Rozmowy przy kawie (39)
U mnie także szaro-buro i siąpi smutny Ohyda. Ale co zrobić... Inna sprawa, o ile w zeszłym roku można było narzekać na suszę i modlić się o deszcz, to w tym i deszczu nie brakowało i wytopiona spora pokrywa śnieżna sprawiają, że robi się podmokle. Zatem może już dość lol Jakby nie było życzę WSZYSTKIM miłego dnia oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM