Rozmowy przy kawie (38) |
U nas leje, dziatwa szaleje. Urwanie głowy. Też miałam pomysł, żeby siwe, ale...maja brzydki odcień, no i czekam jak Pat do wakacji. Najchętniej bym G. skalp ściągnęła, ma sól i pieprz. Obiad został na dole, a mi się nie chce zejść... Pączków i faworków nie lubię. Galaretki i krówki. Nie piekę. Kupie facetom. Dzwonili. Zmykam. ![]() |