Margolciu, dla mnie plastikowe sa przede wszystkim niewygodne na nosie, bo ten rodzaj "noska", jaki maja, jest dla mnie nieodpowiedni, a poza tym są za ciężkie. Sprzedawcy zawsze mi zachwalali, że nieprawda, że ciężkie, że przecież to lekkie tworzywo i próbowali mi wciskać coraz to inne, ale guzik prawda, różnica ciężaru jest duża, ja to czuję na nosie po kilku minutach, boli i jest odgnieciony Metalowe jednak sa lżejsze i z tym nie ma u mnie dyskusji. Mam takie ukochane niebieskie metalowe oprawki, najwygodniejsze ze wszystkich, jakie kiedykolwiek udało mi sie kupić, ale cóż, maja juz swoje lata i czeka mnie szukanie nowych niebawem. Mam też zmienne, też metalowe, w innym kolorze, też niezłe, choć nie aż tak lubiane, no i z nakładką przeciwsłoneczną, a tego luksusu plastiki nie miewają (a mi jest niezbędny do prowadzenia auta przy słońcu w oczy).
|