Rozmowy przy kawie (38) |
Margolciu, wszystko w porządku. Oczywiście, że załatwiałam się w pracy. Trudno byłoby dowieżć do domu czasem trzydniową dawkę. Teraz dopiero poszłam po bandzie ze szczerością. Kto nie czyni tego w miejscu pracy niech rzuci we mnie kamieniem. Oczywiście w miejscu ku temu przeznaczonym. |