Rozmowy przy kawie (38)
Robiłam dziś za lodołamacz..... Uzbroiłam się w szpadel i jak za moimi chłopakami, których do weterynarza wysłałam, bramę zamknęłam, to sobie trochę kułam w lodzie pan zielony Trawę zaczyna być widać, więc wiosna idzie aniołek Yogin wygląda w kagańcu bardzo dostojnie. Kaganiec mu pomógł, jeszcze nigdy nie był tak spokojny na wizycie. Pazurki obcięte, dupka wyciśnięta i od razu inny pies pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM