Rozmowy przy kawie (37)
Zostało mi trochę ciasta od „teściowej” mojej córy i kawałek mrówkowca. Ale widzę, że wszyscy na dietach i o sabotaż oskarżają. Spoko, sama zjem.
Nie, to nie.
Zrobię wyjątek, a co.
PRZEJDŹ NA FORUM