Rozmowy przy kawie (39)
Witajcie.
Ostatni?
Coś mi umknęło...Myślałam, że początek na nowym w pierwszym dniu wiosny...
Działających, by odbyło się to w takim tempie i tak bezboleśnie szczerze podziwiam i dziękuję.
Stawiam kawkę, zaraz lecę, żeby mi utoczono krwi i doszprycowano d...pę.
Mimika twarzy wraca, ale 'mróweczki' mi jeszcze biegają po policzku i nosie...
Do środy jestem w domu. Może troszkę podgonię.

Słonecznie, ale trochę mroźnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM