Rozmowy przy kawie (36) |
Bea, no toż wiadomo, że u Ciebie są prawdziwe góry, a u mnie góry tylko na potrzeby agencji nieruchomości chcących sprzedać rudery w nieciekawym miejscu jako romantyczne domki w górach Tak, że nie można było wyjechać to mnie zasypało raz - i to nie mnie, tylko drogę powiatową, a zalewa to mnie przez nieszczelny dach a nie od rzeki tymczasem zaczął padać śnieg i szansa na widoki jak u Misi a może nawet zasypanie drogi wzrasta |