Rozmowy przy kawie (36) |
Mesiu, to obyś życiowych decyzji 'wilkiem' nie przypłaciła U nas śnieg znowu pada...tak delikatnie, akurat na tyle, żeby mi podjazd zapaćkać świeżo przez R. odśnieżony...ale to może i lepiej, będę pełniej odczuwać empatię z Anią-Sweety |