Rozmowy przy kawie (36) |
Bry. Gotujemy na gazie z butli, bojler jest na prąd/CO, studni niet, bo była w budynku i sąsiad zamurował. Po powodzi (tej samej) przez prawie trzy tygodnie brałam wodę ze źródła, więc opanowałam pranie na tarze, i mycie po marynarsku. Ewo, podobnie chyba jest w każdej rodzinie. |