Rozmowy przy kawie (36) |
lora pisze: Anitko mam telefon do Ali od serów mogę ci podać. DOpiero zauważyłam Twój post. Troszki jestem dziś zakręcona, sorki. Nie wiem czy sama Ala będzie zadowolona z tego faktu, że obcej osobie dajesz numer. Fajnie mieć w zanadrzu kogoś na telefon w razie problemów, ale... Mam maila i się do niej odezwę. Sąsiad był, wziął póki co na siebie kwestię finansową, a ja mu potem oddam część kasy. I takim sposobem może uskrobię na wizytę prywatną, bo na Nfz, to szkoda gadać. Nie rozumiem na co kobiecie ginekolog, jak musi na niego 4 miesiące czekać. Przez ten czas, jak ktoś ma problemy to może wyjechać nogami do przodu, albo sie okaże, że „Proszę pani, za późno o jakieś 4 miesiące. Na co pani czekała”. Co za kraj! |