Rozmowy przy kawie (39) |
nika28 pisze: Szkoda,że pogoda kiepska bo posprzątałabym resztę ogródka. Szczęściara - resztę ogródka... Po moim ostatnim sprzątaniu pozostały tylko na trwałe obcięte winogrona... Reszta ... Ehh. Pocieszam się , po drodze do szkoły , ktoś ma żywopłot , będzie z 30mb. Ma tam wbitych tony worków foliowych... Więc nie narzekam ! Po pierwsze tu nie lekcja polskiego, każdy pisze inaczej. Ja jak w szkole byłam ciągle opieprzana za zdania za wielokrotnie złożone, to teraz pisze prostymi. Sprościłam się , sprostowałam, bądź zeszłam na psy... A po drugie nie ma przymusu pisania mądrego. To dotyczy tylko wybrańców (zaraz mnie zlinczują ) , którzy są lukrem, a my to chlebek. Lukru byś cały czas jeść nie chciała nie?? Ja tam lubię chleb. Dobra , bo z nerwów pieprzę jak poparzona... jadę... |