| Rozmowy przy kawie (36) |
EwaM pisze: Nie mam nic przeciwko nieśpiewaniu. Ale dlaczego z winem? Czekolada dla Wszystkich! Ewciu, to sa tak wyśrubowane wymagania, że nikt nie zdoła sie zastosować  To sie tak tylko gada, a życie sobie...  Jak z przykazaniami, niby jest dziesięć, ale sens mają tylko trzy: nie zabijaj, nie kradnij, nie kłam. Reszty nikt nie traktuje poważnie, to taka retoryczna nadwyżka, żeby wyglądało, że ten, kto spisywał, napracował się  Czekolada? Dobra! Mam taką bez cukru, ha! |
PRZEJDŹ NA FORUM