszcze bardziej podkreślają urok tego co posiadacie i jest wokół Was. Ale muszę przyznać że na kompostowniku są jeszcze dwie osoby które też piszą ku uciesze ,ale to już jest inna forma i inny styl choć też bardzo wciągający. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
survivor26 | 28.06.2015 09:19:38 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2133652 Od: 2014-7-11
| Zapatrzywszy się na ogród zupełnie zapomniałam wyrazić zachwyt dla talentu Twojego Dziadka - piękny obraz, a jeszcze malowany przez gimnazjalistę, czyli młodego chłopaka - no naprawdę talent na miarę Albiczuka! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
MaGorzatka | 28.06.2015 09:30:13 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2133658 Od: 2014-7-13
| Zuziu - Wasz wsiowy ogród jest pyszny w znaczeniu "smaczny" i w znaczeniu "bogaty". Przepięknie sie ogląda i chciałoby się też połazić po nim. Mój Gipsy Boy rośnie na słońcu i nie jest to zbyt ciemny róż. _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Syringa | 28.06.2015 09:58:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2133670 Od: 2014-7-11
| No tak, niedługo i na wsi będziecie mieli bujny dojrzały ogród i wtedy wszystkich, a mnie pierwszą, szlag z zazdrości trafi
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Bitek | 04.07.2015 10:46:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 499 #2137603 Od: 2014-8-9
| Zuziu nie mam czasu poczytać, nawet dobrze obejrzeć zdjęć,ale może nadrobię Pozdrawiam Cię gorąco _________________ __________________ Pozdrawiam Teresa |
| |
Electra | 25.01.2025 03:09:04 |
|
|
| |
EwkaEs | 06.07.2015 19:39:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: południe kraju
Posty: 148 #2138898 Od: 2014-7-14
| Kąpiele wanienkowe !Mina Kredki przy korzystaniu z nich bezcenna. |
| |
gawron | 08.07.2015 19:11:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie
Posty: 1409 #2140100 Od: 2014-8-12
| Podziwiam...a za to,że chce Ci się stamtąd wracać... _________________ Beatrix+,czyli Betina
Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany. |
| |
Urazka | 09.07.2015 01:20:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2140315 Od: 2014-8-9
| Napisałaś:Zresztą nie jestem pewna, czy czekanie się opłaciło, bo tu nic fascynującego nie będzie. Wyścig z czasem, a i tak wszystkiego nie zdążyliśmy zrobić, co staje się już praktycznie tradycją.
To jest zadziwiające jak potrafisz opisać ten mało fascynujący przebieg dnia! Rzeczywiście niby nic się nie dzieje ale jak świetnie czyta się opis tego słodkiego nieróbstwa! Do tego te piękne fotki i to w nielimitowanej ilości. Wyobrażam sobie ile czasu musisz poświęcić aby przygotować nam taką relację.
Zadumana Kredka, z jedną łapką w misce to Grand prix tej odsłony.
_________________ pozdrawiam, Janina |
| |
zuzanna2418 | 20.07.2015 19:37:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2146082 Od: 2014-7-11
| Kochani odwiedzający! Kolejny raport w przygotowaniu, krótki pobyt co prawda, ale opisać trzeba. Dziękuję za wszystkie wpisy, za które jeszcze nie podziękowałam. Czytam je bardzo uważnie, niektóre ze wzruszeniem ogromnym, jak ten od Misi a niektóre z radością, rozbawieniem i z poczuciem jakiejś więzi z tymi, którzy nas wirtualnie odwiedzają. Pat dziadek faktycznie miał talent, bardzo żałuję, że zmarł przed moim urodzeniem. No i Betinko zapewniam, nie chce nam się stamtąd wracać jak nie wiem co, zawsze jednak w perspektywie jest ten kolejny raz Janeczko tym razem także nie było fajerwerków, ale postaram się to nadrobić opisami przyrody
Tytułem wstępu i wprowadzenia objaśniam, że wyjechaliśmy we czwartek wieczorem, ponieważ opuszczanie domu, w którym jako ostatni przebywał W. nie jest zalecane Powrót po kilku dniach, w dodatku przy obecnych temperaturach, gdzie zostały: brudne naczynia w zlewie/zmywarce, resztki kociego żarcia w miskach, niewyrzucone śmieci i ogólny rozgardiasz to mało przyjemne jest, jak się można domyślić. Zatem wolę ogarnąć sama dom przed wyjazdem i dopilnować, żeby było miło do niego wchodzić. Większą część ładunku jak zwykle stanowiły rośliny. Obeszło się bez okazów drzewnych, postanowiliśmy wzbogacić rabatę angielską o kolejne byliny. Upakowaliśmy stwory (tym razem Kicia została spacyfikowana w jednym z pokoi, aby nie odłączyła się od wycieczki) i jakoś po 21 wyruszyliśmy na wschód. Tłoku nadmiernego nie było, kawę wypiliśmy po drodze w hotelu Chrobry pod Międzyrzecem Podl. W okolicach północy dotarliśmy na miejsce świecąc reflektorami w zdziwione oczy młodych lisków szwendających się po poboczach. Trawa podrosła, ale jednak susza swoje zrobiła: spodziewanej dżungli nie było widać. Cykady dawały koncert w ciemnościach, poza tym cichutko... Pies zniknął swoim zwyczajem w mrokach nocnych, kicia po nakarmieniu umościła się na kanapie.Ja z braku konieczności palenia w piecach i rozgrzewania się przed snem herbatą - wczołgałam się do łóżka. W. oczywiście łaził po ogrodzie jeszcze chwil kilka, ale i on uznał, że pora na spoczynek. Zasypialiśmy wdychając woń letniej nocy i krowich placków
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ |
| |
Jo37 | 20.07.2015 20:32:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2146122 Od: 2014-7-11
| Jestem i czekam na więcej. Uwielbiam Twoje relacje. _________________ Pozdrawiam, Joanna
|
| |
paputowy_dom | 21.07.2015 18:35:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2146585 Od: 2014-8-6
| to i zdjęcia Klary będą? Zuzia czytam zawsze z wielką przyjemnością. _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna |
| |
atka | 22.07.2015 13:19:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wa-wa/południowe Podlasie
Posty: 79 #2147012 Od: 2014-7-13
| Ja też czekam. Mam nadzieję, że sobotnia wichura nie narobiła Wam szkód w ogrodzie. _________________ Joasia |
| |
dzastek12 | 22.07.2015 14:27:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Beskid Śląski
Posty: 338 #2147041 Od: 2014-7-13
| i ja i ja czekam na cd.który musi n. _________________ Pozdrawiam Justyna
u mnie |
| |
lora | 22.07.2015 20:06:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2147222 Od: 2014-7-11
| Zuza! dorwałam się do kompa jak wiesz od pewnego czasu okupowanego przez moich letników a tu relacja krótka i do tego plackiem zakończona he, he i to krowim he, he , he
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 |
| |
Electra | 25.01.2025 03:09:04 |
|
|