Dzień dobry ! nie wyrabiam na zakrętach a trzecia młodość daje mi się we znaki żeby wstawać o 5rano i nie mieć czasu na klikanie , muszę to zmienić  Jednych głowa boli, innych dusza... a mnie nogi odmawiają posłuszeństwa ale jak dostałam telefonże jest możliwość wyjazdy "do miasta" to zaraz postawiłam je na bacznośc i poczłapałam. Ślizgawica okropna to jeszcze bardziej musiałam pilnować się podłoża krokiem posuwistym i udało się . Byłam na zakupach wreszcie lodówka nie jest głodna. A przy okazji kupiłam sobie dwie miseczki w słusznym kolorze ...dwie tylko ,tyle było ...wykupiono.

Byłam dzielna i na kwiatki nie patrzyłam he, he Choinka jeszcze stoi ale to juz koniec jej żywota , jutro mam zamiar za nią zabrać się. Dziś już zaczynam chować stroiki różniste. A nie chwaliłam się ja zrobiłam sadzonki z koleusa , tylko jednego , reszta mi padła. Taa jasne że nas śledzą he, he i mam na to dowody he, he.
|