Rozmowy przy kawie (38) |
Marysiu, serdeczności dla córuni. Basiu, u nas też wieje straszliwie. Prąd zabierają na chwilkę i tak kilka razy/ Pati, teściowa piekła chruściki, podobno pychota ![]() Olu, nie wchodzą? Nigdy w życiu nie udało mi się upiec pączków. Moje mogłyby robić za kule armatnie ![]() |