Rozmowy przy kawie (38)
Nic nie padało nawet przebłysk słonka był , znośnie jest ale śniegu w ogródku bardzo dużo.Ciemierniki moje zakryte są.
Marysiu przytulam.
A wogóle to mam porypany dzień i też potrzebuję przytulanka. Uzgadniałam z sąsiadem że przytnie gałęzie itd,pożyczyłam sekator na wyciągniku a dziś dowiaduję się że nie ...bo śnieg, bo nie będzie męczył się itd. Jestem sama z moimi potrzebami ogrodowymi . Ogródek nikogo nie kręci, muszę pozbierać myśli... jestem zła.
Justynko wiosna u Ciebie. Byłam w sklepach i też chciałam sobie przytargać namiastkę wiosny e tam nic nie było.


  PRZEJDŹ NA FORUM