Rozmowy przy kawie (39) |
Witajcie, ale się tutaj dzieje od poniedziałku, a ja po uszy w papierach, po dwóch dniach zamkniętej firmy zaległości co niemiara. Teraz krótka przerwa na kawę, bo zwariować można. Za oknem słonko, ale rano lekki minus. W sobotę trochę zerknęłam do ogródka i trochę wiosny jest, szału nie ma. Zuziu - bardzo Ci współczuję! Co Wy tak sobie to wolne na przenosiny forum załatwiacie? Marysiu Śląska - też się skusiłam na jedną różę z Biedronki - kupiłam Peace, ale jakieś takie niemrawe te krzaczki były, w ubiegłym roku większy wybór był, teraz poszli w jakieś dwukolorowe były jeszcze Dessa, Bicollette, Lila Wunder, Kronnenburg, Rumba i Peace właśnie. Czy którąś z nich warto kupić o ile się będą zgadzać odmiany oczywiście? No to łyczek kawki i w kierat! |