Fragment planety Ziemia | |
| | Beatrice | 17.07.2014 22:13:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1893179 Od: 2014-7-11
| Pati, jak zaczął wcześnie to i wcześnie jest dziadkiem, znam 34- letnie babcie _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty | | | Electra | 10.01.2025 00:45:17 |
|
| | | Syringa | 18.07.2014 13:59:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1893693 Od: 2014-7-11
| Nie mam niestety dobrych wieści ze swojego podwórka. Ogrodniczo same małe katastrofy ostatnio, w domu mamy problem budowlany, a w moim aucie chyba szwankuje ten nowy wymieniony alternator i nieuchronnie zbliża sie konieczność wymiany tarczy sprzęgłowej... Nie chce mi sie nic opisywać, bo ledwie mi jakoś przeszedł kryzys biologiczny, to już mam parę kryzysów technicznych | | | zuzanna2418 | 20.07.2014 20:02:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #1895500 Od: 2014-7-11
| O, kryzysy techniczne to moja, a właściwie W. specjalność. Autka plasują się na szczycie listy. Ostatnia naprawa pick-upa ujawniła jakieś problemy, które chyba tylko kupno innego egzemplarza rozwiąże. Co oczywiście nie wchodzi w grę w obecnym stanie naszych finansów. A już się dziwiłam, że jakoś ostatnie dni bez konkretnych zmartwień upłynęły _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | survivor26 | 20.07.2014 20:26:33 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1895526 Od: 2014-7-11
| Kryzysy zawsze idą parami, nie ma, że jeden i już - ale ma to swój ukryty sens, człowiek bierze na klatę wszystko naraz i potem ma spokój...u nas wstrętne są lata parzyste, ten to potwierdza, na szczęście już za połową, a następny będzie boski A u Ciebie, daj Bóg, zgra się tak, że techniczne wyjdą na prostą akurat jak i Ty zdrowotnie też...a liczyłaś, czy jeszcze w starym aucie opłaca się wymieniać? Mój eM twierdzi, że jak dobre auto, to się opłaca, ale jak policzę, żeśmy w naszego peugeocika wartego obecnie mniej niż 1000 zł władowali z kilkanaście tysięcy, to nie jestem pewna... _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 21.07.2014 13:00:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1896097 Od: 2014-7-11
| Ech... Ja jestem właściwie wkurzona, nie tyle zmartwiona, co własnie wkurzona, problemy sa faktem, ale męczy mnie sposób, w jaki mój m reaguje na problemy Pat, piszesz, daj bóg, że u mnie techniczne problemy skończa sie , gdy ja akurat wyzdrowieję... Nie ma takiej mozliwości jeśli chodzi o remont domu. Kolejność jest taka, że ja najpierw musze wyzdrowieć, potem zarobić pieniądze na remont i potem go zrobić Tylko w taki sposób mogę mieć wyremontowany dom. Jak ja w to wdepnęłam? Pomińmy. Ja wiem jak, ale pomińmy. Zresztą, czy to jest takie dziwne..? Co druga z nas ciągnie wóz, na ktorym siedzi drugi koń.
To moje auto warto naprawić, naprawdę warto, bo jest w dobrym stanie i ma dobry silnik. Psują sie tylko drobniejsze rzeczy. Tzn. w tej chwili nic nie jest zepsute, tylko lekko szwankuje, zdaje się, że miałam pecha i trafił sie wadliwy alternator, ten nowy, który niedawno mi wymieniono, bo wygląda na to, że ładowanie coś nie tak (mechanik mi nie wstawił starego używanego, wstawił nowy, wiem na pewno, ale chyba po prostu pech). No, a tarcza sprzęgłowa juz od jakiegoś czasu daje o sobie znać, gdy auto było na wymianie alternatora, mechanik tez to oczywiście mówił. I nadal nie jest wymieniona, bo zawsze cos przeszkadza. Nie znosze takich sytuacji, bo wiadomo, że to może sie skończyć staniem z rozkraczonym autem w szczerym polu w czasie ulewy Ja jestem twardzielką, ktora za młodu chciała zostać kierowcą rajdowym (kierownicą? ) ale to nie oznacza, do licha, że sobie naprawię skrzynię biegów na podoczu pod świeradowem
Wspomnę, że normalnie w takim układzie życiowym człowiek powinien sie porządnie napić, by odzyskać dystans... A ja NIE MOGĘ, KURDĘ, NAWET SIĘ NAPIĆ !! Po tym wszystkim napisze książkę pt: "Jak nie zwariować, gdy juz sie zwariowało i to z siedem razy..."
| | | survivor26 | 21.07.2014 13:43:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1896126 Od: 2014-7-11
| Pytanie "Jak ja w to wdepnęłam" nie jest mi obce....rozbrzmiewa powracającym echem w mojej głowie tak mniej więcej co miesiąc. Częściej, jeśli coś ekstra remontowo czy wydatkowo wyskoczy. A mimo to nie żałuję, że w to wdepnęłam - mimo że przeceniłam swoje mozliwości finansowe, operatywność małżonka i inne parametry, które należałoby wziąć pod uwagę, podejmując taką decyzję. Małżonka nie zmienię, bo tego lubię i już parę lat na wychowanie zmarnowałam, więc nadal mam nadzieję, że się zwróci to co zainwestowałam...zresztą trochę się zwraca, bo na razie, odpukać, wygląda na to, że w końcu dorósł. Mozliwości finansowe też raczej pozostaną niezmienne, aczkolwiek subiektywnie mogą ulec poprawie po spłaceniu długów. Zatem u Ciebie stan przewidywany jest lepszy, bo o ile małżonka też zapewne nie zmienisz (chyba, że na lepszy model ) , to masz zamrożony chwilowo potencjał zarobkowo-remontowo-koordynacyjny we własnej osobie. No i nie ma się co oszukiwać, i Twój i mój małzonek z założenia pełnią funkcję dochodzącą, więc bardziej należy się skoncentrować na tym, żeby podczas krótkich pobytów w domu czegoś nie zepsuli, niż na nadziei, że może zrobią coś pożytecznego. No i należy monitorować stan konta (ich oczywiście), żeby przynosili stosowny dochód
Mając na myśli koniec problemów, miałam na myśli stan, w którym nie następuje żadna ciężka i droga awaria (odpadania płatów tynku z sufitu czy okresowego podciekania strychu nie liczę) i w którym można nieśmiało planować stopniowe remonty. Mnie osobiście życie odarło z marzeń o domu na wysoki połysk figurujacego w przewodnikach turystycznych, ale i dobrze, bo spokojniej się żyje mając marzenia drobniejsze i bardziej wykonalne (no dobra, jeszcze jedno niewykonalne mam: łazienkę ).
A Ty masz dużo! Masz ładniejszy ogród ode mnie, nawet jak do końca życia całościowo go nie ogarniesz...i dom masz ładniejszy (nawet jeśli góra nieużytkowa) i psy masz ładniejsze...i męża pewnie też....i kiedyś - cierpliwie poczekam - jak już bedziesz mogła się napić, to się napijemy i Ci wygarnę, wszystko czego Ci zazdroszczę, żebyś poczuła się lepiej
Zatem głowa do góry, doły w dół...i jak już musisz, to lepiej się wściekaj, niż smutkuj, bo we wściekłości jest moc (vide "Mam tę moooooc" ) _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 21.07.2014 16:26:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1896324 Od: 2014-7-11
| A Ty masz dużo! Masz ładniejszy ogród ode mnie, nawet jak do końca życia całościowo go nie ogarniesz...i dom masz ładniejszy (nawet jeśli góra nieużytkowa) i psy masz ładniejsze...i męża pewnie też....i kiedyś - cierpliwie poczekam - jak już bedziesz mogła się napić, to się napijemy i Ci wygarnę, wszystko czego Ci zazdroszczę, żebyś poczuła się lepiej
No, dobra, pocieszyłaś mnie! Na "ładniejszych psach i pewnie ładniejszym mężu" - poległam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | EwaM | 21.07.2014 17:57:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1896399 Od: 2014-7-11
| Z doła się człowiek wygrzebuje i idzie dalej, no. To się nagadałam _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | survivor26 | 21.07.2014 18:05:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1896414 Od: 2014-7-11
| A ja przemyślałam sprawę i ...masz rację! Wszystko do bani jest... komputer mi wydaje jakieś dziwne dźwięki sugerujące potencjalny stan przedagonalny, dzieci dziś nieznośne, mam dośc bycia słomianą wdową, chcę urlopu....iii i...udziela się _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | EwaM | 21.07.2014 18:11:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #1896418 Od: 2014-7-11
| Znaczy powietrze naładowane elekrycznością, nadciąga niż Paula _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Barabella | 21.07.2014 23:53:02 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1896733 Od: 2014-7-11
| Zakręcona przez te upały jestem jak ruski korkociąg..... Dopiero po psie Cię poznałam _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.01.2025 00:45:17 |
|
| | | Syringa | 24.07.2014 23:18:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1899800 Od: 2014-7-11
| I tak oto osiąga się dno - mój wątek jest właśnie ostatni w tabeli wątków... Nie szykodzi
Czuje sie dziś lepiej i zaraz wskoczę na pierwszą
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A jak ja to zrobiłam, ze mi sie poprawiło? A prościutko. Przestałam brać Levoxę
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Pozostałe dwa antybiotyki biore. Nie wiem jeszcze, czy jutro znow zaczne brać, czy nie, napisze do lekarki maila, zobaczymy, co powie. Jednak domyslam się, że każe nie brać, bo ona ma taki pogląd, że jeśli organizm sie mocno buntuje przeciw czemuś, to znaczy, że ma powody i należy go słuchać. Ja też tak w tym przypadku w końcu pomyślałam, bo już nie dalo sie wytrzymać. Brałam to długo, jednak chyba już dość.
A w ogródeczku mym malutkim prace stały. Ogrodnik był na L4. No, co? Zdarza się, nawet takim silnym bykom jak ja
Ogródeczek jest miejscem kilku małych katastrof, co pozostaje w zgodzie ze stanem ogólnym, więc chyba nikt sie nie dziwi. Jednak coś mimo wszystko kwitnie. Jedyna radość, jaką ostatnio wykrzesał z siebie mój udręczony mózg dotyczyła kwitnących Alexandrów McKenzie. To jest to, dopiero posadzone i juz kwitną, jesli jeszcze faktycznie nie będą wymarzać w mojej kanadyjskiej tundrze, to będę wysoce ukontentowana. (Janie, podaj herbatę.)
A to Angelica
Jackmani jest niezawodny
A tak kwitnie żurawka nn
A to pączek dalii od Janusza, juz sie nie mogłam doczekać tych pączków, bo urosły wielkie krzaki z wielkimi liścmi, ale do niedawna nie bylo widać nic poza tym
| | | Beatrice | 25.07.2014 00:40:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1899847 Od: 2014-7-11
| Ten pączek na ostatniej fotce to wygląda jak jakiś początek dyni.... Beo a Levoxę to tak można odstawić z dnia na dzień??? ja na tej grupie leków to się nie znam wcale, nie moja dziedzina _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty | | | Syringa | 25.07.2014 11:55:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1900141 Od: 2014-7-11
| Można odstawić, oczywiście wiadomo, że gdy bierze sie krótką serię antybiotyku, to nalezy ja wziąć "do końca", żeby sobie nie zmutować bakterii, ale moja "seria" trwała kilka miesięcy bo tak się leczy boreliozę, długo i dużymi dawkami, inaczej to nic nie daje. Bohatersko znosiłam działanie tego antybiotyku przez miesiące, ale bohaterowie są zmęczeni i chyba musza chwilke odpocząć. Zreszta i tak niedługo jadę po zmiane leków. Jednak nie podjełam jeszcze decyzji, zrobie to, co zdecyduje moja doktor.
A co to, nikt nie podziwia moich Alexandrów?? No nie lubią mnie i tyle! U wszystkich zachwycają się każda różą, a u mnie taki sukces, zakwitły posadzone tej wiosny i nic!
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | iwonaPM | 25.07.2014 12:17:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1900173 Od: 2014-7-11
| Ja podziwiam ale bardziej oszołomił mnie widok powojnikowy te konary już tam rosły ,czy sama je wkomponowałaś ? Efekt cudowny _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton | | | Syringa | 25.07.2014 12:37:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1900192 Od: 2014-7-11
| E, no konary to moje dzieło, taki wigwam Taki styl, nazwijmy go "konarowo-kamienny" chce mieć wszedzie, ale to wymaga jeszcze dużo pracy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | survivor26 | 25.07.2014 12:44:20 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1900202 Od: 2014-7-11
| no właśnie, co tam dalie, co tam nawet Alexander (choć ładnie zaczyna), ale te powojniki...mam zdaje się takiego samego...ma jeden pęd i jednym kwiatkiem mnie zaszczycił w tym roku _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 25.07.2014 14:09:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1900269 Od: 2014-7-11
| Powojnik ma swoją historię... Dół pod niego wykopała nasza już nieżyjąca sunia Fifi Lubiła sobie czasem pokopać, więc, żeby nie ryła na rabatkach, to dałam jej miejsce, gdzie wolno jej bylo kopać do woli. Była bardzo pracowitym pieskiem i wyryła taką jamę, do której chowała sie prawie cała, a ważyła 30kg
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Potem psina zestarzała sie i juz nie miała ochoty na kopanie, wtedy dól został dopracowany, wypełniony kompostem i posadziłam trzy sztuki powojników, mialy byc trzy kolory, ale okazalo sie, że wszystkie to jackmanii, jeden zginął, zostały dwa. Co zime wymarzaja do ziemi, ale odrastaja z korzeni i tak właśnie kwitną. Czyli na to fajne kwitnienie składaja sie trzy rzeczy: duży dół z dobrą ziemią (chwała Fifuni), dwie sztuki rosnące razem i to, że maja juz kilka lat i korzenie są juz rozrośnięte. | | | Syringa | 25.07.2014 15:27:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #1900321 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Pelaska różowa mi sie trafiła wsród bluszczolistnych
I taka angielska
I kupa drewna na rozpałkę, tzw. ścinki z tartaku. Czyli kupa roboty, trzeba przenieść poukładać tak, żeby schło... A to nie wszystko, bo jest kilka innych pilnych robót, trzeba zażegnać katastrofe budowlana w piwnicy, dokonczyć okna, poza tym skosić trawochwast, posadzić multum roslin, naprawić mój samochód...
...ale powoli odzyskuje optymizm, więc wio | | | Barabella | 25.07.2014 18:48:56 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 7417 #1900496 Od: 2014-7-11
| To jest właśnie straszne.... te pilniejsze prace Powojnik mowę mi odebrał i wpisuję na listę. Takiego koloru nie mam Czy ta róża ma płatki różowo-białe? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1 | | | Electra | 10.01.2025 00:45:17 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|