Rozmowy przy kawie (36) |
Pat, to mój L robił filcowane dywaniki lata temu, choć nie wiedział, że to to. Znalazłm się na cito na chirurgii, chciał zrobić pranie, nie przestawił termostatu z gotowania i narobił dużo pięknych , filcowatych " dywaników ". Jeśli nie teraz, to kiedy, jeśli nie tu , no to gdzie ? Siedziałam dziś na kamieniu. Krótko, bo w ... ziębi i oblodzony. Ale na tyle długo, by podjąć życiową decyzję. Wszystkie ważne decyzje podejmuję na nim. Niektórzy na kibelku, coś jest w tej pozycji. Patrzyłam w dół , na ośnieżony dom, biegające stwory, światła w oknach , ruch. " ... zostaniesz tu, ile można tak żyć na palcach ... " Wieczorem się rozpiszę jeśli pozwolicie. Taki mały, życiowy, bolesny horrorek, żeby dobrze spało się innym, bo ich to nie dotyczy. |