Rozmowy przy kawie (36)
Ogłaszam dzień świra. Mam dość. Cała moja praca papierologiczna została po chamsku wsadzona do niszczarki w warszawskiej cud instytucji i mówią bezczelnie ,że nie wysłane. Gdy ja to kurierem wysyłałam i mam wszystkie potwierdzenia. I było u nich bo pisali że mam coś dosłać. Jak dosłałam to nie ma nic już. Znając ich poczynania , oraz że to monopolista , muszę jak grzeczny Chińczyk grzecznie z skulonym ogonem, kłaniając się papierologię zaczynać od początku. Popłakałam się.


  PRZEJDŹ NA FORUM