Rozmowy przy kawie (38)
Moje zimujące to już od stycznia Wisłocką studiują, bo co słońce na moment wyjdzie to się drą jak opętane taki dziwny

R. jedzie zaraz zamawiać części do gruchota i przy okazji Szóstkę do weta weźmie, bo od wczoraj coś utyka... pewnie znowu się okaże, że zapisała się na zumbę i ćwiczy, a ja panikuję taki dziwny Pogoda obrzydliwa, ale przynajmniej padać przestało i większość śniegu z ogrodu zeszła, więc wrzucam odzież roboczą i idę szukać tam śladów życia bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM