Rozmowy przy kawie (36) |
Bea, o ile znam życie, to zaraz pójdzie zmywarka, pralka i lodówka. Tak jak u Justynki. Mogę tylko czekać. L. pyta, czy znajdę speca. Gdzie? W Irlandii ? Dzwonię po firmach budowlanych i mam nadzieje, że w tym czasie nie mają natłoku " budów ". Mówię L, żeby przeszedł się po salach i spytał , kto zna dobrego fachmama. Ktoś nie wytrzyma i przyzna się ze strachu. Młody przyjedzie po południu i coś się ruszy. Uwielbiam brak ciepłej wody w kuchni. Dzisiaj będzie " kateryng " czyli modna dieta pudełkowa. |