Różne bywajš powody małżeńskich nieporozumień. U mnie dzi to były małże Jakże ekskluzywnie Małż jaki czas temu kupił mięso małży w słoiku. Stały do tej pory, okazało się, że za długo stały i zepsuły się. No i facet prawie mi focha strzelił, że nie dostanie małży z czosnkiem na kolację
No to trzeba było podać, jak się upierał
dobra, kończę ryć w wyrobisku na dzi, Victoria czeka i jajka w majonezie - jak szaleć to szaleć