Rozmowy przy kawie (36) |
Witam! Miałam przez dwa dni bardzo powolny internet, ale już zaległości odrobiłam Marioewo - pomysł na alternatywne źródło wody i ciepła - bardzo sensowny! Ja bardzo lubię rustykalne klimaty i już sobie wyobrażam tę twoją kuchnię z kredensem i makatkami Wiesz mam koleżankę, która mieszka we Wrzeszczu w przedwojennej kamienicy. Chyba w latach 80-tych podłączono ich do miejskiego centralnego ogrzewania. Wszyscy wtedy likwidowali piece a ona zostawiła jeden piec w kuchni. Wiele razy w nim palili - nawet latem w chłodne i deszczowe dni. |