Rozmowy przy kawie (38)
Bry! Aleście wczoraj napisały, ale tak mi wszystko opadło ze zmęczenia, że nie miałam siły paszczy otworzyć... Dziś będzie lepiej aniołek Zaraz jadę auto do mechanika odstawić, a potem siedzimy w chałupie i czekamy w napięciu na to, kiedy je odda aniołek A ja w końcu dziewczynkom sufity pomaluję i szafy zacznę szlifować - ten tydzień ma cały padać, ale od przyszłego piękne słońce i 15 stopni, więc trzeba się sprężać z robotą domową, bo ogród zacznie wołać aniołek

Basiu, i co z tą wodą? może to tylko wody gruntowe się w związku z odwilżą podniosły?

Misiu, bardzo mądra decyzja z zakupami! Myślę, że bedziesz zadowolona, mi tak we Wrocławiu jak byłam w ciązy i nie miałam siły na wycieczki do marketów dowozili i bardzo sobie chwaliłam.

Biorę Oli kawę i śniadanko i zbieram się powoli do życia aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM