Rozmowy przy kawie (38) |
Nie będę pisała głupoty chodzą mi po głowie jak czytam pewne drukowane pisma. A wogóle to dzień mam stracomy na dogadzaniu chłopakom, zmiana pogody to złe fluidy szybko wędrują do nich i dają mi popalić porządnie zwłaszcza młodszy. Klikać nie mogę, czytać nie mogę sto różnych potrzeb jest. Całe szczęście że słonko zaświeciło to mi energii dodało i na chwilkę poszłam zerknąć do ogródka . Ku mojej radości zobaczyłam dwa he, he wystające kły tulipanów a potem zastanowiąłam się a gdzie reszta ha! zobaczymy czy przypadkiem myszowate nie zrobiły sobie świątecznego śniadanka. Janusz cudowna wiosna już u Ciebie i jak się nie cieszyć ogłaszając wiosna przyszła , ale my też mamy nadzieję że i do nas zawita. |