mariaewa pisze: Grażynko, pozwól, że się odniosę do punktu 1. L, gdy kupuje jakiś nowy sprzęt, który być może będę używać , zawsze prosi " i błagam cię, nie kręć pokrętłami jak małpa , tylko przeczytaj instrukcję". Czytam tylko wytłuszczone. Albo i nie.
Jego użytkuję bez instrukcji ponad 40 lat i jakoś się nie zepsuł.
Ha! A skąd wiesz, że się nie zepsuł? Może działałby lepiej, gdybyś tę intrukcję przeczytała?? Może on Ci cały czas działa wadliwie, a Ty nawet nie wiesz?
Ja zawsze czytam wszystkie instrukcje. Inna sprawa, że obecnie rzadko pamietam, co przeczytałam, przynajmniej mglisty obraz znam
"Blondynka w pałacu pamięci"
I w ogóle na co komu pałac pamięci, jeśli za czorta nie pamięta, jak do niego dojść
Ale co tam, było gorzej, jest lepiej, będzie jeszcze lepiej.
|