Rozmowy przy kawie (37)
Dzień dobry!
Ja już z domu nadaję, dzisiaj u nas rano - 12.
Teraz rosołek na piecu, a ja powoli przygotowuje się do urodzin najmłodszego - wczoraj skończył osiem latek - jak ten czas leci...
Ferie były super, od jutra szara rzeczywistość, ale byle do wiosny! Śniegu u nas prawie tyle co w Zakopanym, mróz też niczego sobie, mam nadzieję na ocieplenie, choinkę rozbieramy jutro albo pojutrze, niech stoi, tak jest ładnie, ale wiosny i zmian mi już trzeba..

Jeszcze Wam powiem, że od marca będzie mieć drugiego rudzielca - siostrę naszego Toffika - hodowczyni z różnych względów musi ją oddać i zdecydowaliśmy się ją zabrać. zobaczymy jak to będzie kudlłów do sprzątania na pewno przybędzie!

Miłej niedzieli, a po południu zapraszam na torcik!



  PRZEJDŹ NA FORUM